qb3k

Można.

No bo banny przecież...

Kto nie ogląda w HD ten faja :potter: Wiadomka, że się w hd tylko ogląda...

W sklepie w grze możesz kupić komentarz za 240MSP bodajże.

A no tak, to ty Ktoś piszący recki gierek na iP raczej nie będzie piracił xD

Ale ten nowy, od Segi? Daj linka ;p (chyba że jesteś frajer i płacisz za gry, hehe) Pytanko: Mirrors Edge na iPhone'a to już wyszedł? Bo na iPada już chyba jest...

Jeszcze tylko białe BMW i mielibyśmy komplecik :potter:

No co ty, bardzo fajne buty. Chociaż lepsze by były Lacoste na rzepy.

prowo albo prawdziwy debil dam wyjaśniającego edita, żeby nie było: tu się wrzuca coś jak banny, czyli ściana i niby-pro-fit z lumpeksu że modny i w ogóle, a nie po prostu brzydkie ubranie

Życie Gregory'ego House'a. Całe.

Szybka furka, autostrada, gaz do dechy i po chwili koniec pościgu. No i PnS.

Wszystko aż do butów bardzo ok. Buty starsznie... dziadkowe. Koszula i zegarek rlzują.

Ku.rwa ale mi sie chce Burna ;(

Rewolucji nie ma, ale gra się bardzo przyjemnie. Gra zdaje się jeszcze płynniejsza, płynniejszy jest też interfejs, który w końcu można nazwać intuicyjnym, ładnym i nowoczesnym. Tryb hardcore spodoba się real-life skaterom. Po jego włączeniu możemy zapomnieć o np. szybkim 36 flipie z ziemi, chyba, że dobrze się wybijemy. Ciężej też trafić na raila, gra nam już nie pomaga w takich sytuacjach. Jest tylko skater, deska i zasady fizyki. Fajne są miejscówki z dema, jest co robić, nie ma monotonni w obiektach. Hall of Meat również daje dużo funu, teraz zabieram się za testowanie nowych tricków. Na razie obczaiłem darkslide'a- chciałem wrzucić video, ale coś nie widzę na stronce skate'a

Wypadamy razem średnio więc chyba muszę cię wyje.bać z frendsuf.

Cóż za ku.rwa metafory. Świątynia to ewidentny zapychacz "byle do finału", we flash sidewaysach jest jeszcze nadzieja, że jakoś fajnie połączą to z aktualną rzeczywistością wyspową.

Bo tam jest najmniej rdzy? :potter:

Ku.rwa kto się nie domyślił podczas a)gadki, że idzie po dynamit b)zbliżeniu na laski dynamitu w plecaku c)dalekim planie pokazującym Ilanę w znacznej odległości od reszty grupy ten jest jakiś niedoje.bany

Bardzo ładnie widać rdzę na tym białym lakierze <ok>

Nie no coś ty, przecież to by było nierealistyczne

A jeszcze mają iść do domków Dharmy po granaty :potter:

Cała jej przeszłość w serialu polegała na tym, że była w psychiatryku. Być może z powodu śmierci męża (którego łódkę dała Desowi, c'nie). W każdym razie cała ta jej "przeszłość" i jej umiejscowienie w szpitalu to tylko taki spinacz do dzisiejszego flash sidewaysa żeby to w jakiś jasny i klarowny sposób połączyć. Jakbym był scenarzystą to też bym wolał za jednym zamachem w jednym z centryków Hugo umieścić Libby, a potem ładnie, szybko i łatwo połączyć jej wątek ze znanym już widzom miejscem i cliffhangerem (?).

Hej, mówimy tutaj o Lost, gdzie odpowiednicy bohaterów z lat dziecięcych są zaje.biście podobni do swoich dorosłych pierwowzorów. Jak ktoś chce to na lostpedii pod hasłem "mysterious boy" jest jeszcze ten poprzedni dzieciak. IMO między tymi dwoma a Jacobem jest za dużo podobieństw żeby to nie był on. Te wspólne cechy nie mogą być przypadkowe. Ten sam kolor włosów, małe, dziwne oczy, nawet nos zadarty lekko ku górze. Chyba, że twórcy chcą abyśmy tak myśleli, bo z drugiej strony ta "zagadka" wydaje się być aż za prosta. Nie no kur.wa przecież ten pierwszy chłopaczek nieźle wystraszył Locke'a, powiedział mu "you know the rules"... Oznaczałoby to, że faktycznie ten sposób, w który Ben zabił Jacoba był zbyt łatwy i gra tocząca się od tylu lat nie może być zakończona ot tak, przez "zwykłe" dziabnięcie wepchnięcie w ogień.

Nowe OSy zawsze były płatne No, chyba, że masz JB. Grał już ktoś w Football Managera? Warto ściągać?

Mi on wyglądał na młodego Matta Damona. e: no to chyba puzzle's solved: