Snake.

xD Ok, w końcu udało mi sie znaleźć jakiś sklep, z którego wysyłają do Europy (http://www.videogamesplus.ca). Narazie dostępna jest tylko wersja na Xboxa, ale mam nadzieje że wersja na pleja niedługo się pojawi. Ktoś byłby chętny? Jeśli zdecyduje sie kilka osób, na pewno wyjdzie to wszystko jakoś taniej

Post #46 sory winetu

A mówią że moje perfecty to ostre schizy.

Hehe, też to zauważyłem. No, myśle że przyjade. W końcu turniej w stolicy polskiego tekkena, jak tu sie nie pojawić. Tak wiem, mail, zaraz wyśle ;] Ale w sumie to troche chamskie, ludzie będą włóczyć się całą polskie, a Matt i Devil podjadą, zagrają, pójdą na obiad, wrócą, zagrają finał i pojadą z kasą do domu ;p

Ale co, że Nevan go zbije w tekkena? Czy że go pojedzie na forum? Mi zrobił obydwie rzeczy i jakoś żyje do dzisiaj. ;] Żeby nie było, rozśmieszył mnie ten tekst Nevana i bulwers Fishbone'a

Ale żeś sobie liste wymyślił Jeśli już koniecznie coś z tego, to ja brałbym wheelmana, ewentualnie godfathera.

Zarejestrowałem się na tym CSL kilka dni temu, do tej pory nie dostałem potwierdzenia... dzięki, nic na siłe A, już przeczytałem wyżej ;d ok, to zaraz sie znowu zarejestruje.

VF5 jest dobry, ale dość trudny, ciężko jest tak po prostu usiąść i odrazu czerpać fun. Trzeba troche przysiąść do tej gry, obczaić system, postacie itd. No i troche mało ludzi w to gra (chociaż online pewnie ktoś by sie znalazł). Ja Ci polecam sf4, zwłaszcza że gra cały czas jest popularna i myśle że jeszcze jakiś czas będzie. w MKvsDC nie grałem.

He, he... Szkoda tylko że w twojej "analizie" przeczysz sam sobie, najpierw pisząc że scena w aucie dzieje się po strzelaninie, a kilka zdań później, że przed. Hmm, mi to się wydało oczywiste, no ale rozumiem że ktoś może mieć wątpliwości. "Żarcie" = jedzenie (taki slang). Konkret.

Myśle że lepiej byłoby zarówno sbo jak i zwykły turniej zrobić w sobote, w piątek pewnie wiele osób jeszcze nie będzie, albo przyjedzie wieczorem. W sumie mi te dwa turnieje wiszą, robie je ze względu na liczbe chętnych, ja bym tam wolał po prostu trzydniowe bezstresowe granie Thx Nie no, tak serio to o takich rzeczach pomyślałem, ale i tak zgłosze sie po jakieś rady. Dzięx ;] A właśnie, prosiłbym jakbyście już mogli o napisanie jakimi pociągami przyjedziecie, żebym mógł już zacząć rozplanowywać każdemu dokładny dojazd. Bo serio, u mnie chu.jowo jest z tym dojazdem, to nie waz00n cup, gdzie wsiadasz w byle jaki tramwaj/autobus w byle jakim miejscu i za parę chwil jesteś na Piotrkowskiej

Długie włosy - krótkie włosy :potter: Widze że konkretny był ten zlocik ;]

Nie chce mi sie analizować twojej wizji, ale scena w samochodzie dzieje się PRZED zabiciem tych wszystkich kolesi. Po co Tomek miałby mówić do Marka "to nie są twoi kolesie z osiedla, spier.dolisz teraz to cie zaje.bią", skoro główni zainteresowani byliby już martwi? ;]

