MierzejX

Z Viva Pinata kumpel miał to samo, pożyczyłem mu moją grę. Znalzłem odpowiedź, że niektóre konsole tak mają i można oddac do serwisu choć nie zawsze to poprawią, zazwyczaj zwracają z adnotacją, że nie stwierdzono awarii. Zresztą wole zaczekać, aż całkiem padnie niż na darmo ją odsyłać, tymbardziej, że akurat nie chce się jej pozbywać na dwa tygodnie. A druga sprawa, że dotyczy to mniejszości gier, które posiadam, a jak już występuje to raz na ruski rok. Dzięki za odpowiedzi. Dowiedziałem się także, że zgranie gry na dysk pomaga i z tego co sam zauważyłem istotnie tak jest.

Mam typowo nietypowy kłopot z konsolą. Otóż konsola, na niektórych grach, zwiesza się. Wysunięcie tacki nie resetuje konsoli, muszy wcisnąć przycisk power. A samo zawieszanie odbywa się bardzo rzadko i tak jak mówiłem tylko w niektórych grach. Konsola była w serwisie gwarancyjnym po E74 i wcześniej też tak się działo. Wymieniono mi płytę główną. Konkretniej teraz zawiesiła się na Assasins Creed, a przed serwisem miałem Obliviona, na którym się wieszała (raz na 10h), Viva Piniata Party Animals i Fallout 3. Szukałem na wielu portalach i nigdzie na ten temat nie ma konkretnej odpowiedzi. Znalazłem tylko, że przed ROD'em się tak dzieje, ale przed serwisem konsola działała prawie rok a dzialo się tak od początku. Wie ktoś czego to może być problem, czy to wina raczej gier, czy sprzętu? Osobiście stawiam na gry bo np. w Bioshocka grałem łacznie z 60 godzin i nigdy nic sie nie działo, w wiele innych gier również grałem sporo bez zarzutów, a tak jak mówiłem Oblivion zdążył sie zawiesić w ciągu 20h dwa razy z tym samym skutkiem.

Struna od gitary mi czasem skrzypi, da się coś z tym zrobić? Bez rozbierania najlepiej.

Jeżeli wyślę brata po paczkę do bazy UPS'u, co musi posiadać, żeby mogli mu ją oddać? Czy jak będzie znał numer paczki i w dowodzie to samo nazwisko to wystarczy? Sory, że tu o to pytam, mogłem zadzwonić do UPSu i zapytać, ale jest już za późno, rano pójdzie tam na dziesiątą, więc wcześniej też nie mogę ich o to zapytać

Ad.1 Dużo szybciej nastepuje wczytywanie tekstur w grach. A uwierz, że w niektórych to naprawdę potrzebna opcja, jak np. w GTA. Opcja bez dysku choćby 20GB to raczej zły pomysł, z wspomnianego przeze mnie względu. Nawet jak nie było możliwości zgrywania gier na dysk to i tak część danych była zapisywana na dysku w cache i już pomagało to co nie co w doczytywaniu. Ad.2 Jak mają to już te mniej awaryjne Falcony. Bez HDMI to kupa . Nie tak dawno pojawił się nowszy chip, rzekomo jeszcze mniej awaryjny. Mam plomby na konsoli, nie mogę jej rozkręcać. W takim razie najlepiej będzie jak niczego nie będę ruszał. Odkurzacz mówisz, że tylko naciągnie więcej kurzu, a sprężone powietrze zapcha kurz głębiej. Czyli takie "czyszczenie" bardziej szkodzi niż pomaga. Mam odkurzacz o dużej mocy, to też zły pomysł, żeby przy wylotach spróbować odciągnąć trochę kurzu?

Odkurzacz wydaje się lepszym pomysłem niż sprężone powietrze, z tego względu, że sprężone powietrze tylko wdmuchnie kurz głębiej do wnętrza konsoli, a odkurzacz powinnien dobrze wszystko odessać. Mam rację? Co Wy doradzacie, macie jakieś lepsze pomysły?

