Facet masz jakiś problem definitywnie widzę. Nie walę smut, nie insynuUję nikomu bzdur, a ruchanie panienek na imprezkach wydaje mi się, że nie jest niczym złym. Wkładał ci do ust nic nie będę, bo nie mam nawet ochoty. Mentorski ton? Człowieku, już nawet Ping napisał wcześniej, to co ja, więc on też buduje swój fejm i robi z siebie postać pierwszoplanową? (pipi)a człowieku, ogarnij się. Napisałem już, że na luźno wymieniam się z tobą zdaniami, ale widzę, że ty jakoś masz z tym problem i zamiast napisać: "ok, ty masz swoją rację, ja mam swoją", to drążysz temat, de facto dlatego użyłem stwierdzenia "dymanie sokowirówki, której się nie da wyłączyć".
To znaczy, że mogą się w tym temacie wypowiadać osoby, które znasz? Mnie to jakoś nie boli, bo forum od tego jest, aby wymieniać się poglądami i mało tego, mogą to robić osoby, które się nie znają.
Hahaha... napisał człowiek, który nie używa nawet polskich znaków, ahahaha... Dobra, ta rozmowa do niczego nie prowadzi
To samo pisałem stronę wcześniej, ale ja tutaj tylko "buduję swój internetowy fejm"