Moja konsola właśnie zaliczyła zwieche kiedy grałem w KZ2 w przez neta. Postanowiłem poczekaj chwilę myśląc, że zaraz minie, ale niestety nic sie niestało. Wyłączyłem więc konsole przyciskiem power. Było kilka piknieć( chyba 3) i konsola się nie wyłączyła, nadal chodzi. Co mam robić czekać, wyłączyć z zasilania, czy może coś innego? Sory za lekki chaos w poście, ale się spieszę.
Zaryzykowałem i odłączyłem zasilanie, naszczęście nic się nie stało.