niemrawy
Użytkownicy-
Postów
118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez niemrawy
-
lol, z dziesięciu metrów jest ciężko ubić kogoś (mase ołowoiu trzeba wywalić w typa) , coś chyba cię poniosło polaków nie znajdziesz, nie licząc paru osób, a jak już grają czasami to przeważnie na jakiś serwerach do których nie mam dostępu, reszta olała bf-a na rzecz czwartego cod-a i halo3, zobacz u mnie na liście kto gra w bf-a (bardziej polegam na madadam, dazastor, major chuckymoe, combat derek niż na rodakch)
-
Nie tylko nowym, ale jedynym w BFC Po więcej detali zapraszam do nowego numeru. a to ci niespodzianaka nie? w bf2 ile jest trybów? dwa? w tym ctf w którego gra tylko kilku zapaleńców, normalnie wszyscy grają w conquesta, nie w ilości trybów leży siła bf-a, raczej w wielkości map, sposobie rozgrywki z udziałem wszystkich pojazdów, łodzi, helikopterów (moc), czołgów, ...... a jak będzie się grało w gr? heh, zobaczymy już niebawem, przynajmniej my, czyli wszyscy ci którym nie dane było przetestować nowego bf-a
-
jak w jednym zdaniu są słowa "ea" i "serwery" to odczuwam zawsze mały niepokój, poza tym fajnie że w końcu coś się zaczyna dziać (??), może już niedługo będziemy mieli możliwość postrzelania do siebie w nowym bf fajnie, nawet biorąc pod uwage to że to tylko beta
-
i jednocześnie łatwiejszą, bardziej user friendly fajnie by by było gdyby w nowym bf-ie nie popełnili tego samego błędu który jest w bf2, czyli żeby nie było sytuacji gdy w jednym meczu grają ludki którzy konkretnie wymiatają i typowe nooby, lub "średni" zawodnicy, jakiś podział wprowadzić jedna z bardziej irytujących rzeczy to mieć w swojej ekipie paru nie potrafiących grać ludków, którzy potrafią niezle zaszkodzić swojej ekipie, a i tak sobie z tego nic nie robią no bo przecież liczy się fun ((pipi) prawda, liczy się wygrana) tak samo wy(pipi)ałbym w pizdu "przełanczanie(??)" się na "widok z oczu" innego gracza", troche złe wyrażeni ale chyba wiadomo o co chodzi, zamiast grać inni wchodzą na kamare z oczu od innych", czasami na 12 osób, 5/6 zamiast grać to ogląda jak inni grają ostatnia sprawa, friendly fire, bezdyskusyjne wywalenie z meczu za trzy zabicia kogoś ze swojej ekipy dużo jest rzeczy które mogli jeszcze zmienić (choć i tak pewnie niczego nie zmienią), ale te które wymieniłem powinni w pierwszej kolejności
-
w końcu coś innego niż wcześniejsze strzelanie do krzaczków i ścian
-
to może napisze o mojej siostrze ma 31 lat (ja 33), razem zaczynaliśmy od ponga ponad 20 lat temu, pamiętam ja dziś, starsza wychodziła do pracy a myśmy grali godzinam, i wcale nie był z niej lekki przeciwnik (tak graliśmy w to LATAMI, z tym że można było ustawić tak żeby piłka odbijała się pod większym kątem, z większą szybkościa, i inne takie) był czas gdy graliśmy na podróbach nes-a i innych, nie pamiętam dokładnie, i też dużo gier na dwa pady oponowywaliśmy razem, a w single porównywaliśmy czasy, prawie zawsze ja byłem lepszy, ale były gry logiczne na dwa pady gdzie dostwałem często baty od niej na psx przeszła wszystkie części spyro, crascha, i mase innych, mówiła że w fps-y nie lubi grać, ale jak zaczeła grać w moh to wszystkie misje zaliczyła na z najwyższym odznaczeniem potem pogrywała na piecu w silkroad, prawie dwa lata (fajny filmik) i była w tym na serio dobra, potem zrezygnowała z silkroad i zaczeła w jakieś inne mmorpg, chyba mu, i tak samo dużo czasu na to poświęciła teraz kupiła swojemu alanowi (6lat?) ps2, i w wolnych chwilach gra, co więcej pożyczyła trzy tygodnie temu ode mnie x360 i kupiła crascha na niego, mówi że czuje sentyment na prawde zuch dziewczyna, tym bardziej że od paru lat ma mase obowiązków, dom, dwójka dzieci, mąż, a i tak zawsze znajdzie chwilke na gre, wiadomo że to nie to co kiedyś, czyli ileś tam godzinne sesje, ale na prawde to lubi, to widać inna sprawa, jej kumpela ania, też koło