sznurek

Czy posidajac x360 warto dokupić sobie ps3 dla darmowego multi i paru exclusiwów - jak tak to jakich, konkretnych gier. Podajcie wiecej niż trzy tytuły, bo ciagle widzę, że przewijająsie te same Granie online wypada jakos inaczej na ps3 niż na x360? No i jak z przerabianiem na piraty i linuxa? Banują za to konsoel jak w x360? Nigdzie na allegro nie widziałęm ofer przerabiania z z teego co słyszałem to ps3 już dawno pękła. EDID: w kwestji przerabiania juz wszystko wiem.

Mam nadzieje, że będzie można wybrać wersje językową dialogów mówionych(?)

Widocznie jesteś tym ortodoksem, bo dla mnie nie ma różnicy czy w universum ghul będzie powstawał 100, 200 lat czy dwa tygodnie. Jak dla mnei to jet to mały szczegół i bardziej własnie liczy sie mechanika rozgrywki - by nie była spaprana. Bardziej denerwuje mnie to strzelanie we wraki samochodów. Wracając do universum to takie Mass Efect ma je całkiem duże jednak nie jest to w stanie mi zrekompensować brak funu i riytacji płynącej z gry. Pokusiłbym ie tu o stwierdzenie "zmarnowany potencjał", ale to kwestja dyskusyjna podobnie jak w Assasins C (wg mnie potencjał troche zmarnowany ale i tak fajnie się grało). Trzeci Fallout jest robiony już przez inna ekipe, której jak widzisz bardizej zależy na urozmaiceniu rozgrywki niz trzymaniu się drobnych szczegułów, na które każdy nie-ortodoks nie zwróci większej uwagi.

Tak patrzę sobie na dyskusję waszą i sie dziwię Gooralowi. POtrafiłeś wybaczyć producentom tak diametralen odejścei od pierwowzoru, a narzekasz na ghule. Zawsze mozesz sobie dopowiedzieć, że tamta bibblia odnosiął sietylko do dwóch pierwszysch części. Myślę, źe po zatopieniu sie w grę zapomnisz o takim malym szczególiku. Mi bardziej nie podoba się to, że samochody po strzelaniu w nie wybuchają tak jak by nikt z nich benzyny wcześniej nie zabrał.

Chodziło mi o zestawienie Bioshocka z GoW - obie bardzo dobrze ocenianie strzelaniny, jednak mi do gustu przypadł bardziej Bioshock. Chciałbym aby z Falloutem było tak samo. Jeżeli wszystkie rpg wydawane na x360 wyglądaja jak ME to raczej zrezygnuje z nich. Może to po prostu universum ME mi nie podeszło, napewno niepodoba mi się to o czym pisałeś. Tak więc podsumowując jak kupuję grę to nie po to by się przy niej nudzić i wmawiać sobie na siłę, "że przeceiż to jest super tytuł. Przecież skoro większości się podoba to pewnei majarację, a ja nie znam się na rzeczy".

Kup se Gears fo War 2 zamiast zastanawiać się nad Falloutem 3. Tu będzie tyle samo gadania jak nie więcej niz w ME. Dziwny jesteś koleś, interesujesz się kupnem erpega jednocześnie wymagając mało dialogów. Może Diablo 2 sobie kup. To taki prawie RPG z debilną fabuła (dla ciebie w sam raz) i prawie bez gadania. Czysta akcja - to co lubisz w erpegach. To tu Cię zasmucę kolego bo GoW też mi sie jakoś specjalnei nie podobał. Było tam za dużo, hmm, jak to ujełeś strzelania LOL i ogóleni klimat nie ten. Za to Bioshock mnie pochłonął. Wiesz w inne rpg w jakie grałem to gadanie było jakoś fajniej zbalansowane z akcja, a nie ganianie z miejsca na miejsce i pieprzenie o (pipi)e maryny. I jeszcze te cholerne windy czy doczytywanie leveli co kawalek, żygać sie chce. Zresztą klimat ME wogóle mi jednak nie odpowiada. ZA to Fallouty bardoz mi sie podobają - ciekawe questy, super świat i ciekawa fabuła. Taa Diablo 2 - nielubie klikać caly czas bezsensownie. O i kolega wyżej to bardzo dobrze ujął: "i questy poboczne beda zroznicowane i grywalne - w przeciwienstwie wlasnie do Mass Effecta - ktory w tych dwoch kwestiach byl dla mnie ciezko strawny..."

