szaden

Ostatnie odcinki bardzo ciekawe, w 30 epku szczególnie podobało mi się pokazanie przemiany Mustanga z optymistycznego chłopaczyny wierzącego w wojsko, w cynicznego próbującego za wszelką cenę zrealizowac swój cel mężczyznę. Zaintrygował mnie też motyw Seria idzie w dobrym kierunku, a ja z coraz większym napięciem wyczekuje kolejnych odcinków Ps. Ta OVA, która się pojawiła to jakaś jedna z wielu bo widziałem przy niej numer 1? Będzie więcej takich specjalnych odcinków?

Ktoś już to widział z forumowej braci? Mam w przyszłym tygodniu wybrac się na to ze znajomą i chciałbym się dowiedziec, czy ten "wybitny" obraz zapewni mi rozrywkę chociaż na miernym poziomie?

Niezły trailer, zapowiada się ciekawie. Jako fan serii nie mogę przegapic tego filmu

Bounty albo Kitkat Peanut.

Dzięki

Szukam jakiejś dobrej i oryginalnej kurtki zimowej. Polecicie coś koledzy z forumka?

Dobra tapeta, podzielisz się?

Ktoś z was ma ten album na kompie? Szukałem ostatnio w necie bo chciałem znowu posłuchac, ale nie mogę znaleźc

Nie mam konsoli( mój brat ma) jak jest nowy numer to chętnie poczytam, ale granie już mnie nie kręci tak jak kiedyś. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie miesiąca bez poczytania PE w klopie

Raczej nie liczyłbym na bezpośrednią konfrontację Gutsa z Griffithem. Oczywiste jest to, że Skully nie działa wbrew przeznaczeniu, a jego pojawienie się podczas walki z Ganishką jak dla mnie było symbolem przekazania władzy Femto w Midlandzie( przy założeniu, że Czacha naprawdę jest Gaisericiem). Bardzo interesująco wygląda też kwestia wpływu God Hand na świat po połączeniu się wymiarów... Kurde jak zwykle masa pytań a kolejny epizod na żadne nie odpowie lub doda kolejne Nie pozostaje nic innego niż czekanie. Nowy epizod wychodzi 9 października tak?

No wreszcie nowy Kubek Już przy pierwszym kawałku słychac podobieństwo do poprzedniego wydawnictwa( to chyba nowy styl Bucketheada), ale tym razem da się tego jakoś słuchac. Napiszę więcej po przesłuchaniu całego albumu.

Spodziewałem się go na końcu epizodu obserwującego ludzi wchodzących do miasta. Pewnie się schował w swojej tajnej kryjówce załamany tym, że przyłożył rękę, a raczej miecz do spełnienia marzenia Griffitha

Wielkie dzięki, w poniedziałek odwiedzam bibliotekę, a jeśli nie będą mieli tych książek to uderzam na allegro

Kiedyś czytałem jedną książkę tego autora i totalnie mi nie pod pasowała :confused: Moglibyście podać listę książek od których najlepiej zacząć przygodę z Dickiem? Ps. Tylko proszę darujcie sobie taką oczywistą oczywistość jak "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?"/"Blade Runner".

Jakiś haczyk na pewno jest w tym zawarty, ale o tym czym on jest dowiemy się w najbliższej przyszłości:) Zaskoczył mnie wygląd królestwa Griffitha, wyobrażałem sobie Falconię jako typowe średniowieczne miasto a tu miłe rozczarowanie. Pewnie za jakiś rok dowiemy się jak dokładnie wygląda życie mieszkańców, a tymczasem akcja przeskakuje do Guttsa i wyspy elfów. Ps. Czy tylko ja mam takie przeczucia, że radosną ekipę Guttsa czeka tam coś innego niż to czego się spodziewają?

