Melo końcówke sezonu miał świetną, zobaczymy jak to przeniesie na PO, ale Knicks i tak mają raczej małe szanse z Heat. Na pewno muszą liczyć na świetne występy Carmelo(prawdopodbne), świetną grę Chandlera(prawdopodobne), wbijającego się w pomalowane Stata(to już chyba mniej prawdopodobne) i na swoją ławkę, która może robić niezłe runy jak się wstrzelą. Ogólnie chyba za dużo elemntów musi się zgrać, żeby Nyk w ogóle tu powalczyło o coś więcej niż 6meczy. Chyba, że Lebron znowu zdecyduje się grać tylko przez 3 kwarty.
2 hit 1rundy, to OKC vs. Mavs. Fawortytem będzie oczywiście Thunder, ale Dallas nie jest bez szans. W regularnym sezonie dość wyrównane pojedynki toczyły te dwie ekipy, no i Nowitzki jakby nagle zaczął grać jak rok temu, to OKC będzie miało wielki problem.
Ciekawe też się zapowiada para Clippers-Grizzlies, ale moim zdaniem Niedźwiadki raczej zniszczą Lob city, obstawiam 5 gier, chyba, że Paul wskoczy na jeszcze wyższy poziom niż rok temu z Lakers, to może Clipsi doprowadzą do 7 meczy(i tak będzie im bardzo cięzko), a wtedy, to już się wszystko może zdarzyć.
BTW. Rajon Rondo został królem asyst ze średnią 11.7 co nie zdarzyło się od czasu 1995r i Johna Stocktona. Jest też pierwszym Celtem, który wygrał tytuł najlepszego asystenta od czasu Cousy'ego.(1960r)