Też przyłączam sie do pytania Fallout 3 a Mass Efect, bo ten drugi po paru godzinach GADANIA leeci zaraz na allegro.

1. Zależy czego oczekujesz od konsolo. Jak nastawiasz sie na samotne granie, tzn. bez Live - granie w sieci to Arcade spokojnie wystarcza do grania. Reszta konsol różni sie pojemnością dysku twardego i bodajze w elite jest od razu kabel HDMI. W Arcade masz karte pamięci na save z gier. A no i w innych wersjach masz jeszcze head set - słuchawak z mikrofonem. Jak o czymś zapomniałem to niechmnie ktoś poprawi, albo wejdź na strone jakiegos sklepu i sam sprawdź co wchodzi w skład poszczególnych zestawów. Ja zakupiłem Arcade i jestem zadowolony. Dokupiłem twardy dysk i za niedługo myślę podlączyć ją do neta. 2. Oficjalnie obniżka cen już była więc raczje bym sie na to nie nastawiał, ale kto wie. Ja stawiam na jakieś świąteczne promocje, np. zestawy gier do konsoli, drugi pad, czy moze jakieś wersje TV + konsola taniej, ale to raczje niespotykane. Sam zakupiłem rok temu Arcade za 1000zł - promocja mówiła, że cena jest ograniczona w czasie co mogło sugerować, że za jakiś czas bedzie drozej. Jednak tak się nie stało, cena spadła o 300zł.

Nie grałem w Fallouta ale przypomniało mi sie cos co mi sie nie podobało na jednym z filmików. Walka z dwoma mutantami bodajże, gracz strzela we wrak samochodu a on eksploduje raniąc mutanty. Troche mi to głupio wyglądao, po ponad 200latach w samochodzie zachowało się paliwo.

Kuide 40h gry to troche mało. Coś mi się wydaje, że Bioshocka dłużej męczyłem. No duzo jest tu głupiego gadania? pozdro Gooralesko

Dzięki, to właśnei chciałem usłyszeć - podniosłeś mnie na duchu. Vulc mówiąc akcja miałem na myśli "niegadanie" i chodzenie po lokacji z miejsca na miejsce. Byc moze za słabo znam się na rpegach, ale jak pisałem wcześniej inne tytuły mnie wkręciły. Dobra idę pogadać sobie dalej i się przekonam czy warto było wydać te parenaścei złociszy

Nie, nie jest usprawiedliwiony. Chyba, że sam chcesz sie sobie usprawiedliwiać. Gdybym czegoś takeigo szukał to bym sobie TV włączył, albo książkę poczytał. Od gier wymagam jakiejś akcji, by coś się działo, a nie ganianie z miejsca na miejsce jak kot z pecherzem. Być moze takie rasowe rpg mi nie podchodza do gustu, bo wieje nudą. Gra była bardo wysoko oceniana to myslałem, ze cos tu się bedzie dziać. To poweidzccie czy dalej będzie takie gadanie czy cos w końcu ruszy i ile tego gadania jest w tej grze? Bo jak cały czas ma tak być to widzę, że lepiej bym się bawił przy tetrisie. A no dodam, że w Fallouta też mi sie bardz dobrze grało, bo coś sie tam działo.

Powaga? Bo jakoś śmiesznie mi to brzmi - turniej szachowy, bankiet - akcja jak ch.. Gooralesko kupując tegoż rpg nastawiałem sie na cos a'la gothic czy incewind dale. Owszem było gadane, ale było też siekanko i nabijanie expa i udoskanalanie postaci. To lubię, a nie przez 90% gry pieprzyć o (pipi)e maryny, o rzeczach na które i tka lache kładę bo mi sie do niczego nie przydadzą. I niechodiz mi tu o same gadanie, ale też o zwiedzanei nowych światów, robienie czegoś a nie paplanie bezsensowne.

