qb3k

Bleszinski mówi, że "to tylko plotka", więc niezła sraka wyszła

Powinno być zakończenie jak w którymś z epów south parka. "Czym jest dym? Czym jest wyspa? Po co Dharma Othersi porywała dzieci?..." (seria pytań trwająca 10 minut "Tego wszystkiego dowiecie się... już teraz!- to było tak, to tak,a to tak. Koniec imprezy, dziękuję, dobranoc." e: przepraszam, zagapiłem się z tą Dharmą

Coindcidence? I don't think so!

Nie.

Manson używa Twittera, rotfl miesiąca

Czyli tak naprawdę gra na wyspie to Jacob vs Dym, aj? Oj wy rozkminiacze moi ;*

No to Pani Bozia w takim razie.

Ja to myślę, że na wyspie to jednak rządzi Pan Jezus.

No i co? W serialu powiedzą i tak, że "był sobie pan Hanso, założył fundację, bo znalazł fajną wyspę. Wysłał tam trochę ludzi, a oni sobie tę wyspę badali."

[protip] to obejrzyj sam finał [/protip]

Tak to kur.wa jest "serial fajny, ale daliby wytłumaczenie, chociaż w sumie nie wiem jakie", dadzą wytłumaczenie "łe ale zje.bane, po co ja to oglądam". Ku.rwa! Takie "słabsze" odcinki są już gdzieś od 4. czy 5. sezonu, więc na chu.j wy to oglądacie?

No te krótkie wstawki z pierwszego sezonu faktycznie fatalne. Zawiało to Flash Forwardem, gdzie wszystkie nawiązania między teraźniejszością a przeszłością są dokładnie pokazane.

No jak to przecież Ezaw się jeszcze odrodzi zapewne. Jacoba też niedługo pokażą, bo mamy oficjalne potwierdzenie, że chłopcy, którzy latali po wyspie i którzy tak przestraszyli Flocke'a to Jacob. Liczyłem na poznanie imienia drugiego brata chociaż na końcu odcinka, ale niestety zapewne dowiemy się tego później. To całe "światełko" też wygląda trochę śmiesznie, no ale cóż... Odchodząc od psioczenia dla mnie to był jeden z najlepszych odcinków w całym serialu. Wyjaśniona historia wyspy prawie od samego początku, poznanie bliżej Jacoba i jego brata (kur.wa że ja na takie pokrewieństwo nie wpadłem), motyw z grą, kolorem czarnym i białym, Adamem i Ewą- na to chyba wszyscy czekali. Tak jak wspomniałem całe to źródełko trochę śmieszne, ale ratuje tą sytuację powiązanie z pierwotnymi wierzeniami, butelką itp. No i przy okazji wyjaśnili to całe kółko od przesuwania wyspy. Anyway- PODOBAŁOMISIE

Ja bym wybrał RDR. Alan za krótki, a Just Cause zbyt monotonne.

Potwierdzam. Chociaż seriale różni tak naprawdę nie sama jakość jako filmu, ale jakość książek, na których podstawie seriale powstały. Pacyfik to faktycznie zmarnowany potencjał, bo zamiast kręcić dalej w swoim stylu ekipa postanowiła wiernie trzymać się faktów i publikacji Sledge'a i tego drugiego. W "Kompanii Braci" mamy od początku do końca ten sam znany skład to po pierwsze, a dochodzi jeszcze do tego czasami inna interpretacja wydarzeń, jednak jak najbardziej uzasadniona, efektywna i efektowna. I tak z "KB" robi się bardzo dobry spójny serial o tematyce wojennej, zaś "Pacyfik" to zaledwie przedstawienie wątków z paru książek i kilku ważnych bitew w konwencji "KB".

No najnowszy odcinek zamiótł faktycznie cały sezon. Takich nieszablonowych konwencji powinni się częściej trzymać.

No to chyba taki nowy Brumak. Wielki i porządnie opancerzony wóz Lambentów. Tam się rozpływacie... Widzieli kur.wa mapę do multi na stadionie? To będzie ku.rwa szał

Żetony i karty bajeranckie. Podoba mi się też brudna i wytarta stylizacja opakowania.

Ktoś chce koszulkę? 108 symboli z serialu ułożonych w samolot

O to to.

Ja napisałem maila do jednego z tych 'tanich sprzedawców' z pytaniem dlaczego tak tanio mają tego Skate'a, ale nie raczyli odpowiedzieć.

Wokalista za bardzo nie umie śpiewać, a jeden z gitarzystów wygląda jak Zenek ze "Złotopolskich". Ale kawałek jak najbardziej <ok>

GoW2/Halo 3

kur.wa wrogu xD żeby nie było off topa: RDR to będzie dobra gra. Ale wstrzymajmy konie, kowboje.

Spoko, wszyscy graliśmy w demo.