sznurek

W co najlepiej ciorać przez internet?

Może jakiś nowy tryb siekanki.

Ja tam przy jedynce sie dobrze bawiłem. To była gra lda, której kupiłęm x360 i pomimo paru błędów nie żałuję. A na dwójkę czekam jako na "więcej i lepiej"

O ku.rwa i komuś po tym czymś się gra nie podoba Ja tak samo już wtedy wiedziałem, że to jest to. Co więcej to stało się to co się dawno nie stało - gra zmusiła mnie do kupienia worka i przejarania go na celej grze Jednak wziełem w ciemno bo widziałem w tej gierce wielki potencjał. Moze pojechałem, nie wiem, nie widziałem mp 3. Póki co to stawiam te gry koło siebie, tzn stronhold, wet i mp3. Wygrywa wet. I ktoś wie coś o soundtracku z gry? Albo jak to zgrać na dysk x360 a potem na mp3 czy cos.

Chyba najlepsza opcja to dokupić zwykłą kartę sieciową z kablem i tak to podłaczyć.

albo go ostrzelać podczas salta w bullet time nie wiem jakie jest demko, ale nie oceniajcie tej gry zbytt pochopnie - jak ktoś kto grał w pełną i demko moze powiedzieć co jest w demie to będę wdzięczny. Dla mnie gra o wiele lepsza od strangleholdu właśnie, którego wyrzuciłem po paru minutach grania. Po WET takiemu max payne 3 cieżko będzie mnie do siebie pewnei zachęcić. Można skądś ściągnąć soundtrack do gry?

Dziwi mnie, że w temacie nic się nie dizeje. Gra jest bardzdo dobra pomomo paru niedociagnieć i chęci rzucania kur.wami. W jednym z przerwyników filmowych jest mind fuck - jest jakieś takie coś po lewej stronie co jest bardzo podobne, albo wręcz identyczne z obromowaiem naszego kraju - chodzi o granice naszego niby jabłka. ZAuwarzyliścei to też?

Już, chyba, byłem zmuszony go zrobić. Instalator nie rozpoznawał partycji, a D:(do dokumentów etc) rozpoznawał jako ntfs. Jakiś taki dziwny crash się zrobił. Nic nie mieszałem w sutawieaniach czy gdizekolwiek. Po prostu po załadowaiu blue screen i restart. To chyba wina ramu - blue screen? Tak przynajmnije kiedyś słyszałem, ael chodzi i jest ok teraz.

Nie wiem gdize sie dopisać i czy to problem z windowsem, ale napisze tu. Dziś rano włączyłem kompa, sprawziłem coś na necie na stronie xbox support, wyłączyłem kompa. Potem po paru godzinach chcę znów coś robić i lipa. Windows ładuje się tak jak zwykle a jak ma się odpalać to blue screen i reset. Nic nie pomogło, nawet w trybie awaryjnym nie chodziło. Jedyne co to format i instalacja od nowa. Przy instalacji pokazało mi, że partycja C to typ nieznany. WTF?

Najbardziej wku.rwiający element gry. Ile ja się na tym naprzeklinałem to głowa mała. Typków pozabijałem bez problemu. Gorzej było z omijaniem tych szczątków, ale jest na to metoda. Za piwerwszym razem jak grałem to też z ponad 10 razy próbowałem i lipa. A teraz grałem sobie każdy level po razie i za pierwszym razem mi się udało to zrobić

Brat ma z 2006 roku (długo stał na magazynie, kupiony rok temu) i póki oc chodiz bez problemu, a potrafi zarwać nocke. Jak była zarejestrowana na wcześniejszego właściciela to gwarancja na Ciebie nie przechodzi. btw ile za konsole dałeś? a i jest temat "pytania xbox360" tam lepiej zapytać niż tworzyć nowy temat.

A ja właśnie tak się zastanawiam nad ponownym zainstalowaniem mojego gothica 3. Chyba już wyszło tyle patcy, że gra będzie jako tako chodzić? Myślałem też o tym dodatku, ale jak widze powyższe opinie to odpuszcze. Ja rozumiem, że zleca się firmom z Chin wykonanie pojedynczych modeli bo taniej itp, ale aby całą grę zlecić jakimś amatorom i chcieć za to pieniądze jak za europejski produkt to przegięcie. Całe szczęście, że na horyzoncie jest Risen W jedynce właśnie przyciągnął mnie ten żyjcy świat, to było coś i te jointy jak ktoś napisał co dodają xp - samo życie a w dwójce grzyby dodawały mane, hehe.

Szczerze? To wolę taką grafikę niż to świecące połyskujące coś co otrzymałem na gears of war. Grakika to nie wszystko, liczy się klimat i fun, a tutaj spodziewam się go więcej niż na typowej strzelance.

a to czy granie na czymś takim z tymi artefaktami moze groźić czymś gorszym czy tylko to sięsypnie juz definitywnie? a czymś gorszym tzn czy zepsuje sie coś na co nie ma trzy letniej gwarancji.

