-
Postów
325 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mike Patton
-
Obsolete nie był na koncercie Mondo Canem, więc nie wie , ze Mondo Cane na żywo wymiata:) Koncert roku? RaCZej koncert dziesięciolecia!!! Takiego koncertu już w Polsce prędko nie będzie...
-
Mike Patton - Mondo Cane - Wrocław - Era Nowe Horyzonty (22.07.2010) Trzeci koncert Mike Pattona w ciągu jednego miesąca stał się faktem:) Do Wrocławia pojechałem dzień wcześniej , bo wiedziałem ,że Patton przebywa we Wrocławiu już od 19 lipca, bo musiał się przeceiż zgrać z polską orkiestrą. Dorwałem Pattona po próbie dzień przed koncertem, ale pierwszy raz widze, żeby miał taki zły humor, także zrobiłem sobie z nim tylko zdjęcie i nie zawracałem mu glowy. Nie wiem może coś z orkiestrą nie wychodziło tak jak miało wyjść. W sumie ciężko zgrać się z kilkudziesięcioma muzykami w ciagu zaledwie 3 dni... 22 lipca to chyba najszczęśliwszy dzień w moim życiu! Po tym jak wypiłem wspólnie z Pattonem piwo miesiąc wcześniej w Amsterdamie to nie przypuszczałem, że może mnie spotkać jeszcze coś bardziej miłego. Jednak mnie spotkało , bo byłem na całej próbie Mondo Cane, która trwała prawie 5h To było coś wspaniałego zobaczyć próbę Mondo Cane i usłyszeć niektóre utwory aż po 3 razy:) Pierwsze 30min. oglądałem próbę ze sceny a pózniej poszedłem nagrać jakieś klipy z próby:) Udało się też zamienić parę zdań z Pattonem! Dowiedziałem się m.in że druga płyta Lovage jest już prawie gotowa i ma wyjść w 2011r. Szkoda, że narazie niema żadnych planów co do nowego Fantomasa:( To znaczy plany ma, ale wszystko stoi w miejscu... Szczerze powiedziawszy nie czekałem aż tak strasznie na koncert Mondo Cane po oglądnięciu całej próby:) także po skończeniu się próby tuż przed 19 poszłem spokojnie na piwo i wróciłem dopiero punkt 22. Zastanawiało mnie jak to wszystko będzie wyglądał skoro zawsze podczas koncertów Mondo Cane było na scenie ponad 50 muzyków a teraz zostało to okrojone do 24 osób łącznie z Pattonem. Patton jednak stanął na wysokości zadania i koncert był rewelacyjny!!! Niektóre kawałki nabrały zupełnie innego wymiaru, chociaż brakowało mi trochę trąbki Roy'a Paci:( Na koniec tylko dodam BRAWA DLA ORGANIZATORÓW , którzy ściągli Pattona z Mondo Cane do Polski to nie lada wyczyn, bo w Europie będzie tylko 8 takich koncertów... I jak zwykle niektóre z moich nagrań: L'Uomo Che Non Sapeva Amare (PRÓBA) Canzone (PRÓBA) Il Cielo In Una Stanza Ore D'Amore Urlo Negro Ps. Tyle jeżdzicie po Pattonie a teraz wam się niby koncert podobał- spoko...
-
FAITH NO MORE - Austria, Wiesen (FORESTGLADE Festival 17.07.2010) Na wstępie powiem słówko o zespołach, które wystapiły przed Faith No More. The Therapy? Wstyd się przyznać , ale znałem ich tylko jedną piosenkę, ale po koncercie stwierdziłem ,że jestem ignorantem skoro nie znam ich dyskografii, bo to kultowy już zespół. Koncert bardzo mi się podobał! Muszę poznać lepiej ich twórczość. Tak na marginesie cały zespół The Therapy oglądał koncert Faith No More na stojąco w loży vip (chyba się im podobało) Potem wystąpił zespół Gossip z bardzo szczupla panią na wokalu he he he. Powiem tylko tyle, że laska ma niezły głos i fajnie , że nie wstydzi się swojej tuszy i ubiera się w tak obcisłe wdzianka skacze i tańczy jak oszlała nawet Patton' owi i Roddy'iemu się chyba podobało, bo oglądali zza sceny prawie cały koncert:) Zacznę od tego, że Festival FORESTGLADE powinien się nazywać Festyn Forestglade, bo do Festivalu to mu daleko:) Bardzo kameralny ten FEstival jest było oczywiście full ludzi ,ale myślę, że nie było więcej jak 7-8tys. ludzi. Ja się bardzo ucieszyłem, bo było bardzo kameralnie jak na Faith No More , które z reguły występuje na Festivalach dal minimum 30-40tys. ludzi. Mały Festival, więc pewnie daltego wywindowali ceny biletów, bo bilet na 1 dzień kosztował aż 57euro. Zająłem miejsce w pierwszym rzędzie podczas koncertu Gossip i już nigdzie nie wychodziłem, żeby poraz pierwszy zobaczyć mój ukochany band z pierwszego rzędu. Miałem oczywiście kamerę i pomyślałem, że albo nakręcę najlepszy bootleg w mojej historii albo nie nagram nic. Niestety nie nagrałem nic, bo ochrona już po 15sek podeszła do mnie i powiedziała, że jak nie wyłączę kamery to mnie wyrzucą... Mogłem oczywiście się wycofać do tyłu i spokojnie filmować, ale pomyślałem, że chociaż raz chcę zobaczyć FNM na żywo z pierwszego rzędu, więc olałem filmowanie:) I wtedy dopiero się przekonałem jak dużo tracę kiedy filmuje he he he. Jednak oglądanie z pierwszego rzędu i bez kamery daje dużo więcej radości niż filmowanie:) To był najlepszy koncert Faith No More na jakim byłem!!! Zespół a przede wszystkim Patton są w wybornej formie i nie chce mi się wierzyć, że 18 lipca dali ostatni swój koncert i znowu się rozpadną. Ale pożyjemy zobaczymy:) Co wyprawiał Patton to w głowie się nie mieści już podczas "From Out of Nowhere" skoczył w tłum! Podcza coveru Michaela Jacksona powtórzył to samo i surfował na fali jak młodzieniaszek:) A podcza "Just a Man" skoczył na perkusję Bordina a biedny Bordin też ucierpiał , bo skoczył mu wprost na głowę i dostał z nogi od Pattona:) Na bis zagrali poraz pierwszy raz w Europie podczas reunion tour "Edge of World" Już się nie mogę doczekać czwartkowego koncertu Pattona we Wrocławiu:) Nagrałem tylko krótki klip jak Patton surfuje w tłumie i jak skacze na perkusję Tu setlista: Midnight Cowboy Out of Nowhere Be Aggressive Caffeine Evidence Surprise Your Dead Chinese Arithmetic Last Cup of Sorrow Cuckoo for Caca Easy Ashes to Ashes Midlife Crisis Ben Gentle Art of Making Enemies King for a Day Epic Just a Man Encore: Edge of the World Mark Bowen Tu macie jeszcze raz skok Pattona na perkusję tylko z lepszego ujęcia:)
-
Brak mi słów! Robić coś takiego w wieku 42lat Patton ma energii więcej niż nie jeden 18-latek:) Choćby nie wiem co się dizało Patton musi dalej śpiewać nawet jak ma zajęte obie ręce tak jak na tym klipie:) Najciekawsze zaczyna się dziać w 3min 45sek:)
-
Jutro transmisja na żywo koncertu Faith No More z Serbii: http://www.livestream.com/exitfestival?utm_source=oldplayer&utm_medium=ui-play&utm_campaign=click-bait&utm_content=exitfestival
-
Widze, że masz kompleksy, więc pewnie sam masz pewnie 150cm wzrostu. A tak na marginesie nie wazne ile ma cm Dez Fafara tylko jak śpiewa:)