trzydziestki, też mało czasu na granie, ale jak zacznie grać w silkroad, a ktoś w tym czasie przyjdzie w gości to usłyszy "o (pipi)aa! .......... wchodz", ale takim tonem jest to powiedziane że od razu idzie zatrybić że raczej nie jest zadowolona że ktoś jej przeszkadza jeszcze inna sprawa, moje dziewczyny, każda (oprócz jednej) wcześniej czy pozniej zaczynały grać, może już nie z taką pasją, ale jednak nawet nie raz się prawie pokłóciłem o to na przykład jak widziałem jak taka aśka w pgr na dreamcasta w zakręty wchodzi, no kurde dla mnie mnie to było nie wyobrażalne jak można takie karygodne błędy popełniać edit: oczywiście nie pgr tylko msr
-
mi to przenikanie śmierdzi oszukiwaniem, zapomniałem fachowej nazwy .... eee cheater chyba, powinieneś dostać bana za to że o tym pomyślałeś, nieczysta gra, siedzisz za ścianą, gdzie nikt niczym ci nic nie może zrobić, i ubijasz innych, ehhh
-
w polsce nie znajdziesz nikogo kto tak gra (jak trickidigital np), przynajmniej na x360, kwestia wprawy, poćwiczyłem sobie ostatnio snajperką, nauczyłem się strzlać bez przeładowania, ale strzelać tak celnie na większą odległość i bez "namierzania (chodzi o zbliżenie)" to całkiem inna bajka, cholernie ciężkie do wykonania, w cod4 snajpa jest dużo bardziej "user friendly" mi wychodzi to ale tylko jak gram z jakimiś noobami, a i tak ludek żebym go ustrzelił musi być w miare blisko mnie ci którzy to opanowali są nie do zdarcia (mainkampf, choć dzisiaj tego nie pokazał, pograsz z nim dłużej to sam zobaczysz, , trickididgital, norm360, captchin.... , itd....) żadna broń nie uśmierca tak szybko jak snajpa, i tylko konkretni zawodnicy tacy jak massmurder, madadam, dazastor mogą ich ubić przy spotkaniu 1vs1 jeżeli miałbym coś doradzić, to w pierwszej kolejności zacznij strzelać "bez przeładowania", podstawa, bez tego nie ruszysz dalej, druga sprawa, snajpa zawsze na początku ustawiona jest tak że strzał bez "namierzania", będzie skierowany lekko w lewy dół, trzeba broń lekko skierować w prawą góre, najlepiej wejdz do jakiegoś nierankingowego meczu, stań parę metrów przed ścianą, i sam zobacz jak najlepiej ustawić (poziom/pion), może i dziwnie to brzmi ale wydaje mi się to dobrym sposobem, a potem ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, tak jak napisałem na początku, kwestia wprawy (i przeładownie nie trwa dwóch sekund, jak dobrze opanuje się tą czynność, w sumie dość banalną to lajtowo w ciągu sekundy można oddać dwa strzały, sam tak robie bez problemu a sanjperki używam naprawde nieczęsto))
-
kurde, kiedyś się zastanawiałem jak można snajpe szybko przeładowywać, ale jako że nie często jej używam, przestało mnie to interesować, pytanie jednak czasami powracało gdy jakiś brudas trafiał mnie za drugim strzałem oddanym wciągu niecałej sekundy po pierwszym, a przecież animacja przeładowania trwa z trzy sekundy pewnie dla niektórych to żadna nowość, ja w każdym razie dopiero od dzisiaj wiem jak to się robi Battlefield 2:MC, How to Quick Snipe http://www.youtube.com/watch?v=6WlNTK-OkEI po strzale nie czekać na animacje przeładowania, tylko zmienić broń, i spowrotem wrócić do snajpy, omijamy w ten sposób ową animacje, i można w *uj szybko strzelać tu jest to świetnie pokazane, ludek w ogóle nie przeładowuje broni http://www.youtube.com/watch?v=k0rfU9hJjpM
-
hehee, to więcej niż ja na dwóch kontach przez dwa lata
-
kurde, co wy z tym "veteranem", przecież "regular (normal?)" już dostarcza intensywnych przeżyć, jednocześnie nie powoduje flustracji, która na bank musi dać znać o sobie przy najwyższym poziomie trudności
-
Uaktualnione BADANIE WIEKU użytkowników forum
niemrawy odpowiedział(a) na smalec_ temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
1975 -
