-
Postów
733 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez wielad
-
bo nie poprostu, dlaczego ci nie smakuje watróbka? bo ci nie smakuje bo nie i koniec, poprostu nie bo nie trudno to wytlumaczyc, ale wiesz cos w tym moze byc co napisales bo u nas w rodzinie i podejrzeam ze jak w wiekszosci rodzin, kiedys nosilo sie ubrania po bracie, kuzynie itd moze nie po siostrze bo w kiecke sie nie dalem nigdy wcisnac ale moze to z tego wynika, poprostu nie lubie nosic czyis rzeczy i poki tego nie musze robic i poki mnie stac na nowe to sie tym nie przejmuje. edit: sory ze sie tak spinam, ale ten sylwester mnie doprowadza do szalu juz nienawidze nic organizowac
-
starszne blok straszne bede chodzil nago albo ubieral sie w liscie ktore spadna z drzew, wy to macie problemy chcecie to ubierajacie sie nawet w castoramie, ja rzeczy z lumpeksu nie zaloze wole kupic szmate na bazarze u rumuna. napisalem tylko ze nie zaloze rzeczy z lumpeksu a tu wielka afera sie robi...
-
legion naucz sie (pipi) czytac a potem sie czepiaj ok? czy piszac ze lumpeksy to alternatywa dla tych co nie maja kasy napisalem ze sa dla biedoty? czy gdzies napisalem ze jest to zle? sam napisales ze banny wyrywa tam orginaly wiec dlaczego ktos kto nie ma kasy nie ma isc tam i nie kupic jakiegos markowego ciucha, nie mowilem ze tylko biedaki tam kupuja. moze zle slowa uzylem bo po nowe powinienem dodac oryginalne. i po drugie brzydze sie zakladac czegos po kims a nie tylko brzydze sie zakladac rzeczy z lumpeksu, gdzie tu widzisz problem? poprostu tak mam ze nie zaloze rzeczy po kims i tyle. ja widze ze tu wileki problem masz tylko dla tego ze ja nie zaloze rzeczy z lumpeksu, czy ty myslisz ze ja jakis burzuj jestem, tez byl okres ze kasy nie bylo to sie latalo po ryneczkach i byla banan na mordzie jak sie kupilo cos fajnego na ryneczku, ale lumpeksow nigdy nie lubilem i tyle.
-
niektóre... ale zapytaj bannego ile wyrwał markowych ciuchów z lumpa i opchnął na Allegro. nie, żebym bronił tych sklepów jakoś specjalnie, ale ten stereotyp, że wszystko brudne, dziurawe i niemodne jest z odbytu wyjęty. no i jeszcze jedno, wielad, jak masz takie myśli, że ktoś się zes'rał wcześniej w te spodnie, to jak jesz w restauracji to masz świadomość, że w Twojej zupie może pływać soczysta ślina kelnera, któremu nie podpasowałeś z wyglądu, a sosik do mięsa może jest wzbogacony obfitą spuchą? ; ) legion tak to nie musial bym nie pic coca coli bo przeciez ktos mogl nasikac do zbiornika, nie kupoac ogorkow w supermarkecie bo ktos moze je oplul, albo jogurtow bo ktos sie do nich spuscil, nigdy nic nie wiesz i dlatego lepiej o tym nie myslec. nie uwazam ze lumpeksy sa dla biedoty bo kazdsy kupuje tam gdzie mu sie podoba. POPROSTU JA PODSWIADOMIE MYSLE ZE KTOS JUZ TO NOSIL I NIE ZALOZE TEGO, TAK JUZ KU.RWA MAM. nie zaloze koszulki mojego ojca, nie zaloze spodenek ktore mi pozyczy kolega poprostu tak mam i tyle
-
oj ale mi chodzi o podloze psychiczne sama swiadomosc ze nosisz cos po kims co kto lubi, ja wole juz zalozyc cos z ryneczku niz lumpeksu.
-
ni porprostu sie brzydze zalozyc czegos po kims, skad mam wiedziec ze nie wyzygal sie na te spodnie i dlatego je oddal albo nie obsral ich czy inne swinstwa, poprostu sie brzydze, jedni brzydza sie pajakow ini karaluchow a ja lumpeksow proste.
-
Dzień dobry, prawo jazdy i dowód rejestracyjny prosze
wielad odpowiedział(a) na Hubi. temat w Zimny łokieć
no ma i dobrze to smiga clio 1.4 16v spoko myslalem ze ty tak na seriko z tym sportowym aucie nie zajarzylem joka zapomnieliscie dodac o mega lanserkich chromowanych lustarkach kupionych na stacji szczyt glupoty -
Dobry przykład. Dla mnie to szansa na znalezienie okazji, chciażby kiedyś kupiony rozpinany na suwak sweter Diesla za 15 zł, oraz markowego ciuchu za grosze gwiazdy kupuja chyba w outletach a nie w secondhandach gdzie kupujesz ubrania noszone po kims. ja sie brzydze zakladac ubran po kims.