-
DevilDriver - Kraków, Lochness (21.06.2010) Ledwo żywy nie widząc łóżka od 6 nocy i śpiąc po kilka godzin dziennie, wracając z Sonisphere,Pattona i Tankiana dojechałem do Lochness. Kiedy dojechałem ok. 18.30 pod lochness była tylko garstka ludzi i już wtedy obawiałem się o frekfencje a poza tym dzień pózniej DevilDriver wystapił w Warszawie... Niestety moje obawy były podstawne na koncercie było może zaledwie z 200osób trochę przykro mi DevilDrivera , że taka garstka zaledwie zawitała do krakowskiego klubu:( Wątpię, że prędko do nas wrócą Zaletą małej liczby ludzi było to ,że nie było tak piekielnie gorąco i duszno jak na Soulfly, a jeśli chodzi o sam koncert to miazga!!! Koncert był po prostu za(pipi)isty tylko niestety bardzo krótki (nieco ponad 50min) ale krótki czas koncertu wynagrodziło mi to, że po koncercie mogłem pogadać z każdym czlonkiem zespołu i zrobić sobie fotkę (zresztą nie tylko ja jeden) Smutno, że zespół przyjeżdza z pierwszymi solowymi koncertami do naszego kraju i taka kicha z frekfencją Tak na marginesie wracając do koncertu Soulfly to wolę 50min koncertu w ktorym zespół daje z siebie wszystko a potem jeszcze wychodzi do fanów - czapki z głów! W przeciwieństwie do gwiazdora Maxa Cavalery... A jak rozniósł malutki klub Lochness DevilDriver możecie zobaczyć na moich klipach:) Setlista: Nothing Wrong Pray For Villains Fighting Words Hangmans Noose Cloud Over California Fate Stepped In Not All Who Wonder Are Lost Grinfucked I Could Care Less End of the Line Meet the Wretched Hold Back the Day I Dreamed I Died Clouds Over California - Not All Who Wander Are Lost - I Could Care Less - Meet The Wretched -
-
Serj Tankian - Warszawa, Amfiteatr w Parku Sowińskiego (20.06.2010) Ledwo co wysiadłem z autobusu na dworcu Zachodnim (Warszawa) wracając z koncertu Pattona z Holandii (również z orkiestrą) i odrazu poszedłem na kolejny koncert z orkiestrą Tak a propos Tankiana to zrzyna trochę chłopina z twórczościa Pattona już od lat (patrz System of a Down z Faith No More...) teraz z kolei wymyślił sobie płytę z orkiestrą i koncerty (Patton powołał taki projekt już w 2007r.) nawet na koncertach wystepuję w białym garniturze podobnym do tego w jakim wystepuje Patton... A wracając do koncertu to się trochę zdziwiłem, bo wyprzedał się prawie cały ok. 4tys ludzi a ceny biletów były nie małe (140zł i 170zł) Pod sceną dominowała średnia wieku 16-22 trochę dziwnie się czułem wśród takich dzieci odrazu przypomniał mi się koncert Linkin Park w Chorzowie:) Koncert był fajny polska publicznośc nie zawiodła przyjeła Tankiana znakomicie. Ale jakoś te utwory Tankiana zlewają się i są bardzo podobno do siebie, ale musiałem sobie zrobić próbę generalną przed koncertem mistrza Pattona, który też da koncert z polską orkiestrą 22 lipca we Wroclawiu:) Nagrałem cały koncert a także próbę przed koncertem gdzie Tankian miał parę wpadek co można zobaczyc na moich klipach:) Setlista: Feed Us Borders Are Blue Sky Is Over Lie Lie Lie Money Baby Gate 21 Peace Be Revenged The Charade Honking Antelope Saving Us Disowned Elect the Dead Falling Stars Beethoven's Cunt Empty Walls Peace Be Revenged - Soundcheck - Beethoven's Cunt - Soundcheck - Sky Is Over - Elect The Dead - (Tankian pyta się czy głosowaliśmy na Kaczyńskiego:) Empty Walls - Serj Tankian - Warszawa, Amfiteatr w Parku Sowińskiego (20.06.2010) Ledwo co wysiadłem z autobusu na dworcu Zachodnim (Warszawa) wracając z koncertu Pattona z Holandii (również z orkiestrą) i odrazu poszedłem na kolejny koncert z orkiestrą Tak a propos Tankiana to zrzyna trochę chłopina z twórczościa Pattona już od lat (patrz System of a Down z Faith No More...) teraz