-
Postów
3 604 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Jakim
-
Ściągaj Ficuś, nie bój żaby
-
Przecież już raz graliśmy Raidenem i to z wyposażoną kataną, więc można sobie wyobrazić jak to może wyglądac teraz. Do tamtego gameplayu dodamy hiper skoki, jakies super combosy i mamy obraz nowego MGSa.
-
Dokładnie Jacobss 2010 to trochę za wczesnie nawet jak na kontynuację działającą na tym samym, acz podszlifowanym silniku. I nie liczmy tutaj masówek typu Fifa, Pes czy nawet NFs które wychodzą co roku. Tutaj wszystko praktycznie muszą budować od początku. A właśnie. IMO wyjście gry może również zależeć od tego gdzie toczyć się będzie gra. Początek to z pewnością Helghan, więc wykorzystanie niektórych modeli z Killzone 2 może przyspieszyć pracen nad tytułem. Jeśli jednak ciąg dalszy będzie dział się na Vekcie to trzeba przypomnieć że mamy tutaj inny klimat planety co musi zaowocować powstaniem całkowicie nowych elementów- jak rośliny, może jakaś fauna czego praktycznie nie było w Kilzone 2. No i w sumie dalej nie wiemy jak silnik z K2 poradzi sobie właśnie z roślinami. Skały, konstrukcje metalowe czy bedonowe to najwyższa półka jesli idzie o ich wykonanie w K2.
-
Podobno już w produkcji. Mimo że może za wcześnie na ten temt już tyeraz, ale prędzej, czy później i tak on powstanie. Ciekawe jak będzie wyglądał (obstawiam podszlifowaną dwójkę) i kiedy wyjdzie. Raczej nie prędzej niż w 2011 roku. http://www.ps3info.pl/story-1113-Killzone-3-w-produkcji.html
-
Pierwsze "niby" oficjalne screeny z Famitsu. Wyglądo to aż nazbyt dobrze. http://www.ps3site.pl/f1-2010-pierwsze-scr...079/#more-19079
-
Może chodziło im o Imiona, Nazwiska i cechy charakteru cz osobowość. Bo to jest póki co dalej nieznane w przypadku tych dwóch postaci.
-
Jaki bezsens. Może o czymś nie wiem ale czy jest jakas kategoria wiekowa pomiędzy 13 a 18?
-
Yeti to są spekulacje ale bardzo prawdopodobne: potem poczytajcie to A znowu wg mnie na E3 w trailerze pokazano już wszystkich ale nie zgadzam się z tym kolesiem z tego artykułu. Sądząc po kształcie sylwetek postaci koło babeczki mamy tego pana: a poniżej sądząc po kapturze mamy tego pana: Cholera wie kto to jest ale IMO z wyglądu znamy już wszystkich
-
Myślę że przy tym tempie tworzenia swoich gier Square zdąży wydać maksymalnie jeszcze jednego nowego (niezapowiedzianego) finala, co w sumie jest standardem jeśli chodzi o ilość finalów na poszczególnych generacjach konsol.
-
Pograłem trochę w nowego Residenta. Po demku byłem dośc sceptycznie nastawiony. Mimo że coop sprawował się fajnie nawet na splicie a i grafika potrafiła pokazać niezłą klasę to jednak sterowani i archaizmy z poprzednich cześci a także deja vu wynikające z identycznej mechaniki jak w części 4 nie pozwalały mi uwierzyć że ta gra będzie dobra. Po zagraniu w fulla, pierwszą partyjke skończyłem w miejscu gdzie kończy się demko dostępne na sieci, czyli po pokonaniu wariata z piłą mechaniczną. Gra wessała mnie mimo woli i powoli, mimo sterowania (które nie przeszkadza już po parudziesięciu minutach) wgłębiałem się w afrykański światek. Trzeba to przyznać że gra jest bardzo dobra. Co by złego o niej nie powiedzieć to broni się sama. Czy to grafiką, czy intensywna akcją, czy wspaniale wyreżyserowanymi filmikami. Boję się jej włączać przed egzaminem bo wiem, że jak tylko to zrobię to wessie mnie na kilka godzin i z nauki kicha. Skończę więc ten tytuł dopiero po piątku;p Coopa również sprawdze, bo jeszcze nie miałem okazji go sprawdzić w fullu. Aktualnie jestem w momencie więc myślę że jestem tak w połowie gry. Co do następnej części ja to sobie wyobrażam tak: kamera pozostaje, mogą dodać nawet możliwość chodzenia i strzelania ale- zmniejszyć ilośc amunicji o... około 80%. Chciałbym aby to był survival horror a nie strzelanina. Chciałbym aby każdy pojedyńczy nabój był na miarę złota. Żeby atakowały nas hirdy zobmie, które porusząją się jak flaki z olejem, ale dzięki temu że nie mamy praktycznie wcale amunicji- przez co zwiększa się znaczenie broni białej mamy klimat zasczucia niepewności i paniki. Powrót do opuszczonego miasta, gdzie na każdym kroku czają się zombiaki. Wtedy coop np na 4 osoby- coś jak w outbreak ale w nowej mechanice sprawdzałby się mega wyśmienicie. Masa zombie, wszyscy uciekają, kryją się walczą a naboi tyle co kot napłakał. Oczywiście 3/4 gry działo by się w nocy.
