Masz rację Stona ale tamten komentarz mi się wyjątkowo podobał
Gol Iwańskiego nieprawidłowy!
Gol na 2:1 Macieja Iwańskiego w ostatnich sekundach meczu Legia - Cracovia nie powinien zostać uznany.
W powtórkach TV (zobaczcie tu) widać wyraźnie, że Ivica Vrdoljak zagrywając piłkę do Iwańskiego, ledwo ją musnął, spowodował, że potoczyła się dosłownie o milimetry. A tymczasem przepisy mówią jasno: by gra się rozpoczęła, piłka musi przebyć drogę równą jej obwodowi (68-70 cm).
Iwański oczywiście nie mógł strzelać od razu, bo był to rzut wolny pośredni.
Notkę poświęcam wszystkim, którzy tak chwalą sędziego, nie wahającego się odgwizdać w doliczonym czasie gry przewinienia bramkarza Marcina Cabaja, polegającego na trzymaniu w rękach piłki dłużej niż dopuszczalne regulaminem 6 sekund.
Dziękuje dobranoc :potter: