qb3k

Ale gów.no . Dzięki za odp.

Gdzie w NXE sprawdzić czy mam NAT na "open"?

Boże, niech ktoś wywali dedfisza stąd... On naprawdę myśli, że mu zazdrościmy :lol3: Człowieku, z twoich postów bije taka niedojrzałość i gorycz jakby cię ktoś skrzywdził z powodu twoich zainteresowań. Brzmisz jakby ci mama powiedziała: "synku, oni się z ciebie nabijają, bo ci zazdroszczą". No kur.wa! I właśnie dlatego temat o rekordach jest zbędny, wg mnie nie powinniśmy tu promować jakiegoś hc łamania palców, tylko jak już zdrową rywalizację. Każdy może skomentować twój wynik w "naszych osiągnięciach" i to wystarczy!!!111oneoneone Ty Deadfish to chyba jakiś głupi jesteś.

Ha!Czyli ja nie jestem winny! Pelipe i Fistach (pipi)ć! Wujku pingu, przepraszam za przekleństwo.

W sumie to faktycznie ta dyskusja jest beznadziejna Martwa ryba ma talent po prostu, skilla, on jest PROSEM a wy mu zazdrościcie. Taka prawda. Wiem, że boli, ale to prawda. Z postu Lucka się autentycznie śmiałem na głos, dawno mnie nic tak nie wzięło. Ku.rwa, Lucek, zapamiętaj to sobie- KOCHAM CIĘ!!!

Nie zalogować, a przełączyć rejon w lewym górnym rogu.

Jak można być pro w gitar hiro/ rok będ? Jeździsz na turnieje? Masz chociaż trochę popularny kanał na YT? Nie? No to chyba nie możesz nazywać się pro

Ale miej chociaż lajtowe podejście do dyskusji.

Prawda jest taka, że gdyby nie twoje gimberowato poważne podejście do grania na plastikowych instrumentach, ta bezproduktywna dyskusja by nie istniała.

No bez jaj.

A niedawno optymiziało cię to, że pograłeś w WT

Miałeś sobie iść

Byli. Teraz pop-rock w US rzondzi

Ale co ma na celu wstawianie wyników? (moja opinia we wcześniejszym poście)

Nie, ale wiem, co powie martwa ryba. Btw. [*]

FAP FAP FAP

Ja przy "Misery Business" w WT fapuję, bo tam jest Hayley "przeniesiona" :E

Temat powstał imho tylko po to, aby "wymiatacze" tacy jak Deadfish mogli się podniecać, że zagrali TTFAF. No bo co? Dam tu wynik, że zagrałem One na 3 gwiazdki. Zaraz wyleci fistach z rybą z komentarzami "łe, jesteś lama, ja gram na 100%". Do tego ma służyć ten temat? A może każdy ma podawać tylko swoje wyniki, co wiąże się z niepotrzebnym spamem? Się pytam: PO CHUJ? Wiemy, Deadfish, że zagrałeś TTFAF, mało się nie posikałeś jak ci wyszło, uważałeś się za takiego prosa, że nawet chciałeś sprzedawać achievy na allegro, ale jak Uzny powiedział, że też zagrał to cię po prostu zgasił. Niestety, nie jesteś taki zaje.bisty jak ci się wydawało. No, w sumie to w ogóle nie jesteś zaje.bisty, bo robienie z zabawy nie wiadomo jak wielkiego wyzwania jest wg mnie kretynizmem. Każdy mógłby trenować tyle, żeby zagrać wszystko na 100% na Xpercie, ale imo nie taki jest zamysł gier muzycznych. Mnie one służą do bawienia się w granie muzyki, która mi pasi, a nie nabijania achievementów, łamania palców i wydłużania e-penisa. Zaraz powiesz, że też grasz, bo lubisz kawałki, które grasz. Na pewno masz wszystkie płyty Dragonforce'a na półce...

?

A po co?

Kuwa ping jestem młody, ale nie głupi :E Chciałem trochę podkoloryzować Co nie zmienia faktu, że polityka Activision jest bardziej dochodowa niż paczki z DLC.

Właśnie GH ma tę zaletę, że ,pomimo zaje.bistej wtórności, ma w sobie to coś, co zmusza człowieka do odpalenia tego tytułu raz na kilka dni i zagrania paru kawałków.

No właśnie jest. DLC kupią sami fani, a zarobi się na nich tylko ~1400 MSP, czyli nawet nie 100zł na osobę. Grę, jak np. GH: Metallica/Aerosmith, kupią i fani, i ludzie, którzy są fanami serii i muszą mieć każdą edycję np. GH lub ludzie, którym w jakimś tam stopniu podoba się setlista (i dlatego te wydania nie skupiają się na jednym wykonawcy) oraz tacy, którzy chcą zacząć swoją przygodę z grami muzycznymi, a wiadomo- najnowsze wydanie= najlepsze, najbardziej dopieszczone. Dodaj do tego np. achievhunterów, dla których taka gra to kilkaset łatwych punktów (jak ktoś śmiga dobrze na Expercie to tak jest). Każdy z tych ludzi zapłaci za grę 150- 200zł. Nawet jeśli jakiś mój wzór potencjalnego nabywcy się nie sprawdzi to i tak jest to przynajmniej dwukrotnie większy zarobek niż wypuszczanie DLC. A Activision samo przyznaje, że GH to dla nich żyła złota i nie mają zamiaru wprowadzać zmian/nowości w tym, co się dobrze sprzedaje i z czego "żyją".

A tobie żal dupe ściska, że sprzedałeś i nie możesz nawet sprawdzić poprawek z patcha

To co się czasem dzieje ostatnio to ludzkie pojęcie przechodzi. Mówię o hiperlagach. Brak broni w ręku, przenoszenie z jednego końca mapy na drugi, pływanie w powietrzu i inne cuda. Ze 2 razy tak ostatnio miałem.