z kolei wymyślił sobie płytę z orkiestrą i koncerty (Patton powołał taki projekt już w 2007r.) nawet na koncertach wystepuję w białym garniturze podobnym do tego w jakim wystepuje Patton... A wracając do koncertu to się trochę zdziwiłem, bo wyprzedał się prawie cały ok. 4tys ludzi a ceny biletów były nie małe (140zł i 170zł) Pod sceną dominowała średnia wieku 16-22 trochę dziwnie się czułem wśród takich dzieci odrazu przypomniał mi się koncert Linkin Park w Chorzowie:) Koncert był fajny polska publicznośc nie zawiodła przyjeła Tankiana znakomicie. Ale jakoś te utwory Tankiana zlewają się i są bardzo podobno do siebie, ale musiałem sobie zrobić próbę generalną przed koncertem mistrza Pattona, który też da koncert z polską orkiestrą 22 lipca we Wroclawiu:) Nagrałem cały koncert a także próbę przed koncertem gdzie Tankian miał parę wpadek co można zobaczyc na moich klipach:) Setlista: Feed Us Borders Are Blue Sky Is Over Lie Lie Lie Money Baby Gate 21 Peace Be Revenged The Charade Honking Antelope Saving Us Disowned Elect the Dead Falling Stars Beethoven's Cunt Empty Walls Peace Be Revenged - Soundcheck - Beethoven's Cunt - Soundcheck - Sky Is Over - Elect The Dead - (Tankian pyta się czy głosowaliśmy na Kaczyńskiego:) Empty Walls -
-
Mike Patton - Laborintus II (Holandia, Amsterdam - 18.06.2010) Ledwo żywy po Sonisphere Festival pojechałem 17 czerwca do Amsterdamu na koncert Mike Patton (jedyny taki koncert w Europie) Spędziłem 21h w autobusie, żeby wkońcu dotrzeć na 18 czerwca. Koncert odbył się z udziałem ponad 30 osobowej orkiestry i chóry (nie mylić z Mondo Cane) Nie będę się rozpisywał na teamt samego koncertu, bo pewnie i tak nikt tego by nie przeczytał Powiem tylko, że koncert składał się z dwóch częsci. Pierwsza odsłona trwała 30min i wyglądała tak : A druga część trwała 40min. i był to koncert improwizacyjny a brali w niej udział: 2 saksofonistów, perkusista, skrzypaczka, pianista i oczywiście Patton:) A wyglądało to tak: http://www.youtube.com/watch?v=hhk_oI9cS-0&feature=related (ten klip akurat nie mojego autorstwa) Przed koncertem udało mi się spotkać Pattona, poznał mnie bez problemu A po koncercie udało mi się pogadać z Pattonem dłużej i nawet wypić piwo (marzenie się spełniło mogę teraz spokojnie umrzeć ) Już nie mogę się doczekać kolejnego koncertu z udziałem mojego idola a polski koncert Mondo Cane zbliża się wielkimi krokami
-
Sonisphere Festival - Warszawa, Lotnisko Bemowo (16.06.2010) Na Bemowo pojechałem w ciemno podobnie jak na Ac/DC kupiłem bilet od konika tym razem za 120zł, także cena ok. O koncercie Behemotha nic nie mogę powiedzieć, bo widziałem tylko ostatnie 5min. Koncert Anthraxu bardzo mi się podobał fajnie, że Belladonna wrócił Megadeth jakoś blado wypadło i bez polotu, zresztą podobnie było na Metalmanii w 2008r. hmm moze oni takie koncerty dają? Koncert Slayera rozwalił mnie ponownie! I śmiem twierdzić, że Dave Lombardo to najlepszy metalowy perkusista! Perkusja nagłośniona była wybornie słychać było każdy dzwięk Metallica jak Metallica zagrała swoje hity i pojechała do domu, fajny koncert , ale jakoś w 2008r. podobało mi się znacznie lepiej, pewnie dlatego, że na koncercie w Warszawie było za dużo przypadkowych fanów, którzy poszli tylko, bo gra Metallica... Wiem tylko jedno następnym razem jakbym miał iśc na taką masówkę to napewno kupię bilet pod scenę Jak zwykle czas na moje klipy. Tym razem kiepskie, bo daleko stałem... Behemoth - Chant For Eschaton 2000 - Anthrax - Indians - (polecam wam ten klip, zobaczcie co jakiś dziadek wyprawia - boki zrywać Anthrax - Efilnekufesin (NFL) - Megadeth - Take No Prisoners - Megadeth - Poison Was The Cure - Megadeth - Symphony Of Destruction - Slayer - Dead Skin Mask - Slayer - Angel Of Death - Slayer - South Of Heaven - Metallica - Sad But True - Metallica - One - http://www.youtube.com/watch?v=ak9W8Fy9UMk Metallica - Enter Sandman - http://www.youtube.com/watch?v=8hgGhbP_Ssc Metallica - Stone Cold Crazy - http://www.youtube.com/watch?v=cHgRo9kIMic (Z tego kawałka najbardziej się ucieszyłem:)