Nie ma czegoś takiego jak Fierce Tatsu Jak dla mnie też Sagat nie jest jakiś uber-przeje.bany, dużo ciężej gra mi się z chargerami (chociaż to zapewne też kwestia ogrania). Ale też nie uważam go za gorszego od Ryu, bo z Ryu naprawde ciężko przegrać jeśli przeciwnik jest słabszy od ciebie. Wystarczy wychwycić schematy, no i karać wszystko co możliwe. Z Sagatem też nawet sobie radze, ale o wiele wygodniej gra mi sie na shotosów. Niby to znowu kwestia ogrania, tyle że Sagat w gameplayu jest do nich dość podobny. Zresztą mówisz o linkach, ale kogo one tak naprawde obchodzą, skoro Sagat może zajechać przeciwnika trzymając go na dystans, a nawet jak już uda sie podejść to odpali ex tajger aperkata i zabierze pół paska Jego normalne ciosy też są niczego sobie, z haj panczem na czele. W sumie jedyną jego wadą jest prędkość poruszania się (nawet dashe ma wolniejsze niż niektóre postacie zwykły "chód" ;]). Mogliby na jana przeportować Sagata z ST i byłoby git

"My", to znaczy kto? ;] I dlaczego tak?

Kumpel ma albo koleżanka (nie pamiętam dokładnie kto, na imprezie kiedyś widziałem jak pare osób grało), moge spróbować pożyczyć Ja tam zielony jestem w te klocki, ale za to moge każdego pojechać w wojne 8) No, myśle że za czwórke od każdego spokojnie sie za prąd zwróci ;p A pójdzie go pewnie dużo, w końcu to 8 tiwików (i 8 konsol), w tym 3 lcd/plazmowe. Ale mam nadzieje że grubo będzie. Już planuje powiadomić panią ze spożywczego żeby zaczeli robić zapasy napojuf alkocholowyh ;]

Po pierwsze, fajny temat sobie wybrałeś. Po drugie - lol. O jedno zero za dużo? Czyli co, chciałbyś kupić sticka sf4 TE za 75 złotych? oO Sama gałka w nim jest więcej warta. Poza tym te sticki to limitowana edycja, dlatego tak drogo się sprzedają.

No normalnym single elimination, jak inaczej można rozgrywać SBO? Chyba nie DE, w końcu wszyscy chcemy być pro. Aha, gramy na 123%.

Velur brał piątaka i nikt nie narzekał, ja tu sie staram i robie 20% obniżki i już głosy niezadowolenia. A w ekstrimie pisali że kryzys nie dotyka graczy

Dobra, lista definitywnie zamknieta żeby nie było znowu głupich sytuacji ;p Teraz tylko Wijajpis. aha, wstęp 4 zeta ;p

Co jest najmocniejsze na wysokiej ścianie, np. po wbiciu elektronem? Ja wyczaiłem ewgf, f+3,1,4 (bierze 48), jest coś mocniejszego? Pewnie tak, bo nie jestem dobry w znajdywaniu takich głupot ;]

No bez kitu, u mnie tak samo. Serial niby całkiem fajny, ale jakoś bardzo nie wciąga - można obejrzeć. Szkoda że ojciec tej całej Trish (Carl z gotowych na wszystko ;]) ginie tak szybko, myślałem że bedzie jakąś ważniejszą postacią.

No w sumie sie nie dziwie ;p Pogram może kiedyś troche u Pitrexa, to sie wypowiem. Komandos - No niby tak, tyle że w bijatyce nie powinno być żadnych przeszkód z graniem swoją główną postacią. Jeśli naprawde uważasz tą gre za bijatyke, to zarzuć linkiem do frame daty, pozdro. ;]

Kamil - no właśnie nie wiem, ale wydaje mi sie że to jasno wynika z tego co napisałem. No, chodziło mi mniej wiecej o to co napisał Gascan. Dobra, cofam to że gra jest crapem, stwierdziłem to po animacji postaci ujrzanej w kilku filmikach, jak dla nieco tandetnie to wszystko wygląda, tyle. Podtrzymuje natomiast to, że gra nie nadaje sie zbytnio do tego działu. No ale w sumie mnie to 'ryra' ;]

To wtedy kto pierwszy ten lepszy To mi wystarczy, przynajmniej do potwierdzenia drugiej części mojej wypowiedzi.

Hmm tak średnio, jakieś 600-700 metrów. Jakby co to kumpel chyba bedzie autem, wiec bedzie można robić jakieś listy zakupów i wysyłać po kilka osób