Kiedy w tej grze zacznie sie coś dziać bo jak narazie to jest tam samo gadanie co mnie denerwuje troszkę. Rada wysłał mnie na jakąś planetę a tu co? A tu znow gadanie. Zastanawaim sie nad sprzedaneim tak zachwalanej gry. Będzie zaraz jakaś akcja?

Tylko sekundy różnicy. Jak dla mnie bez rewelacj. Ciekaw jestem tylko jak sprawdzi sie to w graniu.i

Czy nowa wersja dasha jest potrzebna by korzystac z live, czy tu nie ma różnicy jaka się ma wersje? Jakoś nie przekonuje mnie ten nowy wynalazek.

A co to ten adam? Ta niebieska energia? Więcej w sensie, że uzupełni czy, że się powiększy. Lepiej ratować czy zabijać? Jest mozę gdzieś jakis tekst opisujacy co robić itp?

Może ktoś tak na szybko napisać o co w tej gierce chodzi? Sorry, ale nie ma mczasu na orzegladanie całego tematu. Doiszedłem do mokmentu gdize miałem dwa wybory co zrobic z tą dziewczynką. Gdzioe kupuje "miejsca na nowe psi wepons"? Jakieśrady wskazówki co robic a czego nie? Pozdro.

Ostatnio na rynku w sklepach były do wyboru dwie wersje ta, która miała napisane, że zasilacz pobiera 175W była wersja nowszą i mniej awaryjna - bez różnicy czy Arcade, premium etc. Teraz z tego co sie orientuje to chyba nie ma nigdize juz napisane ile zjada zasilacz. Chyba wszystkie mają 175W, a napewno te z 60GB i złaczem HDMI. Choć wcale nie jest wykluczone, że gdiześ w sklepie mogą być jeszcze starsze wersje konsol.

Póki co za drogo, lepiej kupic uszkodzony dysk i się pobawic w majsterkowicza. Ja i tak poczekam na ruch M$, wtedy przeczytam temat od poczatku, albo oddam do jakiegosserwisu kieszeń i dysk co sie na tym znaja.

Parametry ma ciekawe. Xbox to komputer, może nowa nextgenowa wersja będzie właśnei tak wyglądać

Tak, po autoopsi i środowisku. To, że trafi sie jeden jak ktoś wyzej co ma wszystko oryginalne to jest to wielki wyjatek. Ciezko we wspóczesnym świecie miec wszystko oryginalne, spodoba Ci sie jakaś mp3 u kumpla to chesz aby Ci to nagrał. Fajny film też pozyczy, juz nie wspomne o ściaganiu porno z nielegalnych serwerów i p2p... Jeździłem troche tu i tam i zawsze ktos miał coś nielegalnego. Można by powiedzieć dobra bo to Polska itp, ale właśnei tak nei jest bo spotkałem siez ludźmi z Kanady czy Niemiec co wszystko mieli tylko na piratach, a przecież ich niby stać na oryginały. Ty zapewne masz wszystko oryginalne od osa po ubranie koncząc

Denerwuje mnei wasza hipokryzja. Zarzucacie gosciowi, że jest złodziejem i sie do tego tym chwali (czego ja nie zauwarzyłem, bo przecież opisanie swojej sytułacji to nie chwalenie się), a sami macie gigabajty nielegalnych mp3, czy filmów. Może trohe wiecej wyobraźni? Kiedys piractwo było na porządku dziennym i nikt nic nie mówił, nieliczni tylko kupowali oryginały. Takie podejście i tak nie zmieni tego, że ktoś zacznie grać na oryginałach. Gadanie, że kogos stacć\niestać to też bzdury. Mnie stać by kupić 4-6 gier po 250zł w miesiacu jednek tego nie robię i wybieram allegor czy PT gdzie za gry płacę max 100zł. Jedna, dwie gry na miesiac w zupełności starczają.

Mógłby ktoś po polskiemu przetłumaczyć co się czym robi, jakie są kombinacjei i kiedy? Naciskam taki lb do tego costma jeszcze i nic sie nie dzieje.

a iel za sam dysk?