-
Soulfly - Kraków, Lochness (12.06.2010) Zacznę od tego, że takiego gwiazdora jak Max Cavalera to już dawno nie widziałem. Przed koncertem każdego członka można było dorwać i pogadać z nim czy zrobić sobie fotkę, a Cavalera cały czas siedział w autobusie i dupy mu się do fanów nie chciało ruszyć (dzięki nim, przecież zarabia) Przed wejściem Soulfly na scenę Max jeszcze siedział w autokarze i ochrona powiedzaiła, że jeśli fani nie odejdą to Cavalera nie wyjdzie (kurde gwiazdor ani Madonna) i wkońcu wszedł do klubu w eskorcie uwaga, uwaga aż 8 ochroniarzy!!! Po koncercie było to samo nie wyszedł nawet do małej grupki osób mimo, że było raptem 10 może 15 osób (ale mnie domoczył deszcz przez tego gwiazdora Maxa... i jeszcze ten przeklęty grad...) Koncert był niezły, ale trochę krótki, bo zaledwie 75min. zagrali, ale nie dziwie się w tym żałosnym klubie ledwo ja wytrzymałem stojąc a co dopiero jakbym musiał ponad godzinę drzeć mordę do mikrofonu:) Lochness nie nadaje się na większe koncerty. Nawet stojąc przy oknie cieknie pot z ciebie jak ze świni i jeszcze do tego ta niska scena. Wstyd, że w tym klubie zagoszczą jeszcze tego roku DevilDriver i Fear Factory... Setlista: Intro Blood fire war hate Corrosion creeps Prophecy Primitive SeeknStrike I And I Babylon Kingdom Refuse resist Bloodbath and beyond Lotm/walk Porrada Drum Jam Troops of doom Carved inside Arise again Unleash Roots bloody roots Jumpdafuckup Eye for an eye Moje niektóre klipy: Prophecy - Troops Of Doom - Unleash - Roots Bloody Roots/Jumpdafuckup/Eye For An Eye -
-
AC/DC - Warszawa, Bemowo (27.05.2010) Nie jestem wielkim fanem Ac/DC na koncert pojechałem na siłę, ale wcale nie żałowałem tej decyzji stare dziadki dają czadu! Bilet udało mi się kupić od konika za 80zł Koncert bardzo mi się podobał i niezła nawet widocznosć z tego drugiego sektora jest , myślałem, że będzie gorzej. Frekfencja też mnie zaskoczyła , bo było aż 65tys. widzów. Warto było jechać te 400km do Warszawy , bo raczej to była ostatnia okazja , żeby zobaczyć Ac/DC w naszym kraju, chociaż kto wie:) Setlista: Rock N' Roll Train Hell Ain't a Bad Place to Be Back in Black Big Jack Dirty Deeds Done Dirt Cheap Shot Down in Flames Thunderstruck Black Ice The Jack Hells Bells Shoot to Thrill War Machine High Voltage You Shook Me All Night Long T.N.T. Whole Lotta Rosie Let There Be Rock Encore: Highway to Hell For Those About to Rock (We Salute You) Nagrałem cały koncert tu niektóre moje klipy z koncertu: Thunderstruck Hells Bells High Voltage Whole Lotta Rosie You Shook Me All Night Long Highway to Hell
-
Lamb of God. Warszawa, Progresja (25.05.2010) Co tu dużo będę mówił po prostu rozniesli Progresję w drobny mak! Za(pipi)isty koncert! Bardzo energiczny zresztą zobaczcie sobie klip do Redneck to zobaczycie co się działo A minusy to takie o których już mówiłem mało utworów w setliście (tylko 16:( ) brak mojego 11th hour I bardzo przewidywalna setlista, chociaż zaskoczyli mnie z Omertą! Setlista: The Passing In Your Words Set to Fail Walk With Me In Hell Now You?ve Got Something To Die For Ruin Hourglass Dead Seeds Blacken the Cursed Sun Descending Contractor Laid to Rest Omerta Vigil Redneck Black Label Moje niektóre klipy z koncertu: - Laid to Rest (Randy pozdrawia zespół Behemoth) - Omerta - Redneck - Black Label - Po koncercie muzycy Lamb of God z fanami...
