mishka

Akurat tu się zgadzam ,że Scarface przereklamowany jest. Dla mnie strasznie komiksowy (w złym tego słowa znaczeniu). Co do Pitta to dobry był w 12 małp , ale ja optuję za Fight Club. Grał tam rewelacyjnie. przereklamowany teraz, kiedy weszla moda gangsterow pozowanych, 50 centow i innych mlodych wrednych ktorym wszystko wolno. Podczas lektury ksiazki o Pacino (a wlasciwie zbior wywiadow) dowiedzialem sie, ze Scarface za swoich czasow...zostal olany. Ze taki, siaki i owaki. Tylko tyle na ten temat. Na bank nie jest to zyciowa rola Pacino-jedna z wielu swietnych, ale nie zyciowa...

Rightous Kill - jak na taka obsade (Al i Bob) mogli sie panowie producenci zastanowic nad fabula 3 razy zanim powstalo ta przecietna pozycja. Deat Race - statham czul sie tam chyba jakby gral na ostro stuningowanym nintendo wii, na piatkowy wieczor przy piwie z kumplami jedynie.

-Run fat boy run - po filmie z Simonem spodziewalem sie ciut wiecej... typowa "komedia" romantico ...slabo na maxa -Michael Clayton - na wpol pijany podbilem, troche ciezki film jak na taki stan, ale ...ma w sobie to cos co trzyma przy ekranie-ogolnie polecam -Cleaner - kolejny film z Samuelem L. Jacksonem i kolejny raz moge z czystym sumieniem powiedziec "lipa"...nawet boska Eva Mendes i Ed Harris w niczym tu nie pomoga -No Country For Old Men - kompletna masakra, dawno tak dobrego filmu nie widzialem, trzyma w napieciu (nawet gdy teoretycznie nic sie nie dzieje) pokłony i czapki z glow dla tej pozycji -Jumper ....Haydena mozna spuscic w kiblu, zostawic tylko slodka Rachel Bilson i zapomniec o reszcie

przed emisja tego sezonu, przeczytalem w gazecie, ze Dejtukmajson wroci i bedzie rozmiawial z kims, kto nie zyje ... aha, i nie sa na wyspie...to mysle, spooko, cos namąca ale powinno byc ciekawie...a teraz? nie moge patrzec na tego kolesia i na jego idiotyczne miny, gdzie do k..wy nedzy jest Jack, Kate, Sawyer...co do sytuacji opisanej na poczatku...bez komentarza, jako chwyt "reklamowy" chyba juz logo Dosi sie bardziej sprawdziło....zakonczenie tego episodu niby powinno wzbudzic zainteresowanie, jakies napiecie (?) ...hmhm...moze innym razem

Dogma mistrzostwo świata, dawno tak popier.... filmu nie widzialem...pamietam jak przypadkiem natknalem sie na ten tytul, Tesco wycofywalo ze sprzedazy (wtedy jeszcze VHS ) i łyknalem za 9.99zl kilka tygodni po premierze

po raz 50ty Donnie Brasco jeden z moich ulubionych filmow ... szkoda, ze jest na maxa uproszczony w porownaniu do ksiazki napisanej przez J. Pistone ...ale niezorientowany i tak bedzie pod wrazeniem filmu

tyle tego bylo, ze nawet nie wiem od czego zaczac...z pierwszych serii pamietam jak zmiazdzyla mnie historia o "burym kuprze" ...jadlem wtedy jakies platki typu cornflakes ...no i wszystko wyladowalo na dywanie ^_^ ... pozniej bylo tego od cholery, ale konkretnego odc nie moge sobie przypomniec poza jednym z SPOILER "spare some change?" (parodia switu zywych trupow) ...niezle panowie pojechali...pewnie byly, ktore bardziej mi sie podobaly ale jakos nie moge sobie przypomniec:D

po tym wszystkim co sie dzialo dookoła Claire, Aarona, Roussou (czy jak to sie tam pisze), Ethana, myslisz ze ot tak sobie dała dziecko odebrac i żyje "szczesliwa" ze swoim bratem? nie wydaje mi sie

haha, dobre sobie...wlasnie zakonczylem tytul...ludzie ale tragedia, a ten ostatni "boss" rozsmieszyl mnie zupelnie ... nie, no sorry, ale odechcialo mi sie teraz trojki kupic

Devil May Cry 2 - w porownaniu z jedynka, moze isc na ryby ...nudna, beznadziejne lokacje i w ogole ee tam

ja czytalem ze w oryginale ma byc 16...ale to chyba przed strajkiem bylo

Madagaskar nic specjalnego, nie pamietam zadnego smiesznego gagu...ot, jak to sam trafnie okresliles, "na jedno kopyto" ...podaruj sobie ten seans

Devil May Cry 2 (ale to slabe jest, jedynka duuzo bardziej mi sie podobala) Tony Hawk Proving Ground (tu rowniez slabiutko, SKATE miazdzy) PES 2008

dla mnie jest to tak... bylo sobie pare menkow - nakresili dobry plan na serial, wrzucili jedno, drugie, trzecie, czwarte ... pozniej to wymieszali i wyszedl 1 sezon...pozniej dodali 5e, 6e, 7e, zgubili 8sme i powstal sezon 2 ... przy trzecim sezonie, pogubili sie w liczeniu, zapomnieli o paru sprawach, zle dodali, zle podzielili, zle pomnozyli i wynik troche skromny - wtedy sie sezon zakonczyl...a ze panowie i panie nie byli zadowoleni z rezultatow....scenarzysci dostali zlecenie zeby naprawic caly ten burdel i rozwiazac pare kwestii...pytanie czy im sie uda...a na powaznie to tak: cokolwiek czlowiek by nie wysnul, nie wazne jak "logicznie" (w tym przypadku to chyba i tak niemozliwe) by to brzmialo - koles ktory siedzi przed monitorem i wstukuje klawisze jest wladca marionetek i dam sobie reke uciac, ze niektore wątki do konca nie zostana rozwiazane-bo niektorych nie da sie "sensownie" wytlumaczyc, wiec lepiej pominac niz palnac jakas kompletna bzdure i wciskac to napalonym fanom (z jego punktu widzenia)...a z mojego? jak ktos napisal ... wole byc obserwatorem