przyznam że w najnowszą część cod-a zaczołem grać tylko i wyłącznie dlatego bo lubie "stalkerowskie" klimaty (lol?), i chciałem zobaczyć misje w czarnobylu, przed chwilą właśnie ją przeszłem, i co? domyślam się że będe powtarzał to co zostało w tym temacie napisane dużo razy, ale muszę to napisać jeszcze raz, ten fragment gry (misja ze snajpą w czarnobylu) jest wyj*bany w kosmos że się tak fachowo wyraże, czegoś podobnego podanego w takiej formie jeszcze nie widziałem, takich rzeczy się nie zapomina, tak jak niektóre akcje z re4 tak tą będe pamiętał bardzo długo co do gry jako całości, napisze tak, pomimo wzorowego wykonania są rzeczy które nie podobają mi się na tyle żeby olać ten tytuł, i nie kończyć, mianowicie ciągłe respawnujący się przeciwnicy, nie gram dużo, i nie wiem jak to jest rozwiązane w innych grach, ale w przypadku cod4 przeciwnicy CHYBA w nieskończoność się respawnują, można w jednym miejscu stać godzine/dwie, i ciągle będą wyłazić z tych samych miejsc, bardziej podoba mi się rozwiązanie z np stalkera, gdzie nie ma czegoś takiego, poprostu w określonych miejscach jest określona ilość przeciwników, po ich wybiciu nie pokazują się następni co do multi to raczej na chwile obecną nie będe się wypowiadał, bo na liczniku mam zaledwie trzy/cztery godzinki grania, wrażenia po tych paru godzinach są raczej pozytywne, z tym że jakiś czas już gram w bf-a, i jak dla mnie wielkość terenu, ilość ludzi mogących strzelać do siebie na jednej mapie, czołgi, helikoptery, jednym słowem -rozmach-, przemawia za bf2 choć po tych paru meczach rozumiem innych, którym cod4 się podoba, też oczywiście ma swoje zalety i jeszcze nie raz będziecie mieli możliwość postrzelania do niemrawego w cod4, tym bardziej że jak na razie gry w ogóle nie ogarniam, i nawet nie wiem czy będe się starał żeby to zmienić za mało czasu żeby grać w dwie gry jednocześnie
-
ja piernicze, stary wez się w garść
-
ok, to ja powiem tak, wszystkie teksty o rewolucji można o kant pupy rozbić (sorry rutran), nie ma czegoś takiego jak rewolucja w tej dziedzinie, ewolucja owszem (choć i tak mocno ograniczona) nie mam zamiaru wypowiadać się teraz na temat nowego bf-a, nie grałem, ale jedna rzecz mnie irytuje, podobno potwierdzone jest że będziemy do siebie strzelać w grupach po 12 osób, powiem szczerze że liczyłem troche na powiększenie tej liczby ale mainstream chce czegoś innego, ładnych tekstur i modeli postaci w highpoly, co jest całkowocie dla mnie niezrozumiałe, bo w tego typu programach chodzi TYLKO I WYŁĄCZNIE o wyniki podsumowując, pewnie będe grał w nowego bf-a do momentu wyjścia następnej części, tym bardziej że nie ma żadnej konkurencji , ale jednocześnie daleki jestem (na dzień dzisiejszy) od komenarzy typu "ohhh", "ahhh", "rewolucja", itd..
-
gram tylko w battlefielda, to co się dzieje na serwerach to już nie jest śmieszne, miesiąc w miesiąc płace za to żeby móc sobie pograć, microsoft kase za to chętnie bierze, a co oferuje w zamian? ano ciągłe, regularne wywalanie z serwerów, od trzech dni nie rozegrałem normalnego meczu, bo albo wywala w połowie meczu 60/70% ludzi (jaki sens grać dalej?), albo mnie wywala inna sprawa, padły mi dwie konsole w dość krótkim czasie, gram od lekko ponad 20 lat, miałem prawie wszystkie konsole jakie się ukazały ale takich akcji jeszcze nie miałem konsola na której gram teraz wyje prawie tak jak odkurzacz, ale przynajmniej jakieś pół roku (niecałe) się trzyma microsoft w moich oczach? hmm .... bez komentarza może
-
trzecia część montage jest gotowa zmieniłem troche muze względem pierwszej i drugiej części, bo dziewczynki z fpc stwierdziły że podkład do tych części to wiocha i wstyd w ogóle może linkin park bardziej pasuje, ja nie mam pojęcia bo stary grzyb jestem i akurat najmniej się przejmuje muzyką jaką dodaje (inna sprawa że tej w sumie dużo na twardzielu nie mam, więc i wybór mały ) w każdym razie miłego oglądania http://www.youtube.com/watch?v=SM_EJNrS4Yc całkiem sympatyczny montage z fajnymi akcjami jest tu