Zacząłem słuchać od 'Humbug' jak się dowiedziałem, że Josh był tego producentem. W przeciwieństwie do przedmówców, z dwóch pierwszych płyt lubię tylko parę singli- za dużo tam było chaosu i mieszanki różnych stylów, często np. miałem wrażenie, że to jakiś Franz Ferdinand. Natomiast wspomnianego 'Humbuga', jak i najnowszego 'Suck It and See' przesłuchałem już dziesiątki razy i jeszcze mi się nie znudziły.
A tak w ogóle to trzeba przyznać, że Turner ma wyje.bane teksty. Nawet Homme uważa go za jednego z najlepszych tekściarzy naszych czasów.