Kate - zdrowa sztuka, nie ma co gadac Jack - coz moge powiedziec ... proste Desmond - szkocki akcent najlepszy na swiecie Ojciec Locke'a - to byl dopiero mend a nie trawie na maxa Claire ("oh, my baby this, my baby that" ludzie... juz Majk byl mniej irytujacy) iiii....retrospekcje z Charlie'm w roli glownej - ten jego przeboj... ludzie musialem wylaczac glos zeby jakos to przebolec...Juliet ? i ten menek ... Boone? czy jak sie pisze...jego siostra tez do odstrzalu (chociaz niezla byla...ale charakter i "humory" skreslily ja)

mhhmh to albo za duzo pije albo jestem slepy ze wczesniej tego nie wykminilem...

ja kupilem Syphon Filter (ale to smiesznie dzisiaj wyglada) zgralem na psp...i mi padlo male ustrojstwo ...gram, biegam sobie Loganem zadowolony a tu nagle, ani glosu, ani restartu/startu ... i tak nie wiem jakim cudem do tego doszlo ...obrazilem sie na PSN i juz tam nie zagladam

Net - chce np. zapuscic kawalek na youtube a przy okazji sprawdzic inne strony...niestety nie moge tego zrobic bo jak tylko zmieniam okno, inne przestaja funkcjonowac wieksze wsparcie na DiVX PsStore - ludzie, jak wszedlem do sklepu poprzez X360 - tam dopiero sie dzieje, masa filmow do sciagniecia (i to tanio) a u "nas"... troche skromnie mozliwosc zmiany nazwy folderu np. ze zdjeciami i filmami - nam np. film w folderze "H"; "G" itp itd. (jezeli taka opcja juz istnieje to sorry, ale meczylem sie nieprzecietnie i nie wiem jak to zrobic) mozliwosc wylaczenia konsoli za pomoca pada (jak mozna wlaczyc to czemu nie mozna wylaczyc?)

ale kieprawa zabawka...jakbym za dzieciaka takiego Batmana dostal to bym go wymienil za Spidermana

z Jokerem na tle miasta bardziej mi podszedl

a ja tu o DMC 2 napisze bo tematu nie znalalem/nie chcialo mi sie robic...gram na normalu i ... w zyciu nie myslalem ze ta gra jest taka latwa...1nka pamietam tez nie byla za trudna, ale tam mnie chociaz raz zabili czy cos tam...a tu? jak komus nie zalezy na ocenach itp itd to wystarczy strzelac do wszystkiego co sie rusza i to tyle z zabawy...slaby jakis ten tytul...

z tych podanych to i tak tylko podalem street challange, oprocz tego masz jeszcze troche innych...co do online to nie wiem... jeszcze nie badalem tego terenu

tzn ja skonczylem przygode z tonym na czesci 4, takze nie wiem jakie byly w kolejnych czterech...i wszystkich jeszcze w PG nie widzialem, ale jest np. nabij iles tam, zamiast SKATE masz np. LINE (musisz zgrindowac/zrobic graba itp iles tam obiektow w jednym kombosie), nadluzsze gridny, manuale, zrob jakis tam trick i przy okazji foto ....praktycznie kazde zadanie mozesz zrobic na 3 poziomach -amator, pro i sick

tonego zakonczylem na czesci 4... skate wzialem w sklepie bo bylem z lekka wstawiony i mialem za duzo funciakow w portfelu na sobote... i to byla najlepsza decyzja w weekend... gierka masakra, zupelnie inny produkt ... LEPSZY (chociaz fanem Tonego bylem od dawien dawna...ba, sam smigalem na desce jakis czas temu - az tak sie wciagnalem w serie ze musialem sam sprobowac) trudniejszy itp itd...pozniej przeczytalem recke w ..czyms tam...ze niby podchodzi pod skate, ze na realizm kladzie itd.... k..wa - przez iles tam lat niegrania w serie, dorwalem nowa czesc i czulem sie "jak ryba w wodzie" ...realizm? kosmiczne kombosy nie maja konca...skoki na cholera wie ile metrow...panowie, nie tedy droga...przynajmniej od teraz....zawiedziony na maxa (ale i tak gram bo reszte gier skonczylem a nie chce mi sie przechodzic drugi raz )

heh. z psp to bylo porownanie czasu gier a na rozrywke nie moge narzekac ...gralem na normalu (za geniusza nie uchodze)...misje byly spoko, tylko niestety kilka ostatnich moge o kant dupy rozbic, bo mi tematyka nie pasuje .... multiplayer..bt 5mb bodajze...do wiekszosci opcji nawet nie mialem okazji dojsc bo nie bylo polaczenia (z 10 razy probowalem) jedynie custom wszedl ale to i tak na 10 min max... szkoda...