No sorry, właśnie sprawdziłem, że wychodzi co miesiąc W sumie te 13-15 stron mangi co miesiąc, a nie pół roku robią dużą różnicę

Jak nazywają się poszczególni członkowie God Hand( Berserk) i skąd pochodzą ich imiona? edit: nie ma odpowiedzi po tak długim czasie, niech ktoś zada jakieś łatwiejsze pytanie

Yondaime( Namikaze Minato) i Uzumaki Kushina.

Ta seria to nic ciekawego. Sposób kadrowania, design postaci i nawet długość chapterów, żywcem wyjęte z Hellsinga. Zaliczam się do fanów poprzedniej mangi Hirano jednak według mnie to jest jawna kpina z czytelnika. Najbardziej dziwi mnie to, że wydawnictwo to puściło i nie grożą mu zawieszeniem serii za tak skandalicznie krótkie rozdziały, które pojawiają się w dodatku co 2-3 miesiące. Podsumowując: nie polecam, no chyba że naprawdę nie masz niczego ciekawszego w zasięgu ręki

Niezbyt ciekawy odcinek, płacząca Winry na końcu IMO wyszła tragicznie Jedyne co przykuło moją uwagę to niezłe oddanie wydarzeń w Ishabulu( fajny pomysł z czarno białym filtrem i uwidocznieniem koloru oczu najeźdźców).

Na ten moment czuje się trochę zagubiony, ale wydaje mi się, że wkrótce się przyzwyczaję do nowego layoutu Ta nowa skórka jest strasznie nieczytelna i posty zlewają się w niej w jedno, jest to na pewno do poprawy, tak samo jak bałagan w liście tematów( nie oddzielone od siebie tematy przyklejone i normalne). Podsumowując zmiana na 5-, a jak jeszcze trochę przy tym podłubiecie to będzie 6.

Wątpię żeby manga skończyła się na następnym chapterze spokojnie będzie jeszcze z jeden tom. Z tą szybkością chodziło mi o to, że jeżeli tak będą gonić wydarzenia z mangi to będą musieli już niedługo zrobić przerwę w anime i trochę sobie poczekamy na następne odcinki ( i raczej tak będzie biorąc pod uwagę, że nowy chapter pojawia się co miesiąc).

Tokar proponuje Ci przeczytać mangę co najmniej do aktualnych wydarzeń w anime i porównać je sobie. Według mnie wersja papierowa jest bardziej klimatyczna i z moim zdanie nikt się zgadzać nie musi Z innej beczki, czy tylko ja zauważyłem, że akcja jest jakaś strasznie szybka? Aktualne odcinki to mniej więcej połowa wydanych tomów mangi :|

No przyznaje racje, że pod względem klimatu jest jak dotychczas bardzo słabo i nie ma porównania z mangą, ale pierwsza seria była mocna pod tym względem tylko do akcji w laboratorium bo później napięcie siadło ( IMO). Co do walk nie ma ich szczególnie dużo ( tyle samo co mandze), ale przez przyśpieszenie akcji kolejne odcinki są nimi przesycone. Comic relify mi jakoś szczególnie nie przeszkadzają a ten z ostatniego odcinka( Al wpychający z powrotem dusze w Eda) mnie nawet rozbawił.

Jakoś nie przypominam sobie, żeby poprzednia seria FMA skupiała się problemach egzystencjalnych, lub zadawała głębokie filozoficzne pytania... Pewnie oglądaliśmy dwie inne serie No przyznaje, że motyw z polowaniem był strasznie słaby i wrzucony na siłę jakby jego jedynym celem było wydłużenie odcinka. A co do Bradley'a i jego skumania się z homunculusami to wydaje mi się, że tymczasowo ekipa Mustanga tylko to podejrzewa. W kilku wcześniejszych odcinkach mówili już o tym, że najprawdopodobniej homunculusy mają jakieś dojścia w armii, a Fuhrer jako jej część jest w kręgu podejrzeń. Nie zgadzam się, Death Note pod tym względem był jeszcze bardziej przegięty, ale to nie jest odpowiedni temat żeby o tym pisać.