Skocz do zawartości

NemoKOF

Senior Member
  • Postów

    5 347
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NemoKOF

  1. Hmm, na tel można całkiem przyjemnie pograć w jakieś tam przygodówki typu point'n click. Do zręcznościowych gier wypadałoby podpiąć jakiegoś pada ale to już akrobacje są, wolę już wziąć Vitę czy 3DS jak już mam coś dodatkowego nosić. Są jeszcze emulatory, czasem w coś wolniejszego można pograć no i gry Telltale Games ale w sumie to są to "gry" a nie gry, bo głównie się tam ogląda co się dzieje ;-) Mnie zastanawia rozmiar. Mam tel 6" i jestem zadowolony, oglądam na nim czasem jakiś film, czasem właśnie jakąś przygodówkę (próbowałem grać w GTA Chinatown Wars ale nie da się na dłuższą metę na ekranie jeździć sensownie). Switch ma 6.2, każda obecna konsola przenośna jest mniejsza. Switch jeszcze ma Joycony czy jak im tam więc dojdzie rozmiar. Na Vicie gra się zacnie. Co do grania przenośnego, nie mam żadnych powodów sądzić, że będzie źle, będzie zacnie. Za to pytanie jakie mi się nasuwa, to czy konsola poradzi sobie w tym quasi-stacjonarnym trybie - stawiasz ją na stole, wyciągasz joye i grasz w Karty np. Nawet dziś rano postawiłem telefon i gapiłem się z kumplem na stół i... trochę jednak mało :-( No ale - sprawdzi się jak już będzie sprzęt. Po prostu szkoda, że nie ma HDMI albo czegoś, co pozwoliłoby podłączyć ją do TV np u kumpla. To byłby zayebisty pomysł.
  2. U Ninny to będą gierki w pełnej cenie pewnie ;-)
  3. Dokładnie. Czekam na Karta i Smasha - mogą być wersje z WiiU, I don't care. Jak mam do kogoś iść i brać "Gejpada", Wiiloty, Gruchy i jeszcze wziąć ładowarkę do "geja" i pamiętać, że muszę mieć naładowane akumulatorki albo paczkę tak na wszelki wypadek to mnie wooy strzela. A uwielbiam właśnie takie granie. Online to nie to samo :-( Tutaj leje się piwsko, każdy na siebie drze japę i jest wtedy po prostu najlepiej. Jakbym się cofnął w czasie do podstawówki czy liceum. Tak nie gram Jeszcze by się przydał jakiś Mario Tennis albo coś takiego. Przyjemne, proste, z dziewczyną pograć można.
  4. Tylko nie każdemu Switch do kieszeni wejdzie jak zwykły 3ds ;-) Z Vitą mam czasem problem. Switch jako koncept cholernie mi się podoba, na tym filmiku z poprzedniej strony fajnie to koleś opisuje. Po prostu Pure Fun. Np. idziesz na browara, bierzesz Switcha + 2 dodatkowe JoyCony i naginasz w Mario Kart z 3 kumplami. Wg mnie - super. Bo akurat "Skyrim w Samolocie" to nie dla mnie :-)
  5. Dlatego MAM NADZIEJĘ na sukces. Wiem, że to nie wyznacznik. Zobaczymy. Im więcej dobrych gier w miarę szybko, tym większa szansa, że będzie sukces. Kart, Smash, Zelda, Marian i będzie dobrze. Tylko żeby nie kazali latami na nie czekać.
