Treść opublikowana przez shanhaevel
-
Primera Division
Najpierw Barca musi przejść Ukraińców, co wcale takie oczywiste być nie musi - ile razy się z nimi spotykali, tyle razy się mordowali.
-
NBA
Na O'Neal'ów bym nie liczył. Szczególnie na mojego S.O'Neal'a - niestety kontuzje go zjadły w tym sezonie i moim zdaniem (niestety), ale to już koniec kariery tego gracza.
-
NBA
A to mnie nie dziwi, bo który to już sezon, że LA odpuszcza lekko sezon i tuż przed playoff zaczynaja grać na najwyższych obrotach.
-
Primera Division
Każdemu sie zdarza. Jednym częściej innym mniej . Co do wyższości PL do PD. Pomimo preferowanie PD trzeba powiedzieć, że PL jest bardziej wyrównana - tempo jest tam zawrtone. Dlaczego jednak wolę PD? Jeśli porównamy widowiskowość meczów na szczycie to w PL (przynajmniej tak to zauważyłem) są to mecze na 0 do 0 lub 1 do 1 z ogromną walką w środku pola i z sytuacjami do strzelenia bramki, które można policzyć na palcach jednej ręki. W PD każdy wynik w meczu na szczycie jest trudny do przewidzenia (ktoś przewidywał 5 do 0 dla Barcy?)- tempo moim zdaniem nie mniejsze i sytuacji sporo. Może się mylę, ale właśnie tak to odbieram. Jakby nie było obie ligi są świetne. Kiedy nasza do takiego poziomu dojdzie?
-
NBA
Ktoś widział mecz Miami z Washington? Tylu emocji co tam to ja już dawno nie widziałem .... mało sobie oczu nie wydziubali .
-
W co AKTUALNIE gracie?
Eee tam wstyd. Ważne, że miałeś z tym dziełem styczność . Ja obecnie z braku czasu jedynie w PES 2011
-
Demon's Souls
No niestety. Chcesz liczyć na walkę fair w sieci to się mocno zawiedziesz.
-
Mortal Kombat 9
Hmm byłaby to ciekawa opcja. I biorąc pod uwagę skalę zmian nowego MK nie zdziwiłbym się jakby była zaimplementowana .
-
Ten Typ Mes - Zamach Na Przeciętność
Umiesc go w kaciku "poezja spiewana" - nie zmienia to faktu, ze to jedna z najlepszych plyt ostatnich lat w PL muzyce! Co do najlepszej płyty ostatnich w PL w muzyce....to akurat nie jest argument za tym, że płyta jest dobra. Poziom polskiej muzyki jest żenujący (łagodnie rzecz ujmując) - mam na myśli płyty, które można podpiąć pod mainstream. Niestety odbiorca potrzebuje przeciętności (widać to nie tylko w muzyce, ale i w filmach) i takie właśnie dokonania artystyczne są mu serwowane. Naprawdę czasami żałuję, że ludzie nie mają obowiązku zaliczenia chociaż jednego stopnia w szkole muzycznej. To ściągnęło by klapki z oczu i przestanoby zachawalać przeciętność. Ot i kończe wypowiedzi w tym wątku, bo kopać się z koniem nie mam zamiaru (to do wielbicieli Mes'a). Zresztą, ani ja was nie przekonam do moich racji. Ani tym bardziej Wy do swoich.
-
Ten Typ Mes - Zamach Na Przeciętność
Rap z podziemia nadal istnieje i trzyma się o wiele zaje.biściej niż kiedyś. A Mes jest jednym z nielicznych 'legalnych' raperów, których słucham i lubię. Także IMO pier.dolisz. A czy ja mówię, że nie istnieje?. Chodziło mi to, że kiedyś cokolwiek byś nie puścił z tej kategorii muzycznej to było naprawdę coś. Teraz musisz uważać, bo możesz się mocno sparzyć. To, że Mes Ci się podoba wcale nie powoduje tego, że należy go umieszczać w dziale HH. Wydaje Ci się, że jak napiszesz IMO i walniesz przekleństwo to już masz rację? To się dość mocno mylisz i w tym względzie.
-
Uaktualnione BADANIE WIEKU użytkowników forum
Rocznik 84. Chyba jeden z ostatnich, który swoje dzieciństwo spędzał na dworze kopiąc piłkę, a nie przed TV .
-
drum'n'bass i pochodne
Świetna wiadomość dla mnie. Będę musiał pokombinować w pracy, żeby 18tego być w Wawie. Uwielbima LE tak samo jak Logistics .
-
Ten Typ Mes - Zamach Na Przeciętność
To czego słucham to jest moja rzecz. Sęk w tym, żeby te rzeczy nazywać po imieniu, a nie podpinać artystę pod nurt muzyczny, który z tym nurtem ma niewiele wspólnego.
-
Demon's Souls
Nie przejmuj się takimi ludźmi. Od tego masz herby, żeby z nich korzystać. Ja w każdym razie nie słyszałem o jakiś specjalnych zasad walk tam.
-
Mortal Kombat
Tia i w środku walki Kratosem wychodzisz do toalety. A na koniec walki łapiesz za mopa i sprzątasz cały bałagan, który uczyniłeś niszcząc Twojego wroga .
