Powiem tak- spodziewałem się czegoś lepszego jeśli idzie o oprawę graficzną. Słabiutkie teksturki, nałożony ziarnisty filtr na cały ekran plus zwolnienia animacji nie spowodują u grającego raczej żadnych ekstaz wzrokowych.
Jednak kiedy pominiemy samą grafikę to ukazuje nam się naprawdę dobry i klimatyczny horrorek fpp, z fajną perspektywą, możliwością przewracania otoczenia, które pełni funkcję osłony z dobrze wymodelowanymi postaciami i broniami, fajnymi efektami strzelania tych drugich oraz fajnym slow motionem.
Momenty straszące jak przystało na taki tytuł już od samego początku powodują niezłą wczuwę. Płacz dzieci (szkoła), pojawiające się i znikające postaci czy shizy naszej postaci pokazujące jakiś inny wymiar z idącą w naszą stronę nagą, dziwną laseczką. Cała gra jest mocno krwawa- no ale mamy tutaj do czynienia z grą twórców codnamed, więc nie ma w tym nic dziwnego. Pełno tutaj rozczłonkowanych, spalonych, obdartych ze skóry ciał, nasze giwery robią niezłe kuku przeciwnikom a krew na ścianach jest tutaj na porządku dziennym.
W porównaniu do jedynki dodano tutaj możliwośc sterowania mechem bojowym, który siecze przeciwników zostawiając tony ciał za sobą. Nie wiem tylko czy ten aspekt pasuje do klimatu gry.
Ogólnie tytuł podoba mi się. Nie sądzę aby (tak jak jedynka) zebrał jakieś wysokie oceny (stawiam na masę 7-8), gdyż gatunek poszedł nieco do przodu a w sumie Fear2 niczym szczególnym (poza tym że jest horrorem) sie nie wyróżnia.