  6. Nie napisałem, że lepszy. Napisałem, że był plus dla Januszy Gamingu, którzy grają np. w tą durną Fifę czy inne badziewie. No ale... EA zapowiedziało więc wyjdzie. Ja im kibicuję, wezmę konsolę z Marianem. Nintendo to Nintendo. Pitole tu sobie czysto hipotetycznie. Ale jak czytam, że preordery znikają jak ciepłe bułeczki, to się cieszę.
  7. Człowieku, napisałem, że NIE CHODZI o Maddena jako o Maddena a o różnorodność. Ogarnijcie się. Skąd wiem, że mi się nie spodoba? Nie wiem. Ale nie jarała mnie Ocarina i żadna inna Zelda. Więc jakoś tak zakładam. Powiedz mi, co ma zrobić klient który akurat Zeldy nie lubi? Uczepiliście się tego Maddena po prostu nie patrząc na szerszy kontekst. Kupowanie konsoli dla sportówki? No kurde stary, myślisz, że ludzie nie kupują konsoli dla Fify? No akurat kupują. I potrafią grać tylko w tą grę, inni pografili PSXa dla Gran Turismo kupić, jeszcze inni GC czy Wii dla Mario Kart. Switch nie będzie miał na start wyścigów ani w ogóle żadnej gry z Mario. I to wg. mnie słabo i tyle. Naprawdę myślicie, że magiczna marka Nintendo sprzedaje 100 mln konsol? No chyba nie bardzo skoro jest ~14 mln WiiU. Nietrafiony marketing był oczywiście, ale każdy z Was wie czym WiiU jest i świadomie kupiliście tą konsolę lub nie. Problem jest taki, że nie tacy ludzie jak Wy tworzą sukces danej platformy i 100 mln sprzedanych egzemplarzy, tylko Wy + gracze niedzielni, właśnie tacy którzy kupują np. PS4 + Fifa 15 w bundle. Was jest po prostu za mało.
  8. Słuchaj, może wyraziłem się nie dość jasno na początku, dopisałem specjalnie potem o co mi chodzi. Nie każdy gra w Zeldę (nie mówię teraz tylko o sobie) i boją się, że ta Zelda nie wystarczy jako system seller. N64 miał 2 świetne Zeldy i przegrał z konkurencją. Zgodzisz się chyba, że lepiej niż Zeldę mieć Zeldę + Fifę lub Zeldę + Maddena a najlepiej Zeldę + Maddena + Fifę + Mario. Uczepiłeś się tego Maddena a nie do końca o Maddena chodzi, chodzi mi o target. Bo jak napisałem - nie lubisz Zeldy? To nie ma po co brać Switcha za bardzo. Chodzi mi o to, że te kilka gier powinno jednak być na premierę, żeby było coś dla każdego. Nawet wydania gier z WiiU - żeby możliwie trafić w gusta różnych graczy itp. Taki lineup w postaci Kartów, Mario i Zeldy. Mamy fajne wyścigi, platformera i Zeldę. No ale w sumie ich nie ma, więc nie ma po co ciągnąć tego tematu. Ja chciałbym, żeby ta konsola była hitem, bo uwielbiam gry Ninny. Ale z zakupem poczekam na gry które mnie interesują. Bo kupię na pewno.
  9. Ja na Nexusie używam zamiennie 2 aplikacji - Google Camera (odkrywcze!) i Snap Camera. Snap od razu jest z galerią (2 w 1). Jest płatny niestety ale warto zapłacić (nie pamiętam ile, mam go z 2 lata). Tu jest wersja w sklepie - https://play.google.com/store/apps/details?id=com.marginz.snap&hl=pl A tutaj są zawsze najnowsze, w sklepie są zawsze nieco do tyłu (nie wiem czemu) - https://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=2055140 Masz w niej też tryb manualny oraz sama aplikacja wspiera Camera API2 - jak wspiera twój telefon to można robić RAWy i takie tam duperele (fotograf ze mnie żaden, więc nie używam tego w ogóle).
