-
Postów
423 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez fazzeer
-
Jak nie robisz nóg, to nie masz co myśleć o sile. O jakiej ty sile myślałeś ? Chcesz dorzucić 10 kg na klatę ? To nie ma sensu.
-
Proszę cię powiedz, że żartujesz. Po trzech latach masz takie wyniki ? Przysiad i MC mniej niż klata ? Ty się nie bierz za odżywki tylko zabierz się za porządny trening i dietę. I żadne 'cykle' na siłę. Jak ty trenujesz ? Napisz plan jakim ostatnio ćwiczyłeś.
-
A jaka to była przerwa (ile czasu) ? Ile wcześniej chodziłeś na siłownie ? Jakie masz wyniki siłowe (przysiad tylni, przysiad przedni, mc, wyciskanie leżąc, wyciskanie stojąc sprzed klatki (lub push press) ? I jaki wzrost i waga ?
-
Gdzie oglądacie anime ? Online czy ściągacie ? Wystarczy mi wersja oryginalne głosy plus angielskie napisy.
-
Co do kolan to całkowicie nie prawda. Używaj całego zakresu jaki pozwala twoja budowa. Staw jest wtedy najlepiej zabezpieczony.
-
Co to znaczy kąt 45 ? Tylni czy przedni ? Tak dodam jeszcze, że przysiady dla ludzi którzy nie startują w trójboju (co za tym idzie ogromne ciężary) i poza pewnymi wyjątkami (jak box siady w niektórych przypadkach) powinny być wykonywane na maksymalną głębokość, nie do pewnego kąta. 'Dupą do ziemi', wtedy są najbezpieczniejsze dla kolan, rozwijają lepiej nogi. Sztanga powinna być ułożona wysoko na barkach, nie tak jak u trójboistów którzy na zawodach nie muszą schodzić tak głęboko jak tylko pozwala na to ich budowa anatomiczna.
-
A jaki jest twój poziom w podciąganiu ? Jeżeli jesteś kiepski to może być, podchwyt wąski i na szerokość barków będzie ok. nachwytem w futrynie jest niewygodnie. Ale tak jak pisałem, jak kiepsko u ciebie z podciąganiem to i tak zaczniesz od pochwytu. Także na początek będzie ok.
-
To dlaczego znajdują się wypowiedzi np odnośnie kreatyny, że nie warto przepłacać za formy inne niż monohydrat ?
-
Skoro SFD jest pod kontrolą sklepów z odżywkami, to jakim cudem można tam przeczytać o wielu suplementach które nie przynoszą efektów ? Mimo tego, że chociażby w ich sklepie można je kupić ? Nikt tam nie ukrywa przecież, że forum jest związane ze sklepem, ale to nie oznacza że wszystko jest podporządkowane maksymalnej sprzedaży suplementów i odżywek.
-
Ale na SFD nie tylko 'lansują' kreatynę, ale także pokazują, że większość suplementów to pic na wodę jak np HMB. Kreatyna właśnie jako jeden z niewielu środków ma udowodnione działanie zwiększające masę i siłę mięśniową.
-
Litwin, w linku który podałem jest przecież napisane, że przyjmowano dawki mono przez okres nawet kilku lat, nie tam te 6-8 tygodni. Badania nie wykazały skutków ubocznych, więc ? Dlaczego niby mono, które jest najbardziej przebadane, działa a do tego jest najtańsze miałoby być dobre tylko na 6-8 tygodni ?
-
Kreatyna dla zdrowych ludzi nie jest szkodliwa. Nawet w dawkach 20g / dzień. Chociaż takie dawki są nie potrzebne oczywiście. http://www.sfd.pl/Kr...e.-t704443.html http://www.sfd.pl/Kr...y_-t704503.html http://www.sfd.pl/Kr...ej-t695548.html http://www.sfd.pl/Kr...y_-t703114.html http://www.sfd.pl/Kr...ia-t704960.html Nie pamiętam, czy w tych badaniach (czy też komentarzach) doczytałem o tej długości. Jednak pamiętam to, że kreatyna dopiero w chyba 6-8 tygodniu osiąga maksymalne efekty. Do tego momentu się 'rozkręca', także warto to wykorzystać.
-
Stąd, że A6W i te inne plany polegające na katowaniu codziennie brzucha, czy czegoś innego to głupota.