-
omg i ty bedziesz je nosic? powodzenia porazkowe na maxa jedne z gorszych jakie tu widzialem
-
Dzień dobry, prawo jazdy i dowód rejestracyjny prosze
wielad odpowiedział(a) na Hubi. temat w Zimny łokieć
Proszę Cię. Corsa z filtrem stozkowym z allegro :| Volkswagen Golf MkIII ze sportowym tłumikiem, zderzakami, kierownicą i taką właśnie dźwignią zmiany biegów. Aha, i czerwony skaj na fotelach! Opcja full tuning, więc mi tu nie gadać gupot. przeczysz sam sobie najpierw piszesz ze w sportowym aucie a potem ze w golfie, to zdecyduj sie wreszcie bo jedno drugie wyklucza. sportowe auta to subaru impreza, mitsubishi evo... ale nie golf to jest conajwyzej podrasowany hetchbag ;p -
brzydze sie zalozyc czegos po kims, moze tylko ja tak mam ale imo lumpexy to alternatywa dla tych co nei stac na nowe ubrania, jak pisal(a) lain wole kupic juz cos tanszego ale nowego, albo wcale nie kupowac i poczekac az bede mial pieniadze na to co bede chcial.
-
z tym pedal to prawda, totalnie pedalskie, pewno daja do nich gratis wazeline i jakis gay magazyn.
-
samochod bonda super jest to db4 jak dla mnie to ikona motoryzacji, mustang '69
-
skompletuj jeszcze do tego przeciwzimowe okulary i barhamowe slipy na basen co by ci w jajka nie wialo, imo beznadzieja ten cap.
-
powiedz mi kiedy mielismy w polsce taki snieg zeby razil po oczach? ja rozumiem alpy ale nie tu, pozaty okulary zima = debil Jestes niemądry, w zimie przez mroz powietrze jest czystsze, i jak juz wyjdzie slonce, to nawet bez sniegu potrafi tak walic po oczach, ze sie nie da wytrzymac. W takim warunkach ciezko jest proawdzic samochod bez okularow przeciwslonecznych. nie no wiesz jak chcesz nosic to nos ale jak cie w nich zobacze gdzies zima to pomysle ze jestes debil jeszcze mnie nigdy snieg tak nie razil zebym musial okluary zakladac ale widac to pokolenie jakies delikatniejsze jest
-
jakies 18h w guild warsa pewnego zimowego dnia i nocy
-
powiedz mi kiedy mielismy w polsce taki snieg zeby razil po oczach? ja rozumiem alpy ale nie tu, pozaty okulary zima = debil
-
forum o grach to dam i szmate zwiazana z grami taka ciekawostka imo mi sie nie podoba. Torba Master Chiefa
-
przyciemniane okulary na zime? spoko, ale jak widze kogos w okularach przyciemnianych zima mysle sobie "debil"
-
Goodfellas - 1990 - Klasyk kina gangsterskiego, obejrzalem go wlasnie 12398198721 raz polecam kazdemu kto nie ogladal, trzeba sie czasem oderwac od nowowsci i siegnac po klasyki od tego sa swieta, przedemna jeszcze maraton z ojcem chrzestnym, rise of the footsoldzier, dawano temu w ameryce i jeszcze kilka innych wczoraj lyknalem pierwszy raz American Gangster i powiem szczerze ze podobal mi sie bardzo, nakrecony bardzo dobrze ciekawa fabula bez strzelanin i zbednego bajerzenia, poprostu gangesterkie kino jak dla mnie 8+/10 ojciec chrzestny to nie jest ale z racji braku dobrych filmow w tej tematyce goraco poelcam obejrzec. mam nadzieje obejrzec w sweita jeszcze wloski film pod tytulem "Il Capo Dei Capi" ktory sklada sie z 6 czesci podzielonych na konkretne lata rozlozony w czasie na okres od 1943 do 1993 podobno dobry obejrze to napisze co i jak.
-
a wiesz ze odczulem to samo, jakos wczesniej mnie smieszyly a teraz jak ogladalem bez myszaqa tylko mnie draznily, no offence chlopaki ale myszaq byl mistrzem w robieniu z siebie debila moze to i plus a moze nie
-
dostalem dzis od mikolaja wlasnie ta ksiazke i mam zamiar zaraz ja przeczytac napisze potem moje wrazenia
-
imo te buty powyzej to takie w stylu gracjana i jego krotkich spodenek i rowniez pedlaskich tekstow. ale nos co chcesz.