-
Pograłem trochę w betkę. O dziwo o wiele bardziej rajcuje mnie przechodzenie coopa niż dedmecze, czego się nie spodziewałem. Grafiku już na tym etapie pokazuje pazur. Jest niesamowicie "czysto i plastycznie", jeśli wiecie o co mi chodzi. Wszystko, póki co, chodziło płynniutko, nic się nie krztusiło a błędy jako takie występowały sporadycznie (ot wspinając się po drabinie zostałem zabity i klękłem w powietrzu co uniemożliwiło uratowanie mnie i misja zakończyła się fiaskem). Animacja postaci jest jeszcze lepsza niż w jedynce, przeciwnicy lepiej reagują na ołów a ilość detali po prostu miażdży i kopie po workach. Ciekwi mnie ile takich misji będzie do dyspozycji w pełnej wersji bo jako przedłużacz czasu po przejściu singla sprawują się wyśmienicie. Co do coptetitive- rozegrałem jeden meczyk. Początkowo trudno sie połapać, ale po chwili było już całkiem nieźle. Jest to taka czysta arkejdowa strzelanina fpp z masa broni porozstawianą na mapie. Pewnie nabiję parę leveli, sprawdze wszystkie mapy ale z pewnością nie przysiądę do tego na dłużej. Akurat multi w takiej formie nie pasuje mi do tego tytułu. Zresztą- zanim Drake się ukaże to panowie z Infinity Ward zdążą wypluć nowego króla multi, więc na Drake'a to nawet czasu nie będzie. Czekam z wywieszonym jęzorem;p
-
1. Wszystko zależy od tego co właściwie chcesz osiągnąć. Czy poprawić definicję, zrzucić kilogramy, zbudować przyzwoitą masę czy nabrać siły. 2. Jest w tym trochę prawdy. Czytałem gdzieś że zrobienie przed jakimkolwiek ćwiczeniem (np. biceps czy triceps) kilku przysiadów ze sztangą, które to powodują poprzez bardzo intensywny wysiłek organizmu wzrost wydzielania testosteronu (jak się myle to poprawcie) co powoduje lepsze efekty w ćwiczeniach. 3. Ja piję nawet co dwa dni jakies piwko czy 2 i tak czy siak efekty są. Znowu jednak zalezy to od tego co chcesz osiągnąć. Masę, siłę rzeźbę itp. 4. Ja bym to olał i olewam praktycznie cały czas. 5. Co znaczy wspomagające organizm?
-
Po cwiczeniach? o_O Chyba czegos nie kumam, to nie bierze sie przed treningiem dla uzyskania optymalnych wynikow? XPANDa jak ladowalem przed treningiem to cisnalem jak zly, hehehe. no bierze sie przed treningiem, ale ma w skladzie tez no2 co daje Ci niezla pompke po. proste. No o to mi właśnie chodziło.
-
Ja brałem NItrobolon. Daje niezłą pompę po ćwiczeniach.
-
wszyscy korzystają z respa jak go wyrzucisz.
-
Dodaj do tego fakt że na początku taktyk ma tylko do dyspozycji latające ścierwa które również mogą nabijać kille. Po czasie taktyk jest ważną a właściwie wręcz kluczową postacią w walkach klanowych, tak więc granie nim ma tak naprawdę sens jedynie gdy gramy z drużyną.
-
myślę że wersja PL wyjdzie na bank. Pozostaje jednak teraz kwestia tego czy full PL czy pozostana przy wersji kinowej. Może w koncu Sony zda sobie z tego sprawę że niektórych tytułów nie opłaca się "kaleczyć" po naszemu;]
-
Nie lubisz zapachu piwa??:o
-
do pewnego momentu jest bardzo podobnie. Potem fabuła leci inaczej.
-
obejrzyj najpierw starą a potem nową- remake
-
Dla mnie mocna ósemka. Popieram głosy mówiące o tym że film dobry szczególnie w kinie dzięki nagłośnieniu i efektom specjalnym. Fabułka przewidywalna ale da się ją przeboleć. O dziwo, myślałem że więcej będzie Connora w samym filmie a tutaj mamy swoiste pół na pól między Johnem a Marcusem. Dobry motyw IMO. Jako całośc film nie jest rozczarowaniem.
-
Trine już exem nie jest tak gwoli ścisłości.
-
Echelon Conspiracy- wypisz wymaluj zrzynka albo niesamowity zbieg okoliczności przy pisaniu scenariusza z filmem Eagle Eye. Ogólnie dobry ale gorszy od "protoplasty". Duchy moich byłych ;p- byłem zmuszony iśc na to do kina z laską. Nie takie złe jak na romantyczną komedię z Mc Mateuszem i madafaka wyrywaczem, podstarzałym Douglasem. Fired Up- komedyjka dla nastolatków o kolesiach hurtowo wyrywających laski na obozie dla czirliderek. Ani to śmieszne, ani żałosne. Ot do zlukania jak już nic innego nie pozostanie
-
Dwóch? Z tego co zdążyłem zauwazyć pokazano już wszystkich czterech. Co do fabuły- nie zdziwię się ( a bardzo, bardzo chciałbym się mylić) jak scenarzysta na końcu pierdyknie coś science- fiction. Farenheit tak do 2/3 gry był niesamowity. Właśnie do momentu kiedy scenariusz zaczął zalatywać matrixem i superherosami.
-
Dokładnie. Zwróćcie uwagę na moment jak wyrywa oko z mordy cyklopa. Widać wszystko bardzo dokładnie. Każdy szczególik. Można powiedzieć że Gow dzięki mocy obliczeniowej nowej konsoli podnosi brutalność i jakość jej przedstawiania na zupełnie nowy level. Flaki z wnętrza centaura, dosadne wyrywanie oka cyklopa czy świetnie (aż dziwnie brzmi) pokazane oderwanie głowy Heliosa to pewnie tylko początek brutalności nowej generacji. Ciekawe gdzie gra będzie zakazana;]