albz74
Użytkownicy-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez albz74
-
Gooralesko - jeżeli nie czytałeś mojego posta, to najkrócej ujmę to tak - jak do diesla zaczniesz lać bezołowiową 98 - to się nie dziw, że nie jedzie. Jak na zaprezentowane podejście i totalnie sp...lony projekt (4 studia zamieszane w tą aferę, jedno zewnętrzne ściągane na ratunek) to efekt końcowy jest niezły. I dlatego właśnie, kolejne studia decydują się na rozpoczynanie developmentu na PS3, bo łatwiej się to potem przenosi na X360. Nie wiem, dlaczego tyle osób ma z tym problem, vide news o Skate 2. Awantura wielka że lead jest na PS3, podobnie jak Mirror's Edge.
-
Masz zapewne na myśli wersję gry. Jak to jeden developer napisał na forum NeoGAF w kwestii konwersji: 'Dostajesz 200 tysięcy linii papki, która jest kodem DirectX i masz to przenieść na logikę innej platformy i to w OpenGL. Jeżeli masz czas i pieniądze - sadzasz ludzi i planujesz port - większymi kawałkami, co i jak będziesz przenosić, jak od początku skonstruować kod. Jeżeli nie masz - to bierzesz te 200 tys. linii i wysyłasz do Szanghaju, gdzie jacyś nieszczęśnicy 'tłumaczą' ten kod linia po linii. A ty na końcu siadasz i zaczynasz ciąć na lewo i prawo - obniżać rozdzielczość, dokładać różne filtry maskujące niedoskonałości obrazu - po to żeby osiągnąć porównywalny framerate co na X360. Odpowiedź 2K sugeruje, że chyba poszli tą drugą drogą
-
Spokojnie - gra jest napisana na płytę główną zbudowaną na bazie PS3. Wersja PS3 jest w produkcji od jakiegoś czasu a wersja X360 będzie gotowa za rok.
-
Jeżeli faktycznie będzie globalna recesja, to firmy zrewidują swoje prognozy, będą cięły wydatki na badania i rozwój. To oznacza albo premiery nowych konsol o rok-dwa później albo warianty oszczędnościowe. Co nie napawa optymizmem, zwłaszcza że wiadomo dokładnie, jak to może wyglądać (jakość wykonania, niezawodność) . Ale może to i lepiej - gdyby drugą generację z rzędu firmy poszły po podobne rozwiązania sprzętowe to developerom będzie łatwiej. Nawet na PS3 bo przez te parę lat można naprawdę sporo zmienić głownie w SDK żeby w końcu normalne studia (nie Insomniac czy Naughty Dog ) mogły zrobić coś sensownego bez zatrudniania armii programistów).
-
Nowy footage PS3 http://www.gametrailers.com/player/40852.html
-
A co w tym złego, jeżeli pójdą po Cella, przecież GPU i tak będzie nowe i architekturę (współdzieloną pulę pamięci na przykłąd) też można zmienić. Można wziąć wszystkie mocne strony architektury PS3 i usunąć wady - a Cell będzie taktowany np 6GHz. Na dodatek przez ten czas będzie można 'zamaskować' wszystkie problemy jakie developerzy mają z architekturą i schować kodowanie SPU za API - jest 10000 sposobów żeby nie trzeba było wydawać dużych pieniędzy na R&D i uzyskać dobry efekt. A jeżeli w rezultacie konsola na starcie będzie kosztowała nie 599$ tylko 399$ - to jak sądzisz, jak się będzie sprzedawać ?
-
Fakt, że pod Bioshockiem na PS3 podpiszą się 4 teamy to również nie przypadek - z inside newsów wiadomo było od jakiegoś czasu, że grę na PS3 robiono od bardzo dawna - wtedy gdy PSM pierwszy raz pokazał screen i napisał o porcie (szybciutko to wtedy 2K zdementowało) - gra już była w produkcji. Również z inside newsów wynika, że większość ludzi 'zagonionych' (trudno to inaczej nazwać) nie była w stanie podołać temu zadaniu - obecny tech team to ludzie, którzy przeszli z Sony albo innych studiów które już pracowały z PS3. Tylko że oni przyszli późno i większość czasu spędzonego nad konwersją zajmowali się usuwaniem bugów z buildu na X360. Stąd również udział Digital Extremes. 2K po prostu nie miało ludzi i nie miało wsparcia ze strony Epic - wg insidera Epic się nie postarał i nie przeniósł większości podstawowych systemów UE3 na SPU, a to co widać np w UTIII to wynik 'łatania' i szlifów ostatniego kodu, a nie dostosowania engine do specyfiki konsoli. I to jest smutne, ale efekt jest moim zdaniem ok, grałem wczoraj w demo, odświeżyłem sobie również wersję na X360 dla porównania - jest zupełnie w porządku, a osoby, które nie miały styczności z wersją PC/X360 zupełnie nie będą miały się do czego przyczepić. Ja za jakiś czas wezmę również wersję PS3 z uwagi na DLC.
-
3 chaptery są oceniane na 4-6 h. Więc kilkanaście h w sumie. Już jest na EU Store. Ale 9GB podziękuję. Kupuję pudełkową wersję z H-K , jest angielski język.
-
Lagi - na p2p są prawie zawsze. Na dedykowanych serwerach ich być nie powinno. Jest taka gra Planetside, od SOE, niedowiarkom proponuję sprawdzić, ile osób naraz tam grało Tak więc, jest całkiem możliwe, że 256 osób będzie grało bez większego laga. Ale na pewno nie na łączu 512kbit/s
-
Każdy sprzęt zawsze i wszędzie ma za mało RAMu żeby spełnić wszystkie oczekiwania ambitnych twórców. Więc znikające ciała to ostatnia rzecz, którą się martwią programiści, i Ty też nie powinieneś, bo to oznacza kompromisy w jakości grafiki.
-
TTP to osoba na NeoGAF (kilka tysięcy użytkowników dziennie tam zagląda i pisze regularnie) , której nikt nie przebije w krytycznej ocenie grafiki. Z 3m zauważy w grze brak AA albo jedną zgubioną klatkę animacji na minutę. Stąd jeżeli on był pod wrażeniem (czyli praktycznie brak aliasingu i praktycznie non stop płynna animacja) , to trzeba to wziąć za dobrą wróżbę na tym etapie produkcji.
-
Bo pokazuje, że trailer z 2005 w wielu aspektach był słabszy ?
-
A widziałeś jak wyglądał Motorstorm jak go pierwszy raz publicznie pokazali ? Na podstawie pre-alpha można sobie wyrobić zdanie o kierunku w jakim zmierza gra, nic więcej.
-
Po jakiejś godzince to przechodzi Ja też niedawno kupiłem, współgracze szybko wybili mi z głowy chęć polatania sobie ale frycowe trzeba niestety zebrać
-
Czyli po ludzku - na jesieni gra ukaże się w Europie.
-
Mam wrażenie że druga część zdania przeczy pierwszej
-
Bądź realistą, ile gier miało lepszą od Gearsów ? Bo chyba była tylko jedna, od tego samego developera, i w wersji silnika o rok bardziej zaawansowanej, różnice nie są duże. Minimalne wręcz. Większość zapomina, że UE działa również na PC, i Epic jako dostawca middleware nie może stać w miejscu, za chwilę będzie Rage od id, które też chce sprzedawać technologię. W Havoku od dawna można osiągnąć kilka tysięcy obiektów na ekranie, fizykę cieczy itp itd. Havok jest w wielu grach ale jakoś nie widziałem w żadnej osiągnięć na miarę dem technologicznych. Dlatego śmiem twierdzić, że nowsza rewizja UE jest adresowana na hardware nieco lepszy od obecnych konsol (no, chyba że z płynnych 30 fps obniżymy poprzeczkę i w porywach 20 fps będzie w grach). Jeżeli już zapomnieliście, to przypomnijcie sobie, ile naraz postaci wyświetlało się w GoW bez zwolnień grafiki, i zastanówcie się, czy bez pogorszenia jakości konsola jest w stanie pociągnąć 100 postaci na ekranie z soft body physics, zniszczeniami otoczenia i resztą bajerów. Co do jakości gry, trybów rozgrywki itd itd nikt nie powinien mieć wątpliwości, że będzie hit, ale połowy z tych rzeczy z dema nie będzie zaimplementowanych w grze w taki sposób, żeby miało wpływ na grę.
-
Ludzie, nie marudźta tylko grajta. To nie Burnout 2,3 ani Revenge. To, że nie jeździ się po szynach i nie ma retry to nie wada. Trzeba się do tego po prostu przyzwyczaić. A jak nie możecie to jest tyle innych gier wyścigowych, każdy znajdzie coś dla siebie i nie trzeba być trendy jeżdżąc po tym jak to Criterion zepsuło Burnouta.
-
Pewnie będzie w kolejnej części jako super nowość To są skutki przejęcia przez EA tej serii. Gorzej - jako add-on za 9,99$ jeszcze do tej wersji
-
Bo to chyba SCEE nadzorowało a i devsi są z Europy
-
Mam swoją kopię od wczoraj, grałem ze 2h i na razie nie ogarniam wszystkiego - jest tyle opcji, eventów, wyścigów i innych zabaw, do tego atrakcje online że można całymi tygodniami grać, grać grać !!! W Mad Games wersja na PS3 schodzi jak ciepłe buły, prawie do zera wyprzedali w jeden dzień.
-
Sukces rynkowy nie zawsze jest przełożeniem jakości gry ale nie sposób pominąć fakt że Killzone był najlepiej sprzedającym się (legalnie ) tytułem w Polsce - ponad 45 tys. kopii. Czyli mniej więcej tyle, co Gearsów w Japonii w pierwsze parę tygodni
-
Ech, może kadząc Gearsom poprzestańmy na tym, że Mark Rein (twórca zarówno GoW i UTIII) stwierdził, że grafika tego drugiego jest lepsza od Gearsów. To by było na tyle. Oczywiście można go opluć i uznać za nieobiektywną osobę ale kaman Mówiąc o Killzone 2 w oparciu o pierwszy publicznie pokazany materiał nie należy zapominać, jak Gearsy wyglądały (dobre określenie na pokaz slajdów) rok przed premierą. Nie można zbyt wiele powiedzieć o jakości finalnego produktu. Można co najwyżej wyrobić sobie zdanie o potencjale - i tutaj zarówno Gears, jak i K2 mają coś do zaoferowania.
-
Jeżeli ktoś na pocz. 2008 stawia znak równości między teksturami a grafiką, to znaczy że nie dojrzał do rozmowy o tym, która gra ma lepszą grafikę. Nie chodzi o żadne wojenki; prosty fakt, że ktoś nie rozumie że poza teksturami jest jeszcze oświetlenie (np dynamiczne które w GoW jest tylko w cut-scenkach) , modele 3D, układ levelu - to niespecjalnie powinien dyskutować nt wyższości grafiki w tym czy tamtym tytule.
-
No shit, gitara z PS3 ?