albz74
Użytkownicy-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez albz74
-
Sam sobie musisz odpowiedzieć. IMO 100€ za dodatkową kompatybilność z X360, gdy na horyzoncie majaczy nowa konsola i prawdopodobnie porzucą XID - nie opłaca się. Stanąłem przed takim dylematem po premierze FM4 - odpuściłem ostatecznie, mam G27, Fanatec nie sprzedaje obecnie do Polski i trzeba kombinować a potem gwarancji nie ma. Jeżeli opierasz swój sprzęt do ścigałek na X360 to chyba nie masz wyboru. Madcatzy i tego rodzaju wynalazki to zabawki nawet przy kierownicach ze średniej półki od Logitecha (DF:GT na przykład i albo Fanatec albo nic.
-
Obleci - dużo więcej zmian w trybach, wiele osób w ogóle nie gra w trybie kariery tylko Rivals męczy w kółko. Co do modelu jazdy to nie chcąc wywoływać sporów wg mnie trudno o lepszy na konsole choć nie jest to niemożliwe, do tuzów PC nie ma startu. Chociaż to inne targety więc ten fakt nie dziwi.
-
Po lekturze tego wątku http://www.insidesimracing.tv/forums/viewforum.php?f=149 odpuszczam zakup Fanateca nawet jeżeli będą już dostarczać do Polski. 95% użytkowników pewnie nie ma żadnych problemów, ale nie chciałbym się znaleźć w sytuacji tych 5% którym kierownica piszczy, nie zapisuje ustawień, sprzęgło nie działa, etc. Za droga zabawka żeby ją przez pół Europy tam i z powrotem wysyłać. Mi też odpisali, żeby zaglądać do sklepu co jakiś czas, bo coś się zmieni. Szczerze mówiąc, wg mnie wydanie 2k PLN nie powinno się dodatkowo łączyć z jakimikolwiek problemami z obsługą posprzedażową. Nawet jeżeli produkt jest w relatywnie dobrej cenie. Zwłaszcza, że dobre kierownice kosztują połowę mniej za komplet, a jedyny powód zakupu to Forza. Odżałuję jakoś, i mam przeczucie że następny Xbox będzie obsługiwał urządzenia HID.
-
Ze dwa lata temu czytałem wypowiedź Thomasa, to chyba CEO Fanateca, dlaczego zniknęli z retailu, bo za czasów Xboxa mieli produkty do kupienia w sklepach. Odpowiedź była prozaiczna, koszty - nie byli w stanie zejść z ceną do takich poziomów, żeby spełnić oczekiwania sieci handlowych, mieć produkt w konkurencyjnej cenie i jednocześnie wyjść na swoje. Stąd sprzedaż wyłącznie internetowa. Dlatego wejście do Polski dystrybutora oznaczałoby cenę 30-40% wyższą od obecnej na pokrycie kosztów serwisu, dystrybucji, rabaty (sieci biorą od 10 do 30%) i zysku dystrybutora. Z kierownicy za 250€ otrzymalibyśmy kierownicę za 350€. Jak się doda koszt pedałów to dochodzimy do ceny Thrustmastera z grubsza. Fanatec to mała firma, malutka wręcz, ich organizacja nie dorasta do renomy i dobrego PR jaki mają dzięki świetnym produktom, nie bardzo widzą możliwość rozwoju do rozmiarów w których można sobie pozwolić na dotowanie linii produktowych, co IMO dzieje się z serią G Logitecha (po uwzględnieniu kosztów dystrybucji, rabatów dla sieci etc.). Jeżeli ich serie mają po 2-3 tysiące sztuk, i obecnie np. nie można dostać osobno standardowych pedałów - to mniej więcej daje wyobrażenie o skali działania. Podejrzewam że Logitech ma 2-3 kierownic na polskich półkach, a gdzie reszta świata do tego. Ciągle myślę, żeby kierownicę od nich kupić, dlatego proszę, skopiuj mi na priva jeżeli to nie problem ostatnie 2-3 maile jakie z nimi wymieniłeś, nie chcę się na nie powoływać ale może się uda. Trochę śmieszne, żeby klient żebrał u dostawcy zakup produktu :rofl2: Na koniec 3 pytania - kierownica ma 4 punkty montażowe, Ty zamocowałeś na 2, nie zmieściły się wszystkie ? Musiałeś wiercić otwory ? Ile płaciłeś im za przesyłkę, czy wliczyli to w cenę ? Z góry dziękuję.