  10. No piszesz jaki to Madden w Stanach szał pał. No i zgoda, ale taka Zelda w Polsce może nie jest najpopularniejsza, tak już na zachodzie to jest ścisła czołówka wśród najpopularniejszych serii, kult nad kultem, zawsze ogromna sprzedaż i zawsze w czołówce najlepiej ocenianych gier i żaden śmieszny Madden nie może się z tym równać. Więc nie wiem z czym Ty tu wyskakujesz. Wystarczy popatrzeć na to co się działo na E3 jak ogłosili znienacka, że zaraz będzie Zelda do ogrania, istne szaleństwo. Przecie piszę, że nie ogarniam tego hype'u - ja za Zeldą nie przepadam. Natomiast każda z konsoli na które się tu powołano, miała jakiś tam plusik więc nie można tego do końca porównać i o to mi chodziło. W USA i JAP - NES i SNES to legendy, u nas nie. U nas SNESa praktycznie nie było a Mario znają ludzie dzięki podróbie NESa jaką był Pegasus czy jak to tam się zwało. Madden można porównać do FIFY w Europie - po prostu to jest seria, która ZAWSZE jest w topie bo grają w nią i gracze i nie gracze, którzy piłkę lubią. I tak jest z Maddenem w USA. Dlatego EA przylazło i powiedziało "Będzie FIFA na Switch". Nie ważne jaka, nie ważne kiedy, BĘDZIE. Ja napisałem że JA nie rozumiem tego Hype'u i jako posiadacz WiiU i 3DSa nie widzę sensu kupować tego sprzętu na premierę. Co do Zeldy - masz rację po części, liczby też to potwierdzają: http://vgsales.wikia.com/wiki/Best_selling_game_franchises - Madden jako seria sprzedał się tylko o 15 mln więcej niż Zelda jako seria. Co nie zmienia faktu, że Zeldy zeszło ok 85mln czy 99mln Maddena. Natomiast więcej sprzedają niż Zeld - Marianów. Łącznie ponad 500 baniek - Super Mario - 310, Mario Kart 113. Dziwi mnie więc fakt, że bez Mario i Kartów NA START ludzie się tak rzucili. EDIT: Jeśli szybko pojawią się gry dla nie-graczy, w USA Madden, w Europie Fifa - to konsola będzie miała dużo większe szanse na świetny wynik. Ja im BARDZO kibicuję ale portfelem zagłosuję po premierze Mariana. Karty mam, Zeldę nie wiem czy w ogóle ogram. Natomiast koncept mi się bardzo podoba, o czym pisałem wielokrotnie. Nie zmienia to faktu, że uważam tytuły startowe za mało atrakcyjne. W zasadzie jest TYLKO Zelda ze sztosów i tyle. Wszystko inne "później".
  11. Z etui polecam 2 marki: Nillkin i Spigen. Na Nexusa mam takie coś: https://www.spigen.com/products/nexus-6-case-neo-hybrid?variant=7193377153 Polecam tą markę. Poleciał na beton i sam telefon nie ma draśnięcia. Jak Moto X Style ci się sprawia? Zadowolony?
  12. Polska "Promocja"! Jak rower za 1099 zł, ale w promocji, bez kół, hamulców, siodełka i kierownicy w N I E P O W T A R Z A L N E J cenie 1049 zł! I ludzie się biją jak o karpia w Biedronce czy o kapcie w Lidlu.
  13. NemoKOF

