Snake.

Jak to nie? Te trójwymiarowe modele na ekranie to tylko animacja, którą nie należy się przejmować, system gry nie uwzględnia sidestepów ani żadnego innego wykorzystywania trzeciej osi, a więc jest to bijatyka 2d :nerd: Manieq - no wiadomo, dlatego prawdziwi mężczyźni leją zarówno na sf4 jak i 3s i grają w ST ;p

No, nawet fajne to było, nic specjalnego, ale miło się oglądało. Ale z finałem to już trochę przesadzili... Trish to najlepszy element tego serialu

Anczarted i Raczet ;]

Oj już nie czepiaj sie, Daigo, Justin i w ch.uj innych osób na nich ostatnio grało, a ci co grają w japonii na arkejdach to tak jakby grali na tym sticku ;]]

Jemu chodziło o online

A to nie jest ta taka kula jak kamehameha co ją Roo puszcza? Albo ten wyskok do góry z ręką? FragsReaver - bierz tego mayflasha, jak już nauczysz się grać na sticku to zmoduj go sobie jakimiś fajnymi częściami Ale nawet na niezmodowanym da się pograć, gałka nie jest aż taka straszna (mimo, że to jakiś no-name), beznadziejne są tylko przyciski.

wow, to już będzie chyba piąty Polak grający w tą gre (z tego co sie orientuje) ;] @Nemo - warto, serio

Nie można Na szczęście kasa w DR leci bardzo szybko, więc rzeczy można kupować właściwie w ciemno. Pamiętam jak kiedyś, kiedy jeszcze bawiłem sie w przebieranie postaci, na psp robiłem sobie podgląd i tworzyłem 'kreacje', a potem przenosiłem to na ps3

To wrzucajcie szybko, chcę coś sobie podpatrzeć od tej zabójczej Chun Krillucha Walki w gg były nagrywane?

Wczoraj jeden drugiego wqurwiał, nie minęły dwa dni a już planują wspólną noc. :*

Komandos, masz instynkt, już podczas czytania pierwszego zdania układałem sobie odpowiedź w głowie Ale prawda jest taka że mi sie to w sumie podoba. Zniechęciłem sie do grania w ggac bo przytłoczyło mnie to, ile czasu musiałbym poświęcić na ogrywanie sie na różne postacie (a jest ich tam dwa razy więcej). A tak z każdą kolejną częścią będzie trzeba zaznajamiać się tylko z tymi trzema/czterema nowymi postaciami Największy minus BB - Nyu. Ta postać to drugi O.Sagat i Xian z sc3, w dodatku dla Rachel to taki zje.bany matchup że nie wiem. Ale może ma jakieś słabości oprócz małej ilości życia o których nie wiem, będzie trzeba obczaić dustloopa ;]

hehe, to już ta zwykła edycja, bez płytki i ost, za tą samą cene ;* Jak tam gra w ogóle, nic nie napisałeś chyba ; ) Kim grasz? Na tą chwilę chyba dosłownie kilka osób w Polsce ma tą gre, dlatego ciekawy jestem

Ja też przecież cię nie obrażam, napisałem "chyba", możesz odpowiedzieć sobie sam Nie rozumiem tylko jak można napisać że Blazblue i GG to jakieś japońskie shity i nie można na nie patrzeć. A inne bijatyki nie są japońskie? Bosh, to jest tylko animacja, wizualizacja tego co sie dzieje wewnątrz konsoli, jak dla mnie grafika w tych grach mogłaby być nawet wektorowa, liczy się system. No ale dobra, nieważne.

No chyba głupi jesteś. Staram sie nigdy nie oceniać ludzi patrząc na ich podejście do bijatyk, ale teraz to już przegięcie. I jeszcze pisze to osoba, która założyla w kąciku bijatyk temat o UFC. ku.rwa

Przyznam, że Justin zachwycająco grał tym boxerem, no ale... ...Daigo to BESTIA. avek zostaje ;]

ekhm, ekhm... 3rd strike > wszystkie pozostałe bijatyki ;] Chociaż Blazblue imo depcze mu po piętach, ale ta gra za krótko jeszcze jest, nie wiadomo co z niej w końcu wyniknie

Prawdziwy fan ma gre zaraz po premierze, k(pipi)aa ;] Jakby co ja też oczywiście jestem chętny, co do terminu to nie potrafie teraz przewidzieć które dwa dni w tygodniu będe miał w najbliższym czasie po wakacjach wolne, ale myśle że ten okres świąteczny będzie w sam raz

No co ty, niezły był ten rog. Chociaż afro bez afro i tak lepszy ;] Ch.uj z tym, hdr nikogo nie obchodzi, w ST myśle że nikt by sie nawet nie ruszył w walce z Umeharą ;] I tak sf4 pewnie będzie jego.

xD Gascan, ale przecież sam napisałeś że grał w klasycznego ST. To jest w ogóle inna sytuacja ;p

Ornit, Daigo grał Guilem pewnie po to żeby pokazać jak bardzo ma w (pipi)e tego całego haderemixa ;]

Dragon Questa na początek nie polecam, ta gra może być zbyt hardkorowa dla kogoś nie grającego wcześniej w rpgi. Za to ffX polecam jak najbardziej ; ) Kingdom hearts (1 i 2) to imo też seria, w którą trzeba zagrać. Co do Devil May Cry'a, kup jedynke i trójke ;]

No nie, w sf4 w większości przypadków gra mi się prawie jak offline, parę razy tylko natrafiłem na lagi. A tutaj praktycznie w każdej walce było kilka momentów gdzie gra chodziła w zwolnionym tempie;p Raz miałem tak że Jin leciał na mnie na swoim sopelku, zrobiłem FD jak był jeszcze kawałek ode mnie, ale i tak dostałem ;f No ale może sie myle, popróbuje jeszcze to online jak już coś bede umiał.

Mam gre od wczoraj i powiem tylko, że naprawde rządzi. Wiedziałem że Nyu jest dobra, ale nie spodziewałem sie że to aż tak tania szmata Jej D to chyba jedna z najbardziej cheap rzeczy w grze. Jeśli chodzi o online, to nie grałem za dużo (kilka walk z Yukim i kilka z randomowymi ludźmi, ale stwierdziłem po chwili że taka gra na jana nie ma sensu ;p), ale narazie wydaje mi się że jest troche gorzej niż w sf4 ;/ Ale grać się nawet da, na szczęście. btw. jest w tej grze jakiś odpowiednik frc? Kumpel troche siedział u mnie na praktisie i mówił mi potem że raz niechcący wyszedł mu niebieski cancel zamiast czerwonego. Ale może mu sie przewidziało ;]

W tym broadcaście co był dzisiaj do 7:30 rano nic w sumie ciekawego nie było, jakieś no-name'y grały przez kilka godzin w sf4 w akompaniamencie niekiedy słabych, niekiedy dobrych komentatorów (zmieniali sie co chwile). Chociaż kilka ciekawych walk było, aż zdziwiłem sie ile razy przewinął się tam El Fuerte oO Nie widziałem za to ani jednego Kena. Ale przynajmniej dobra beka była na tym czacie obok, aż musiałem sie zarejestrować ;p Spotkałem nawet Adamskiego i ponabijaliśmy sie z Fastlegs ;]]]

No niekoniecznie, zważywszy na to z jaką łatwością przyszło mu odrzucenie pięknej pani ochroniarz z Wielkiej Brytanii.