Też się ostatnio nad tą kierką zastanawiałem. Jednak z drugiej strony fan samochodówek ze mnie praktycznie żaden wic z racji limitu klasy odpuszczam. I teraz zależy jakie masz podejście do takich gier, jak lubisz to ta kierka powinna być odbra na początek i dla amatora. Jak jesteś fanatykiem to lepiej brać od msu albo jakieś ine jeszcze lepsze.

czy zdarza sie by bład e74 sam sie naprawił? jadę teraz na konsoli pare godzin i nie chce mi franca pokazać artefktów w sumie gwara jest jeszcze do listopada to nie wiem corobic z nia. chyba bede gral i sienie przejmowal az do listopada.

o to powiem Ci, że mnie pociszyłeś tak się teraz zastanawiam czy słać ją w poniedziałek do serwisu czy odpuścić, bo jak ostygła to już gra ok, a podobno niektórym te serwisy nic nie dały :\

No to pieknie, teraz mi błąd e74 wyskakuje, z tego co czytam to koniec konsoli jest bliski. Myślałem, że to kable, ale pokazujasię artefakty na alym ekranie :\ Jako że mineły dwa lata to mam pytanie czy mogę z tego jakoś zrobić roda?

Mam problem z konsolą. Jest to arcade z dorobionym dyskiem 120, nxe, bez interneru. Kupiłem do niego zestaw logitecha 5.1 i za każdym razem jak np włacze najpierw konsole a potem zestaw to konsola sie restartuje, albo zawiesza. Ewentualnie wlacze konsole i zestaw a potem tv i konsola tez sie zawiesi. Trzeba wlanczyc najpierw tv, potem zestaw a na koncu konsole choc ito jak sie teraz przekonalem nie gwarantuje ze bedzie ok. Jakis problem z sygnalem? Sygnal do tv idzie po hdmi, a do zestawu przez optyka podpietego do kabla rbg, ktory teraz potrzebny mi jest tylko ze wzgledu na optyka a reszta sobie zwisa. Cos sie na to da poradzic? Czy jest to jakos niebezpieczne dla konsoli? EDIT: Jeszcze cholerny e68 się do mnie przyczepił. Znalazłem na necie, że się samo naprawia i w sumie poruszałem dyskiem i sie naprawiło jednak na jak długo? Gwarancja 3letnia tego nie obejmuje, nie? Konsole mam rok ponad, a dysk dorabiany. Co to za przycisk do czyszczenia cache. Czy coswtedy utrace - save, gry etc?

Chyba dyplomatycnzie choć najlepsze danie u na w wiesjim barze to danie w mordę jednak w cytadeli chyba nikomu po ruju dać nie można, cholerne urzędasy <_<

Ja się właśnie obawiam, że będzie to przebajerowane i wrócę do pierwszego "schamatycnzego" AC choć z drugiej strony może to naprawdę wyjśc na plus do miodności z rozwałki przeciwkika. Zobacyzmy jak wyjdie w praniu.

No nie wiem, może zbyt szybko ocenam możliwości dialogowe. W tamtym przypadku chciałem spokojnie uspokić gościa a dostałem punkty do renegata, a jak podszedłem do jego bardziej ostro w stylu "nie zgrywaj bohatera" to dostałem idealistę tak btw to jest w ogóle jakiś większy sens w zabawę idealista\renegat w celu rozwiązywania pewnych spraw za pomocą gadki? coś mi świta, że jak grałem za pierwszym razem to (rok dwa lata temu) to gdzieś w cytadeli chyba mogłem coś rozwiazać w ten sposób. Warto, czy lepiej walkę rozwijać?

Dzieki chłopaki. Właśnie tak chciałem obrać droge idealisty, ale z tego co widzę to jednak nie jest to aż takie proste i oczywiste. Podczas na pocaku z żołierzem i doktor dialogu użyłem tych zwrotó, które uznałem za stosowne i mi 2 pkt renegata dodało, musiałem wgrac save i pokombinować aby wyszedł idealista. I tak myślę, że chyba odpuszczę sobie tą zabawę bo gra jak widzę jest dość rozbudowana i stracił bym wieki na budow idealnego idealisty Chyba zaczne jeszcze raz i pkt przeznaczę na coś innego.

Macie jakieś rady na początek? Jaki profil postaci wybrać? Zaczynam grać i mam żołnierza, wydałem trzy punkty na urok, czy coś - zwiększa opcje dialogowe. Jeszcze mogę zagrać pnownie jeżeli ten profil postaci jest nieopłacalny.

albo flasha