    Nintendo Classic Mini

    Kolejny raz lepsi programiści są wśród społeczności ludzi, którzy łamią konsole Nintendo niż w samym Nintendo ;-) Beka w wuuj.
  14. Hmm, wg. mnie lineup słaby na start. Zelda która będzie na coś jeszcze (co nie jest popularne, ale jednak). Do tego Marian dopiero po jakimś czasie. Wrzucaliście lineup PS3 dla porównania i 3DSa i "nie było się czym jarać"... Ok, dla was nie było. ALE... 3DS miał wszystkie gry DSa więc mogłeś sobie konsolkę wymienić i grać we wszystko co miałeś, a w USA PS3 miało na start Maddena. Nie wiem czy wiecie co znaczy Madden w USA. Po prostu qwa, Madden = życie. Także wg. mnie ciężko porównać starty tych konsol do Switcha. Nie widzę tutaj nic co miałoby skłonić Kowalskiego, Smitha do zakupu w dniu premiery... i okazuje się, że się preordery rozeszły ;-) Nie rozumiem tego świata! Ja osobiście poczekam pewnie do premiery Mario i wtedy kupię. Na razie WiiU i 3DS w zupełności mi wystarczą. Chyba nostalgia zadziałała a ten głupi Mini Nes to po prostu forma reklamy. I teraz chyba się Nintendo udało. Po fatalnym marketingu WiiU, w końcu ktoś tam ruszył głową. Dla mnie, jeśli będą wychodzić gry z WiiU to słabo, bo ja WiiU mam, ale konsol rozeszło się tak mało, że jeśli Switch będzie sukcesem to pewnie zarobią na tym. Zresztą, skoro ludzie płacą na aukcjach 200 usd/euro czy 600 zł na MiniNES to qva o czym tu dyskutować ;-)
  15. Ja włączyłem Super Mario RPG na retroarch na 3DS - gra ze SNESa która ma customwy chip i nie wyszła na VC. Więc co robię? Odpalam ją na emu SNESa na ... 3DS ;-) Nintendon't! Tak samo jest z grami z GC - na Wii można grać tylko na pierwszej wersji konsoli ale programiści/hakerzy napisali soft, że da się grać na każdym Wii i na WiiU. Nintendo po prostu nie chce zarabiać dając ludziom to co chcą.
  16. Wydaje mi się, że mimo wszystko proces produkcji płyt jest dużo mniej skomplikowany. I przy skali na jaką to się robi, to jednak płyta będzie zawsze sporo tańsza. @chrno-x Licencje to oczywiście osobna kwestia, ale masz kupę gier NINTENDO i wystarczyły by one na początek. Co do emulatorów na NAPRAWDĘ nie ma co porównywać. Myślę, że nie napisałeś za wiele kodu w życiu. Uwierz mi na słowo, że NES to pikuś w porównaniu do każdego późniejszego sprzętu. Naprawdę, NIE MA CO TEGO PORÓWNYWAĆ. Do napisania emulatora potrzebujesz wyszkolonych ludzi, a na emulacji NESa wychowało się całe pokolenie programistów. Do tego jest niezła dokumentacja i musisz emulować totalnie przedpotopowy sprzęt, kilka scalaków itd. W GC masz dużo więcej elementów. Pokaże ci coś: https://github.com/AndreaOrru/LaiNES - jakiś tam emulator NESa - ok 1000 linii kodu https://www.openhub.net/p/dolphin-emu - Dolphin, 1 226 208 linii kodu. Już wiesz o co mi chodzi? Widzisz różnicę? Zobacz ile to jest więcej pracy.
  17. Nie wiadomo, czytałem historię zmian w opisach itp i wygląda jakby ktoś chciał tylko, żeby ludzie zainstalowali programy z innego źródła bo zmienione zostały tylko linki. Potem zaczęto usuwać jakąś treść. Jak Freeshopa zamknęli to była informacja, że to DMCA Takedown do wyjaśnienia. Tutaj strony są, tylko kod jest lewy. Dlatego piszę, żeby każdy uważał, do czasu jakiejś informacji. Na razie Aurora nie wypowiedziała się na ten temat (chyba, że to zrobiła w ciągu ostatnich 10 minut). EDIT: Ktoś włamał na jej 2 konta (pewnie takie samo hasło)- na GBATemp i na GitHubie. Konto na GBA już odzyskała, twierdzi, że z GitHubem potrwa to dłużej.
  18. No to jeśli ma (nie mam jak sprawdzić) to jest to jakieś rozwiązanie. EDIT. Jest jakaś sra,czka. Kod LUMY zniknął parę godzin temu, ktoś chyba przejął konto autorki na GitHubie - uważajcie jak będziecie coś teraz chcieli wgrywać - żebyście nie uwalili sobie konsol.
  19. Nie ma jakieś blokady na PIN? Może ktoś to dorobi, w końcu dużo ludzi daje dzieciom te konsolki.
  20. NemoKOF

