Dziewiątek

aha, w takim razie musze poszukać object dock plus, mój aktualny to ten bez plusa... chyba że da sie uzyskać taki efekt na darmowej wersji

jak sie nazywa ta wtyczka/skin której używa stona, chodzi mi głównie o te skróty na dole ekranu (tekst zamiast ikon)

chyba nikt nie pomyślał o tym że każdy organizm może inaczej reagować na konkretną dietę. więc jak ktoś chce coś sprawdzić na sobie to prosze bardzo, uwagi typu "Mięśnie mu zejdą, odwodni sobie organizm, gwarantowane zawroty głowy" to niezły farmazon

v neck tee, shorts, shoes, levi pants...ja pier.dole, niektórzy chcą być aż za bardzo modni ja ostatnio byłem w Avanti (Poznań) i w sumie za 200 zł kupiłem dwie pary jeansów, 3 koszulki polo i sweterek jakość ciuchów taka sama jak w większości sklepów a cena znacznie niższa

Lumines. nigdy nie przepadałem za grami logicznymi ale tym cudem jestem po prostu oczarowany

a to dziwne, wydawało mi sie że kiedyś jakiś mały stworek (giaprey bodajże) wleciał mi w shock trap..od tego czasu kładłem ją jak najbliżej potwora którego chciałem na nią złapać

aha...ale czegoś nie kumam, czy bossem nazywamy każdego większego stworka w hunting questach?

wczoraj miałem troche czasu i w końcu ubiłem Khezu do tego pierwszy raz użyłem pitfall trap i bardzo mi sie to spodobało pułapka działa pewnie tylko na zmęczonego potworka, rajt?

Ryo Hazuki z Shenmue i Matt Baker z Brothers in Arms. dwie postaci i dwie serie gier które jeszcze długo będą śnić mi sie po nocach

ogolnie gra dla ludzi posiadajacych jednak jakiegos skilla... skilla można sobie wyrobić. ogólnie nie mam też czasu na takie gry Yano, wiem że później sie inaczej na to patrzy, widze to po tych stworach które już ubiłem. teraz siedze przy khezu (urgent przed hr3). zawsze padam jak mu sie załącza rage

mnie ogólnie zaczyna męczyć ta gra poziom trudności chyba troszke zbyt wysoki. wkurzają mnie walki z większymi stworami, po dwóch hitach już sie zdycha wiadomo że trzeba uciekać po pierwszym ciosie, ale często można dostać drugiego w trakcie brania potiona albo stojąc przy ścianie czy przy innych przypadkowych akcjach...ogólnie gra dla cierpliwych, mi często brakuje tej cierpliwości

znam osobiście kolesia który prowadzi 98, pierwszy raz kupowałem coś od niego ze 3 lata temu, zawsze byłem zadowolony tak samo z koszulek i bluz

w jednym z side questów też jest fajny polski smaczek...pojawia się tam gość o nazwisku dla mnie ta gra to MEGA zaskoczenie, dobra fabuła, grafika, świetne dialogi między braćmi, narracja...no i nowe patenty, nie jest to kolejny bezmyslny shooter. nawet side questy są dla mnie ok, tylko że mało ich. szkoda że gra jest dość krótka, ale i tak mam ochotę przejść ją drugi raz. 9/10 mogę dać

w czasach regularnego ćwiczenia (5x w tyg. przez ponad rok) nie lubiłem robić klaty, reszta ok nawet barki lubiłem

taki ts

to bym jeszcze zrozumiał. sentyment, przywiązanie do rodziny i takie tam...ale nie żeby takie coś nosić przy każdej okazji btw, fajnie wygląda styl jeansy + ts z giełdy + bransoleta + łańcuch na wierzchu, hell yeah

co do sygnetów to "podoba" mi się jak rodzinka zrobi sobie swój sygnet i wszyscy dumnie go noszą, wypas. tak po cygańsku troche. ps: a te raporty to przydatna rzecz, dopiero zauważyłem ich istnienie ;p

prawda. trzeba być niezłą mentalną ciotą żeby nosić złoto

myśle że bary raz w tygodniu wystarczą

jakiś czas temu ukazał się "pełnoprawny" OST do ME. czekałem na niego z utęsknieniem no i w końcu jest świetna muzyka, polecam. szukajcie pod hasłem "solar fields mirror's edge"

nie do końca na temat ale warto obczaić ten filmik...koleś, który schudł 200kg

a właśnie, co do spodni...nienawidzę tej dzisiejszej mody na wycierane/zagniatane nogawki albo jakieś chore "doszywki". w wielu sklepach nie da sie kupić klasycznych jeansów tylko jakieś "modne" gówna...a nie zawsze uśmiecha mi sie wywalać więcej kasy na jakąś lepszą firmę. sry za off

niestety mało widać

fajna, ale wolałbym sobie sam coś takiego zrobić niż popylać w koszulce Wielkie Joł Warszafski Deszcz