Taka ciekawostka:
W Malezji Europejskie marki nieistnieją. Widziałem w 8mln mieście będąc tam kilka dni i jeżdżąc po okolicy:
- 1 Volkswagena Golf
- 1 Peugeota
- kilka Mercedesów
- kilka BMW
- żadnych Citroenów, Skody, Fiata, Opla.... Co ciekawe tak samo KIA/Hyundai kompletny brak.
Co przeważa? Honda jest mega popularna, pełno wersji Jazz/Civic jakich u nas nie ma, model City bardzo popularny, którego u nas brak. Sporo Nissanów, trochę Toyoty. To, co ma tutaj wręcz przytłaczająca większość, to Malezyjski producent Proton. Jak powstała ta firma? W latach 80/90 rząd postanowił mieć własną markę, wszedł w kooperacje z Chinami (coś podobnego chce sięzrobić u nas z Izerą), a dzisiaj tych samochodów jest tu pełno. Jako pasażer sporo jeździłem w tym modelu X50:
I było to zajebiste doświadczenie: auto wygodne, świetnie wykonane i wyposażone, no mucha nie siada. Pozazdrościć takiej marki.
Elektryków tutaj kompletny brak, litr benzyny 2zł, autostrady płatne wszędzie (od zajebania bramek kontrolnych).