-
bzdura - sam miałem WSP i nie miałem ŻADNYCH problemów - jedynie cena jest za duża jak na taki sprzęt (lepiej samemu zrobić) Z kierownicami od MS i niższymi modelami Logitecha się sprawdza (one mniej ważą), niestety z G25/G27 już nie jest tak dobrze. Zaciski nie wytrzymują ciężaru korpusu i całość się przemieszcza. Shifter jest za daleko z przodu, prawie się trzeba do niego wychylać. Co nie ułatwia szybkiej zmiany biegów. Cena jest spora ale nie mają specjalnie konkurencji, Fanatec gorszy produkt sprzedaje za 199€
-
Cytując customer service: management decision. Albo wałki z dostawami do Polski, albo dystrybutor się pojawi, co niewątpliwie zabije markę - z drogiej stanie się upiornie droga (Thrustmaster RS500 droga)
-
Jednak kompleks GT jest ogromny jak widzę. Od pierwszego posta piszę żeby nie zamieniać rozmowy w porównania do GT jest do tego mnóstwo innych miejsc. I strasznie mnie to gryzie że model jazdy jest dobry ))))) wolałbym lepszy ale cóż widocznie się nie znam. Jako VIP member FM3 i FM4 chciałbym żeby w tą grę najlepiej grało się na kierownicy nie na padzie, bez żadnych 'błędów telemetrii' . Ataki personalne nie na miejscu, nie potrzeba tu piaskownicy, to na poziomie moich dzieci.
-
Jest postęp, nie ma porównania do GT5. Listę poprawek zapewne można ciągnąć na kilka stron, tylko jak to działa w praktyce ? - droga hamowania mam wrażenia że nie grałeś w FM2, tam hamulce blokują się po chwili i trzeba hamować z większym wyczuciem co z reguły przekłada się na dłuższą drogę hamowania - albo wylatujesz z trasy. - zachowanie aut przy większych prędkościach auta 4WD poruszają się jak wahadło przy zbyt mocnych kontrach -900 stopni zmilczę, dopóki nie naprawią takich kwiatków http://www.fanatecwheel.com/news/fix-forza-4-steering-glitch Można się tą grą cieszyć bo ma mnóstwo zalet. Ale nie róbmy zalet z wad. OT z mojej strony
-
Nienaturalne w powyższej sytuacji jest to, że to nie było celowe zachowanie, tylko spin 270 stopni z którego gra wyprowadziła do jazdy prosto kończąc obrót za gracza. I tak z grubsza wygląda walka z siłami tarcia w tej części Forzy - nie powiesz mi chyba, że realnym jest wprowadzenie Chevroleta Spark w spin na prostej drodze, nawet ręcznego nie trzeba. Zresztą, nie jestem w tym osądzie osamotniony. Oczywiście, są ludzie, którzy na to nie zwracają uwagi Nie chcę tego wątku zamieniać w porównania GT5 vs FM4. Tutaj jest do tego świetne miejsce, 15k postów http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=375000&page=318 Piszę po prostu, co myślę o FM4. Jeżeli chodzi content to 10/10, trudno zresztą żeby było inaczej w przypadku studia zatrudniającego ponad 2 razy więcej ludzi niż PD plus 5 firm zewnętrznych do modelowania samochodów. Jeżeli esencję gry wyścigowej, to tylko suchy asfalt, brak pór dnia i wpływu pogody na prowadzenie. Podobno 'nie mają danych' od Pirelli. Od dwóch edycji jest regres jeżeli chodzi o realizm. Co przecież stało się wyłącznie w takim celu, żeby zwiększyć dostęp do gry (czysty marketing). I nie mówię tutaj o jakichś ekstrawagancjach, typu iRacing czy rFactor. Jeździsz na dobrej kierownicy, więc pewnie wiesz, co może dać nawet gra typu Shift 2. Chociaż, skoro ludzie grają w Hot Pursuit i im się podoba, to pewnie się czepiam.