Czy kurz znacząco wpłwa na grzanie się konsoli? Czy warto konsolę przedmuchiwać sprężonym powietrzem albo odessać kurz odkurzaczem?

Ile waży gitarka do GH? Nie znam się jak się nazywają te modele chodzi mi konkretnie o tą z GH World Tour.

Czy druga próba doręczenia będzie widoczna na stronie monitorowania paczki? W sumie nie przeszkadza mi "gibnąć sie" po przesyłkę, tyle tylko żeby jej nie odesłali xD Mają mój numer, więc pewnie zadzwonią. Wcześniej umówić się też nie mogę, bo będę w ruchu. Ale skoro mówicie, że zadzwonią to mogę być spokojny, a jak nawet się nie dodzwonią i zostawią kartkę, że jest do odbioru (też bedzie napisane na monitorigu?) to też dobrze.

UPS ma dostarczyć mi przesyłkę w poniedziałek. Co oni robią z paczką, jeżeli mnie nie zastaną? Tak się składa, że w poniedziałek mnie nie będzie. Będę musiał sam iść do najbliższej bazy UPS, czy sami później dostarczą?

Konsola padła mi na FEAR Files (e74). Teraz po naprawie, powinienem się obawiać tej gry i nie grać nią, czy to bez znaczenia?

Można się tego spodziewać. Jednak moja wróciła nawet wyczyszczona ładnie, pamiętam, że troszkę była ubrudzona a wróciła czysta

A propo rynku filmowego. Piractwo w tej branży jest dużo, dużo większe niż w przypadku gier. Zresztą filmy nie sprzedają się w takich nakładach jak gry. Istnieją wypożyczalnie i jakoś producenci nie narzekają. Inna sprawa, że duże zyski dają kina, ale czy to jest ta ogromna różnica między grami a filmami?

Juchy ma rację, sprawa dla Thomasa jest z góry przegrana. Dlaczego uważacie, że wina leży po stronie sewisu? To już druga osoba która skarży się na Robsona. Myślę, że to oni jakiś przekręt wywineli, być może sprzedali mu odkupioną od kogoś konsolę.

Chętnie wtrące swoje zdanie, jednak wybaczcie, że nie przeczytałem 31 stron z postami, dlatego jeżeli powtórzę jakiś pogląd to proszę o wyrozumiałość. W mojej opinii jeżeli ktoś czerpie zarobek z piractwa to tutaj bezdyskusyjnie zgadzam się, że jest to największe złodziejstwo. Z drugiej jednak strony, patrząc na ludzi, których nie stać na kupno oryginałów, a mimo to posiadają konsolę (gdzie rodzą się pytania opponentów: "skoro nie stać Cię na oryginały to dlaczego kupujesz konsolę?") nie jestem temu, aż tak bardzo przeciwny. Nie pomijając ważnego argumentu zwanego "marzeniami", o których ludzie o zasobnym portfelu nie mają pojęcia. Niektórzy oszczędzają spory okres czasu, by zyskać coś o czym mogą tylko pomarzyć, nie zabierajmy im tego. Tutaj rodzi się konkluzja - kupił kosolę, bo oszczędzał, nie stać go teraz na gry, ale ma możliwość "sciągnąć coś". Skoro go nie stać, znaczy to, że nie kupiłby gry, więc dlaczego miałby nie mieć możliwośći zagrać? Drugim ważnym punktem jest to, ze ta grupa osób mimo wszystko w pewien sposób stanowi koło napędowe dochodów koncernów konsolowych. Gdyby nie było piractwa M$ nie miałby tylu nabywców. To tylko domysł, ale rozpatrując te kwestie na gruncie forumowym, wszycy podpierają się domysłami. A teraz prawda o mnie. Przyznam, że osobiście stać mnie na gry - to jest stwierdzenie względne. Względność polega na tym, że korzystam z kopii, ale niejednokrotnie gdy uda mi się uzbierać trochę grosza kupuję produkt, który wzbudził we mnie szacunek do producenta, nawet gdy uprzednio skończyłem kopię. Niestety kupuję zazwyczaj używne gry, więc wydwacy wciąż pozostają niezadowoleni. Nie szukam zrozumienia i wiem, że w świetle prawa jestem na równi ze złodziejem. Prawda jest jedna i nikt jej nie zmieni, człowiek będzie nieuczciwy dla społeczenstwa tylko wtedy, gdy społeczeństwo będzie nieuczciwe dla niego.