-
W związku z licznymi zapytaniami postanowaliśmy zorganizować wyprawę na koncert Mike Patton/ Mondo Cane, który odbędzie się 22 lipca na Wyspie Słodowej we Wrocławiu w ramach festiwalu filmowego Era Nowe Horyzonty. Autokar rusza 22 lipca o 7.00 z Warszawy spod Sali Kongresowej. Trasa przejazdu obejmuje Łódź, w której pojawimy się około godziny 10.30. Do Wrocławia powinnismy dotrzeć około 14.00. Powrót po koncercie. Cena przejazdu w dwie strony z Warszawy to 110 pln a z Łodzi 80 pln. Shortcut.pl jest rekordzistą w ilości zorganizowanych wyjazdów na koncerty różnych projketów Mike Pattona. Byliśmy na pierwszym występie w historii projektu Peeping Tom, który debiutował na festiwalu Dour oraz na ich występie rok później w Berlinie, zaliczyliśmy koncerty projektu Tomahawk w Belgii oraz Holandii, byliśmy na słynnych występach projektów: Patton/Kaada oraz Maldoror w Danii (Roskilde Festiwal), Fantomas/Melvins Big Band w Słowenii, 3krotnie na Faith No More - w Berlinie, Austrii (Nova Rock) oraz Pradze, zaliczyliśmy kilka występów Fantomasa (Warszawa, Berlin,Roskilde), koncert Zu z Mikiem Pattonem w Pradze, Patton/Rahzel w Belgii oraz jeden z pierwszych występów projketu Mondo Cane właśnie, który odbył się we włoskiej malowniczej miejscowości Lugo we Włoszech w 2007 roku. Z wieką radością do listy naszych Pattonowych wypraw dopiszemy lipcowy koncert. Zapraszamy Tomo Żyżyk and Shortcut Team www.shortcut.pl
-
27 Korn gra w Wiedniu, słuchaj dalej onetu to będziesz w zimie w sandałach chodził
-
swietna płyta nie spodziewałem się tak dobrej płyty po Slashu! Szczególnie podobają mi się utwory z Ian'em Asbury, Iggy Popem czy Lemmy'm:) Ale tego palanta z Maroon 5 nie wiem po chu. zaprosił? Najsłabszy punkt na płycie...
-
Nie no jaja sobie zrobiłem z tym Today is the Day:) Ale Lady Zgaga poważnie u nas wystapi...
-
Legenda sceny metalowej Lady Gaga wystapi 14 listopada w Gdańsku! Support: uwaga uwaga : Today Is the Day
-
No faktycznie przeciętny album poza Cryin' Like A Bitch, Love, Hate, Sex, Pain i Devil's Swing niema nic ciekawego:( ale chyba płyta i tak lepsza od ostatniej... Niech zmienią gitarzystę dobrze na tym wyjdą ,bo strasznie się powtarza...
-
11 czerwca w Polsce (Wrocław klub WZ)wystapi poraz kolejny Soulfly!
-
Cameron jest normalnie w reaktywowanym Soundgarden! Trasa Soundgarden jest uzależniona od trasy Pearl Jam, bo Matt będzie bebnił zarówno w Soundgarden jak i Pearl Jam:)
-
KoRn wystąpi u nas 30 sierpnia w Spodku!
-
Jak zwykle nie zawodny Obsolete:) Już ściągam płytę, bo ciekawi mnie czy będzie lepsza od ostatniego gówna:(
-
To uważaj żeby podczas koncertu Secret Chiefs 3 nie podbił ci ktoś oka kamerą...