-
Na początek to wystarczy monohydrat, jakikolwiek. Jak ma kasę, to niech kupi i to. Tylko wedle ostatnich informacji, lepiej jest gdy cykl trwa około 12 tygodni. Wtedy kreatyna zdąży się 'rozpędzić' Na 4 tygodnie nie warto. HMB to nic nie warty suplement, bo... nie działa. A jabłczan to czego ? Bo jest przecież jabłczan kreatyny.
-
Magnez styka. Ja też mam te BCAA, przed treningiem mieszam je w małej ilości wody, to przełykam szybko Ale 15g prochu na 1,5l zimnej wody i jest ok, jako napój treningowy. Skład jest bardzo dobry, te BCAA jest bardzo opłacalne.
-
Dużo masz tego magnezu ? 400mg to zalecana dawka dzienna, dla przeciętnego Kowalskiego, także sprawdź czy nie masz tego za mało. Co do tej kreatyny, WPC i carbo powodują wyrzut insuliny (tak, białko też ma takie właściwości, a WPC potęguje to, chociaż oczywiście jest to mniejszy wyrzut niż od węgli), także nie masz się o co martwić. Dawkowanie może być WPC Protein Plus - dobry wybór, białka i inne wszystkie produkty SFD mają bardzo dobrą jakość przy niewygórowanej cenie. Kiedyś ktoś badał to białko i wyszło więcej niż na opakowaniu białka
-
Najlepsza opcja dla BCAA to jak już pisałem wcześniej przed i na treningu. Także porcja przed 15-30 min i druga popijana podczas treningu, jak chcesz to możesz zmieszać to z carbo. WPC, carbo i kreatynę przyjmuj zaraz po treningu, nie cackaj się w jakieś odczekiwanie po 5 min między jednym a drugim. Kreatyna nie musi być niczym popijana oprócz wody (bo rozumiem że masz proch nie kapsy ? ), dotrze tam gdzie trzeba, z resztą pijesz carbo a za chwilę chcesz popijać kreatynę wodą z glukozą ? Nie ma potrzeby. Do kreatyny możesz natomiast dokupić magnez. Jest on niezbędny do jej działania.
-
Te trzecie ćwiczenie, to chyba masz na myśli unoszenie tułowia z opadu, jak się nie mylę.
-
Tak jak Litwin napisał, po skończonym już treningu potrzeba wszystkich aminokwasów egzogennych. Dlatego BCAA bierz przed treningiem, w trakcie a po jego skończeniu jeśli burżuj z ciebie to możesz się pokusić o EAA, jeśli nie to białko szybko wchłanialne będzie jak najbardziej ok. Czy to będzie WPC, WPH, WPI to już aż takiego znaczenia nie ma. Tak samo jak EAA, wybierasz to na co cię stać.
-
Zamówiłem te, które polecał TeBe. Jak przyjdzie paczka, to zdam relację.
-
Tylko w nich biegasz, czy np w piłkę też grasz ? W lato nie jest w nich gorąco ?
-
Szukam takich 'spodenek ślizgaczy' do zakładania pod normalne ubranie coby się nie obcierały wewnętrzne strony ud gdy się jest spoconym podczas biegania czy gry w piłkę. I tu się rodzi moje pytanie, wie ktoś pod jakim hasłem tego szukać ? Bo nie mam pojęcia
-
Z tego co mówisz, to nie waży ona zbyt wiele, także uzbieranie białka nie będzie problemem. Niech go będzie ze 100g, bo jak ona je tak jak to napisałeś to mięśnie pewnie zamieniły się w kompletną galaretę, także trzeba go trochę żeby to odbudować nieco. Jak jej mleko nie szkodzi na trawienie, to niech pije te 3,2% bo większych chyba nie ma w sklepach, trochę podbije tym kalorii, i niech te buły grubiej masłem smaruje Więcej kalorii to nie aż taki problem, nawet dla wegetarianina, jak je 'dary' od zwierząt takie jak ser, masło, mleko to będzie dobrze. Tylko powiedz, czy ona je tyle bo tak jej wychodzi, czy ma jakiś wstręt do jedzenia, strach przed przytyciem ? Bo jak to drugie, to obawiam się, że rady konsolomaniaków nie pomogą
-
A jajka je ? Jak je to lubi ?