Achamian

Ja nie grałem w CoD 4 więc nie jestem skażony tym tytułem i bardzo się z tego cieszę. A Killzone 2 to jedna wielka pożoga, po walce na placu Visariego wręcz byłem spocony, a mój kumpel leci kupować w tym tygodniu ps3. Wydałem 209 złoty na grę i naprawdę nie żałuję ( no dostałem jeszcze jeden tytuł).

Kilka dni temu kupiłem ps3 i pierwszą grę jaką zakupiłem to właśnie Uncharted. I cóż mogę powiedzieć jestem zachwycony. Już dawno nie miałem takiego uczucia, że gdziekolwiek byłem za dnia, to cały czas myślałem, że wieczorem będę grał w Drake`s Fortune. Grafika i animacje głównego bohatera i jego przeciwników są niesamowite. Urzekło mnie w jaki sposób chowają się za przeszkodami, jak próbują zajść Nathana, w jaki sposób cię ostrzeliwują. Takich gier brakowało mi na pc, filmowych gier z fajnymi bohaterami. Jest to jedna wielka przygoda, aż boję się ją ukończyć. Piękny widok jest z fortu na morze, wręcz można poczuć jakim rajem byłaby ta wyspa gdyby tylko nie ci piraci . Czekam na część druga.

A z ciekawości, Jacobss a jakie oceny Killzona w Niemczech są?

Jeśli ktoś zna francuski to proszę, po ocenie widać, że ta recenzja jest trochę ostrzejsza http://www.jeuxvideo.com/articles/0001/000...zone-2-test.htm

Skoro jutro kończy się embargo na Europę to możliwe, że będą recenzje na polskich portalach.

@signap Helghaści można powiedzieć, że zostali zmuszeni zamieszkać na planecie Helghan, jest ona bogata w surowce służące do wytwarzania energii ale jej ekosystem jest bardzo surowy. Wysoka grawitacja, szkodliwe promieniowanie, występujące burze i wichury. Pierwsi Helghaści musieli je nosić aby przetrwać, mimo to i tak odsetek śmiertelności był bardzo wysoki jak i również zaczęły występować zmiany fizyczne na ich ciałach. Dopiero trzecie rdzenne pokolenie zaczęło się przystosowywać do warunków panujących na planecie. Visari uznał, że te maski będą znakiem niezłomności i "hartu ducha" Helghastów. To tak w skrócie.