Shago
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Shago
-
Memento bylo bardzo dobre, ale wole Interstellar. -
-
Jestem w trakcie ogladania po raz n'ty, za każdym razem tak samo dobry. Bez watpienia mój najbardziej ulubiony film, nie wiem, czy Nolan stworzy cos lepszego.
-
-
-
-
Sciezka dzwiekowa ostatniego odcinka to ewidentny Oscar, bo po prostu masakruje. https://www.youtube.com/watch?v=tkUU3roBHYs
-
Jason Bourne powraca, a wraz z nim Matt Damon i Paul Greengrass jako reżyser. "Ultimatum Bourne'a" było wspaniałe, czwórkę przemilczę, ale po nowym zwiastunie szykuje się powrót do wszystkiego, co trójka miała najlepsze. Jaram się, zapowiada się rewelacyjny film akcji.
-
Ja z kolei z przyjemnością bym przytulił nowe "Fighting Force" we współczesnej oprawie + Co-Op. Gra z mega potencjałem, taka odstrsująca uliczna napierdalanka z całym ulicznym arsenałem.
-
No u mnie wyglada to tak narazie, ze poki co staram sie zrobic 20 x 25m w mniej wiecej 13min, ale mysle, zeby przerzucic sie juz na 40 dlugosci, tylko nieco wolniej. Obczaje sobie ta stronke.
-
NIe bylo wyjscia, to musialo tak wygladac. Tylko sie cieszyc, bo chyba juz mozna spac spokojnie i czekac na kolejne odcinki po tych 6.
-
Ja mam wielki problem zmusic sie do regularnego biegania, ale z basenem co drugi dzien nie mam problemow i bardzo mnie to cieszy.
-
Dzisiaj kolejny odcink i podobno ponownie z kategorii "Monster of the week". Jaram sie.
-
Ale plywanie jest za(pipi)iste, nie dosc, ze ksztaltuje sylwetke, to jeszcze jak ktos ma siedzacy tryb pracy to na kregoslup ma zbawienny pływ, przynajmniej u mnie tak jest. Chodze regularnie przed praca i pozniej samopoczucie znacznie lepsze.
-
Lektor tez bardzo pozytywne zaskoczenie, wszak wlasnie ten czytal w pierwszych sezonach i robil to swietnie dodajac klimatu poniekad.
-
Jak dobrze, ze kolejny odcinek juz jutro "Archiwum X" ponownie otwarte z hukiem.
-
Jeszcze 47min!!!
-
Tak, mi chodziło o premierę o 21. Mam nadzieję, że będzie można włączyć napisy..
-
To już dzisiaj, byle do 21
-
-
-
-
-
inny niż mad max oczywiście Może i bym w to uwierzył, gdybym nie widział jednego i drugiego. Ale przed chwilą specjalnie jeszcze obejrzałem Mad Maxa na blu-ray i nie, nie ma startu do Everest.
-
Post poddałem edycji, bo być może faktycznie napisałem za dużo, natomiast dla nieznających historii nie powinno to zepsuć seansu, co napisałem. Dobrze, ze ten film będzie w Imax jeszcze tydzień, bo jestem niemal zdecydowany na powtórne obejrzenie. Bardzo mi się podoba to, że odpowiednio dobrano czas projekcji, 1h to przygotowania do wyprawy, kolejna godzina to zdobywanie szczytu z mocarnymi zdjęciami i efektami specjalnymi. Nie widzę rywala do konkurencji pod tym względem w walce o Oscara.