-
No z takimi argumentami ciężko polemizować...... Tak jeździłeś po tym torze ?
-
Mieli na 10 lat od 1999r, teraz mają nową.
-
To bez znaczenia. Odsyłam do Forza Motorsport 2 w odpowiedzi na pytanie: czy model jazdy może być bardziej zbliżony do rzeczywistości.Chętnie rzeczowo podyskutuję.
-
Śledziłem Twoją walkę na innym forum, jestem w podobnym położeniu. Jakich argumentów użyłeś, ile będziesz płacić za wysyłkę no i ostatecznie - czy będą serwisowali ? Pozdr.
-
Na temat małych wad nie ma co się rozwodzić. To jest kopalnia zawartości na długie miesiące. W FM4 wszystko jest moim zdaniem dobrze zrobione z wyjątkiem jednego drobnego szczegółu. Ten drobny szczegół nazywa się : model jazdy i wsparcie kierownic
-
Szybkie pytanie - czy DLC do RB/RB2 ma jakieś blokady regionalne ?
-
W talerze czy w bębny ? A tak przy okazji to nieoryginalna perkusja, być może działa tylko z Rock Band 1 ?
-
nie ma w tym żadnej nielogiczności, poza tym to fabuła - niektóre rzeczy po prostu są częścią opowieści i nie ma sensu zastanawianie się czy to się kupy trzyma. Przecież nie skreśla się na dzień dobry filmu w którym w pierwszej scenie w zagrodzie lądują kosmici, skoro wiadomo że UFO nie ma.
-
Jeżeli to północny wschód, to tam przy nabrzeżu powinien być dead drop - wal w gości aż dostaniesz misję (ukryta paczka)
-
Zdecyduj się, Sony czy Sega/Square Enix ? Sony ma wydawać wszystkie gry świata zamiast ich producentów ?? Poza tym - znasz wyniki sprzedaży Yakuzy 2 ? Może są one dalece nie zachęcające do podejmowania takich działań jak lokalizacja 3. części ??
-
Proponuję sprawdzić, w czym posiadaniu jest gamesindustrybiz i siostrzany site Eurogamer. Chyba za bardzo ułatwiłem rozwiązanie zagadki I zgadzam się co do raportów - to jest jedyne wiarygodne źródło.
-
To rzuć okiem na datę posta z Polygamii, Sir To, że Tobie działa bez zarzutu nie znaczy że na całym świecie jest dobrze. Oczywiście działa to w obie strony EOT
-
Jak było z Halo 3 i GoW ? (nie serio pytam, bo nie wiem ). A proszę bardzo: http://archiwum.polygamia.pl/call-of-srutututu http://www.dslreports.com/forum/r19750190-...and-COD4-Issues Wybrałem specjalnie 'edycję XBL' żeby pokazać, że problem połączeń z BARDZO popularnymi grami jest niezależny od usługi. Na PS3 też były problemy. I najczęściej to problem kodu samej gry a nie usługi LBP anybody inaczej wystarczyłoby postawić więcej serwerów a nie wypuszczać łaty.
-
A przypomnijcie mi jak było zaraz po premierze COD4 na PS3 i X360 -wszystko działało ? A przypomnę że to tylko serwery obsługujące matchmaking i statystyki były. Co do 'poradzenia' sobie z infrastrukturą sieciową - może to zabrzmi brutalnie ale stawianie serwerów, które udźwigną nacisk pierwszej fali byłoby skrajnie głupie - po 2-3 tygodniach frekwencja spada o połowę a sprzęt stoi i się kurzy (i to sprzęt za grube miliardy) . Jak to wyglądało z WoW ? Może wolelibyście takie rozwiązanie czyli kolejka do zalogowania na serwer np. godzinkę czekania ? Nie róbcie z tych problemów tragedii życiowej. Minie miesiąc i wszyscy zapomną o nich i będą grać.