-
Ten Typ Mes - Zamach Na Przeciętność
Całe szczęście są jeszcze ludzie, którzy w Polsce wiedzą co to HH. Jak w ogóle można Mes'a wrzucać do HH. Prędzej do Hip Hopolo. Także popieram Ciebie tutaj. To jest totalna masakra jak polski HH zszedł na psy (nie wszyscy). Wzorowanie się na komercyjnym "rapie" z USA, które ma tyle z rapem wspólnego co Kaczyński z miss polonia, woła o pomstę do nieba. Gdzie te czasy gdzie hh był niejako w podziemiu (nie był masówką) - wtedy piękne utworki powstawały, a nie to ścierwo co głównie dzisiaj nam serwują z Mes'em na czele.
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
Co do tego ma naiwność i większość? Zrób jak chcesz, ja preferuję w miarę czystą walkę i też dużo większy szacunek czuję do graczy, którzy jednak wysilają się trochę bardziej. Tyle w temacie. Źle mnie zrozumiałeś. Nie chodziło mi to, że Ty grasz w taki sposób - fair. Bardzo się cieszę, że są takie osoby. Chodziło mi o to, że ten system walki melee będzie bardzo mocno irytujący dla graczy, którzy właśnie starają się grać fair. Bo większość na 100% wykorzysta taką sytuację i wywali cały magazynek Tobie w plecy jak będziesz walczył. A naiwność dotyczyła tego, że wierzysz w to, że gracze nie będą tego wykorzystywać - przynajmniej tak zrozumiałem Twoją wcześniejszą wypowiedź (jeśli źle to mea culpa). Ja sam jestem ciekaw jak to w praniu będzie wyglądać, bo szczerze obawiam się trochę tego systemu.
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
Pleciesz. Jeżeli masz jaja i wchodzisz gościowi na plecy (nie mówię tutaj o akcji gdzie na małej powierzchni znajduje się 12 chłopa), to zamiast zrobić się pro-lemeram i wpakować gościowi magazynek w plecy idziesz za nim, czaisz się, aby zasłużenie dać nożem po gałach akcją, która da Ci satysfakcję, a przeciwnika zamuruje. Gość grający mądrze wie kiedy może sobie pozwolić na takie akcje. A obejść kampiących gości dookoła i zasadzenie 3/4 brutal melee to ogromna satysfakacja, tymbardziej, że dopiero 3/4 łapie o co kaman. Wyjście z takiej sytuacji z milimetrem energii - bezcenne. Ja jestem za, ale bez kontr etc.. W Kz3 sprawdza się motyw wyśmienicie. Aż wierzyć mi się nie chce, że jesteś na tyle (przepraszam za wyrażenie, ale tylko to mi przychodzi do głowy) naiwny, aby wierzyć w uczciwość graczy w sieci (szczególnie w fps'ach). To co opisałeś to jest utopia. Jak tylko jest jakaś droga na skróty to większość od razu ją wykorzysta. Oczywiście znajdziesz graczy, którzy grają fair. Ale większość ma w (pipi)e to czy zagra fair czy nie - po prostu Cie zabije i tyle.
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
Mnie też. W końcu będzie można wczuć się w klimat (a nie jak do tej pory....zaczynałeś się wkręcać, a tu koniec gry ). Taki system melee odpada ze względów czasowych na jego wykonanie. Fajnie to wygląda, ale w przypadku multi będzie to totalnie niepraktyczne - już widzę czekających kamperów na wyprucie połowy magazynka w plecy przyciwnika gdy ten walczy.Może to będzie tak wyglądać, że jak Twój kompan jest w walce, a Ty pomożesz mu zabić gościa, z którym walczy to obaj dostaniecie po tyle samo punktów (tak jakby każdy z was zabił po jednym przeciwniku). Inna opcja może być taka - goście w trakcie walki wręcz, będą nie do zabicia przez resztę (absurd co prawda, ale kto wie czy nie takie rozwiązanie będzie). Mogliby tego 17tego kwietnia pokazać gameplay z multipalyer'a zamiast tych 12 minut z singla - wiele by się wtedy wyjaśniło.
-
Mortal Kombat
Szczerze to jest mi to obojętne ile mają strojów. W trakcie walki i tak na to nie zwracam uwagi .
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
To jest moim zdaniem beznadziejny motyw. Bo zabicie nożem gościa, który jest ponad 2 metry ode mnie to jest chore. Intryguje mnie ten system walki w BF3 coraz bardziej . W każdym razie prócz walki melee jestem ciekaw co Dice wyciągnie z konsol jeśli chodzi o grafikę. Bo takiej jak na PC się nie sodziewam. No chyba, że ktoś dysponuje jakimiś infomracjami na ten temat?
-
Mortal Kombat
Oj tam czepiasz się . Ważne ze to jeden strój, a nie dwa
-
Mortal Kombat 9
poczekaj aż dowiemy się czy gra będzie śmigac elegancko online. Tylko wtedy wydam szmal na nowego MK. Tak samo jak u mnie. Jeśli będzie online bez lagów to bankowo kupuje.
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
To nie tyle będzie denerwujące. To spowoduje, że po prostu nikt nie będzie walczył wręcz .
-
Battlefield 3 - single player i ogółem
Obawiam się mocno tego systemu kontr. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której walcze z jakimś typem i dostaje serie z boku lub zza pleców. Masakra...