Jednym słowem: "LOL". Śmieją się człowiekowi w twarz. Za darmo powinni ze swojej strony zapewnić gwarancję.

Oho, konsola została naprawiona i została dzisiaj wysłana z powrotem do mnie. Pewnie po świętach wróci. Naprawiona w tydzień, u mnie tak samo. Na stronie X'a jest już status: "wysłano do klienta". Zastanawiam się właśnie, czy aby napewno została naprawiona, wszyscy zazwyczaj piszą, że dostali konsolę po dwóch tygodniach, a ktoś pisał, że wróciła do niego po tygodniu nie naprawiona z unieważnioną gwarą. A jednak naprawiona , szybko się z tym uporali. Dostałem przedłużenie na Live'a o miesiąc Napisali, że wymienili mi płytkę główną, pewnie wątpliwe, że z JASPEREM, co? Zapewne dalej mam FALCONA. Ciekaw jestem jak długo tym razem pociągnie.

Oho, konsola została naprawiona i została dzisiaj wysłana z powrotem do mnie. Pewnie po świętach wróci. Naprawiona w tydzień, u mnie tak samo. Na stronie X'a jest już status: "wysłano do klienta". Zastanawiam się właśnie, czy aby napewno została naprawiona, wszyscy zazwyczaj piszą, że dostali konsolę po dwóch tygodniach, a ktoś pisał, że wróciła do niego po tygodniu nie naprawiona z unieważnioną gwarą.

Czy ryzyko pojawienia się tego samego błędu, po serwisowaniu, jest takie same jak było, czy serwis stosuje jakieś zabiegi które je obniżają? Rozumiem, że nawet jak otrzymam nową konsolę to ryzyko to samo, nie ma żadnych "unowocześnień"?

Premium z HDMI Data produkcji: 05.03.2008 Data kupna 24.07.2008 Data zgonu: druga dekada marca 2009 Nazwa awarii: E74 Od czwartku we Frankfurcie.

Grałem w Thiefa na wcześniejszym X klocku, bardzo dobra gierka, nie zdołałem jej jednak ukończyć. A teraz nie mam kompa który obsłużył by tego Thiefa. Kurczę szkoda że nie ma takich gier. Marzy mi się coś takiego jak SOCOM albo porządny Tenchu. A propo AC, faktyczie jest taki mocno skradankowy? W sensie jak Thief?

Proszę o polecenie dobrej skradanki, czas akcji dowolny nwoczesne jak i starożytne, poza Tenchu Z i Splinter Cell.

Dołączam do grona poszkodowanych E74 na Premiumie, a miał się nie przegrzewać. Druga sprawa jak nie RROD to E74. Chciałem spytać w ile załatwiają E74, czy to różnie bywa? Z tego, co czytałem to nie dłużej niż 2,5 tygodnia. Żałosne jest to, że u nas nie ma serwisu.

Fakt dzięki, zagalopowałem się i przez nieuwagę wliczyłem plazmidy. W takim razie to już pikuś to mój ostatni acziw do calaka. Dzięki jeszcze raz Yahoosh

Właśnie chodzi mi o te kupowane, bo czytałem, że ponoć nie wystarcza adama na kupienie wszystkich po kolei jakbym miał kupować Insect Swarm 1 a później 2 i tak z każdym i należy kupować od razu na najwyższym poziomie czyli Insect Swarm na drugim, Electric Bolt (o ile dobrze pamiętam nazwę ) na trzecim itd.