Wojtusior

Chyba w sklepie Nike . Popieram STERN'a, białe, szczególnie midy rządzą. Jeśli o AF1 chodzi.

Ja czipsów z biedronki bałbym się spróbować

Jak na plecak to design zadziwiająco dobry

U nas takich tradycji nie ma, więc on chyba do jakiegoś bananowego chodzi

ja też jestem na nie ;p

SCIV, szczerze mówiąc trudno nie było

Zawsze pozostaje mu dres

Chyba nie o to chodzi. Diesel jest prestiżową firmą, więc to lans mieć takie spodnie, a jeśli by kosztowały stówę, były fajne i marki mniej prestiżowej to też nie byłoby wiochy, bo za tanie. Są firmy tanie, fajne i są drogie, prestiżowe i (pipi)owe . Poza tym część modeli Diesla wygląda dobrze, a część źle, jak wszędzie, dlatego nie sądze, że jakby jakiś model był mega ch.jowy to by Cegła go założyl, bo to Diesel. edit: Fajne Adio ;]

Niezłe, dołączam do pytania: gdzie i za ile ?

To pokaż jakieś dobre, Maćku <_<

Z holahola bierzesz? edit: http://www.allegro.pl/item500522364_sneake...dicolor_44.html czy http://www.hetera.com/images/Large1/DSC_4116.jpg Doradźcie

Najlepsza z tych, które podałeś i ogółem całkiem fajna 8)

Ja też stwierdził, że jednak wyższe buty rządzą . Low tylko w skrajnych przypadkach będę kupował.

W tych courtach chodzi co druga osoba, fajnie, nie ?

Słabe, ale jeśli już to bierz dwójkę.

Z polówek adidasa większość będzie oryginalna

Ale to i tak nie zmienia faktu, że nie znając kogoś nie powinieneś nazywać go downem, tym bardziej na forum

Jeśli będziesz miał ochotę przy każdej jeździe samochodem po mapie zabijać po raz setny przeciwników na tym samym posterunku to bierz FC2. Do tego jest dość trudno, chyba, że masz snajperkę, wtedy już jest dość łatwo. Wrażenia z wersji na PC. Z wyżej wymienionych poleciłbym Ci Fable

Na to patrzeć nie można

Ale beka jest mega, więc damy radę przejść

Ktoś chętny do Co-Op'a ?

Ktoś chętny do Co-Op'a do Too Human ?

Z wymienionych w ankiecie zdecydowanie Pepsi Twist, a poza tym Mountain Dew i Sprite/7up. Reszta mi nie smakuje

Rok temu Lejsy na lato miały edycję "Słodki pomidor" - to były najlepsze czipsy, jakie w życiu jadłem. Jeszcze kranczipsy o smaku tajskiego chili były świetne.