kurde cod4, mgo mogę grać, ale sterowanie w killzone jest chyba dla mnie nie do przejścia... 4 godziny w online i jest lipa, baty dostaję straszne. MGO level 5 zdobyłem od strzału, cod4 było przyjemnie, gears of war dostawałem baty ale i tak sterowanie było lepsze... nic, dla mnie sterowanie w killzone to na chwilę obecną lipa. Poza tym tryb single player jest ok, ale poza grafiką nic mnie w nim nie trzyma.... tu chyba też zawodzi dla mnie sterowanie.... po prostu nie czuję tego i bardziej mnie to męczy niż sprawa przyjemność...