Wczoraj byłem u znajomych, którzy również mają 2 koty i fontannę i w zasadzie powiedzieli to samo, co Ty: szybko przestały się nią interesować, przy czym zdarza się, że korzystają z niej, ale nie tak często, jakby właściciele sobie życzyli. No nic, pomyślę, jeszcze. Dzięki za wpis!