No jak to przecież Ezaw się jeszcze odrodzi zapewne. Jacoba też niedługo pokażą, bo mamy oficjalne potwierdzenie, że chłopcy, którzy latali po wyspie i którzy tak przestraszyli Flocke'a to Jacob. Liczyłem na poznanie imienia drugiego brata chociaż na końcu odcinka, ale niestety zapewne dowiemy się tego później. To całe "światełko" też wygląda trochę śmiesznie, no ale cóż...
Odchodząc od psioczenia dla mnie to był jeden z najlepszych odcinków w całym serialu. Wyjaśniona historia wyspy prawie od samego początku, poznanie bliżej Jacoba i jego brata (kur.wa że ja na takie pokrewieństwo nie wpadłem), motyw z grą, kolorem czarnym i białym, Adamem i Ewą- na to chyba wszyscy czekali. Tak jak wspomniałem całe to źródełko trochę śmieszne, ale ratuje tą sytuację powiązanie z pierwotnymi wierzeniami, butelką itp. No i przy okazji wyjaśnili to całe kółko od przesuwania wyspy. Anyway- PODOBAŁOMISIE