    Nintendo Classic Mini

    Dokładnie. Jeszcze jak to jest proste to będą kombinować. Nic to - to że konsol nie ma, to nie wina Januszy tylko żenująco małego nakładu. Nic z tym nie zrobimy.
  21. @chrno-x Wiesz - nie porównuj emulatora NESa do GC, Wii czy WiiU, inna skala wyzwania. Natomiast fanowskie projekty, emulatory GC/Wii (Dolphin) są na świetnym poziomie. Kod jest dostępny. Ja dla mnie - niech wezmą ten kod, udoskonalą i się nie przyznają, mam to gdzieś. Oby było jak najwięcej gier. Na WiiU można oficjalnie grać na wielu platformach i to jest piękne. Masz gry z N64, Wii, WiiU, NESa, SNESa, DS, nieoficjalnie z GC (kompatybilność ponad 90%). I GC dodali programiści nie z Nintendo. Także zganiam to na lenistwo skoro nieoficjalnie gram na WiiU na Mario Sunshine na WiiLocie i emuluję kartę pamięci GC i gra działa świetnie ale legalnie nie mogę niby tego robić. Wystarczyło to wrzucić do eShopa z jakimś wrapperem który pozwoli zagrać na innym padzie i będzie emulował kartę. Udało się innym ludziom to i Nintendo mogło to osiągnąć. Ale chyba słaba popularność WiiU sprawiła, że olali ten temat.
  22. Ja uważam że KARTY TO PODSTAWA. Rozmawialiśmy o KOSZTACH produkcji (ewentualnych). Jedna konsola miała płyty - PSP. Karty>Płyty. Nie narzekam na karty i uważam, że WSZYTKO jest lepsze od goovnianych płyt. Natomiast żal mi faktu, że nie można grać w gry z poprzedniej generacji bezpośrednio z ich nośnika, no ale życie. Zobaczcie na XBOX One - OK, gry NIE SĄ ODPALANE Z PŁYTY ale przynajmniej przechodzi ci licencja - wkładasz płytkę i grasz w SWOJĄ, LEGALNIE kupioną grę z Xbox 360. To jest idealne rozwiązanie. Konsola jest EMULOWANA (One nie ma bebechów 360, dodatkowo była zmiana architektury procesora na x86-64 z PowerPC). Także jak będzie odpowiedni zapas mocy i zdolni programiści to się da to zrobić). Z punku widzenia firmy sprzedającej konsolę - rozumiem to bo chcą zarabiać więc tną koszta. Ale to obosieczna broń - konsola MUSI mieć swoje gry żeby się sprzedać. Jak masz kompatybilność to masz od razu bibliotekę z poprzedniej konsoli i powiedzmy, idziesz do sklepu, jesteś amerykańskim Johnem Smithem i mówisz - chcę konsolę. No i gość mówi, może Pan wziąć tańszą konsole X i grać w gry z konsoli X albo droższą, nowszą Y i grać w gry z konsoli X i z konsoli Y. I to jest wg. mnie spory plus. Uwielbiam w 3DSie że wrzucam carta z DSa i on po prostu chodzi. Podsumowując - jako klient nie narzekam na karty, płyty są fee. Narzekam na brak kompatybilności wstecznej. Pewnie pojawią się gry w eShopie ale niestety Ninny ma bardzo drogie gry w eShopie i mało promocji. Gdyby zrobili np w docku napędu który np. byłby w stanie upewnić się, że masz grę ze starej konsoli i ją przerzucił/pobrał na Switcha to byłby to sztos nad sztosy. Da się tak - MS tak właśnie robi na XOne. Ale fakt - napisanie emulatora zajęło im parę lat.
  23. Jedyny minus tego co piszesz, to jakieś dziwne zabiegi licencyjne (nie znam się na tym). Wiele gier np z PSXa są na PSN w USA a nie ma ich w EU. To smutne strasznie, chcesz na legalu sobie zagrać w Parasite Eve i nie możesz bo nie kupisz :-( Ale z punktu widzenia firmy, to rozumiem to podejście (cyfrowe). Na wtórnym obiegu nic nie zarobią. P.S. Mimo wszystko koszt produkcji kartów z grami jest O WIELE WIĘKSZY niż płyt. Generalnie przypuszczam, że więcej kosztuje pudełko niż płytka. Z kartami z grami, gdzie są lutowane ROMy, masz płtykę gdzie jest trochę miedzi, jakiś chipset w środku i bateria - produkcja jest znacznie droższa. Jak gra będzie niewypałem to masz utopioną kasę w produkcję której nikt nie kupi. Z płytkami jest znacznie łatwiej.
  24. NemoKOF

    Nintendo Classic Mini

    Dobry deal, kupujesz za 300, wrzucasz piracy na NESa, których ściągnięcie zajmuje ci 3 minuty i allegro za ileś tam siana ;-) Piękna sprawa :-)
  25. Ja w ogóle mało gram bo czasu nie mam, nie stękam jakoś bardzo ;-) Natomiast jeśli chodzi o karty z konsol Ninny to informacje są zapisane na pamięci flash więc to czego miałbym je porównać? Mają zablokowany zapis poza jakąś porcją na save ale generalnie budowa opiera się na kościach pamięci. Stąd karta pamięci - skrót myślowy. Nie jest to samo co SD, bliżej raczej temu do CompactFlasha ale niesie podobne plusy - szybkość, stały czas dostępu do całości pamięci. W przypadku płyt masz wiele rzeczy które się mogą zepsuć (głowica, sam napęd, łatwo porysować płytę) i dochodzi do tego również nierówny czas dostępu (w zależności od rejonu na płycie) i ogólnie prędkość odczytu plus hałas. Ludzie narzekają w sieci na karty a ja uważam to za jeden z większych plusów. Minus jaki widzę to brak wsparcia dla fizycznego nośnika z konsoli poprzedniej generacji (WiiU) czyli ew. wsteczna kompatybilność będzie tylko cyfrowa (jak Vita i PSP). Jedynie tego mi szkoda. Mogli się pokusić o napęd do docka albo np jako dodatkowy zakup. Ale cóż, wszystkiego mieć nie można. Czekam do piątku, zobaczymy co powiedzą :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...