NemoKOF
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez NemoKOF
-
Sugar w Kostkach!
-
http://www.nintendo.com/switch/online-service/ Cytuje: Monthly game downloadSubscribers will get to download and play a Nintendo Entertainment System™ (NES) or Super Nintendo Entertainment System™ (Super NES) game (with newly-added online play) for free for a month. ściągnąć i grać przez miesiąc. Ja to rozumiem tak jak inne strony - po 30 dniach te gry nie będą już dla Ciebie darmowe.
-
Ten ktoś to sam Kimishima, który po konferencji z 13 stycznia wyjaśniał że ich usługa z grami działa na dokładnie takiej samej zasadzie co darmowe gry na XBL i PSN i utwierdzał, że gry będą dostępne do ściągnięcia przez 30 dni po czym pojawią się nowe a stare będziemy mogli dalej ogrywać dopóki mamy abonament. Edytka: Okładka Edge śliczna ale idę o zakład, że PPE oczywiście wrzuci choćby największe growe tasiemcowe g.ówno aniżeli Switcha lub nową Zeldę (obstawiam Ghost Recon Wildlands i maleńki napis, że mają Switcha). W growych serwisach piszą co innego, ale jeśli ktoś z Ninny tak mówił to... W sumie czas pokaże ;-)
-
-
-
Ładna skubana.
-
Mam XOne którego próbuję sprzedać, mam PS4, wala się jeszcze Wii i PS3 gdzieś, mam Vitę a najczęściej mam odpalone WiiU i 3DS. Te Gearsy, fajne, szczelać moszna i w okule ale jakoś tak - Ninny to ninny - nawet teraz gram sobie w końcówkę Toada i się przy tym totalnie relaksuję. Mało gier ale po prostu dobrych. Zacząłem też Mario Galaxy bo nie dograłem na Wii do końca i to, że mogę to zrobić na WiiU to dla mnie świetna sprawa. Jedyne co mnie denerwuje to fakt, że Gamepad nie ma wyłącznika obrazu i że co chwilę trzeba go podłączać do prądu. Plus zasięg - przy zbrojonych ścianach nie ma szans, żebym grał w sypalni :-(
-
Opłacalne? Raczej nie, to koszt przerzucony na graczy. U konkurencji dostajesz gry które masz w bibliotece, możesz wrócić, nie musisz. Ale możesz. A tutaj dostajesz kotlety z NESa i SNESa na 30 dni. Nie zagrasz to musisz je potem kupić. Nie wiem co ma tu się wg. Nintendo opłacać, to po prostu czysta opłata za granie online. Przerzucają koszt na nas i tyle. W sumie Live na początku chyba też nie miał gier, jedynie online a gry dodali, jak Sony stworzyło PS Plus . Oni z kolei nie mieli płatnego online na PS3 więc czymś do zakupu musieli zachęcić. Problemem Switcha i tych gier jest fakt, że nie mają za bardzo co rozdawać, bo nic nie ma na start. Natomiast mimo wszystko te 30 dni to słaby pomysł, już mogli je zostawić. Człowiek czyta o Ninny i potem, w pewnym momencie jest strzał w pysk. Zawsze jakiś taki szczegół, który można skomentować tylko jako WTF.
-
Ok, ktoś pisał, że będzie tak samo jak z PSN/Live. Nie będzie.
-
Wyczytałem, że gry "za darmo" nie zostaną w bibliotece i będą za darmo przez 30 dni. Potem trzeba będzie zapłacić, inaczej niż na Live/PSN. Polygon: "After a month, you can no longer PLAY the monthly Switch online classic unless you buy it."
-
-
-
-
-
-
-
Oczywiście, że tak :-) Jedynie do nowszych już się nie nadaje. Sam gram na Retroarch w Super Mario RPG bo oficjalnego pliczku z VC nie ma (gra miała jakiś specjalny czip). Natomiast jeśli chcesz jakieś nowsze, mocniejsze platformy emulować to jednak musisz mieć coś mocniejszego. Co nie zmienia faktu - masz już 3DSa i będzie zadowolony - konsola jest sztosem :-) EDIT: Tak patrzę na ten poradnik, no prościej nikt ci tego nie wytłumaczy - masz kolejność i co robić. Po prostu robisz po kolei i tyle.
-
-
-
Ja się biję z myślami czy nie pogonić XOne i nie wsadzić kasy do koperty sobie. Na start nie biorę, bo mnie Zeldy latają kalafiorem, ale już Karty mimo, że ograne, kupiłbym dla multi bez noszenia pierdyliarda rzeczy. Czy można grać w trybie tabletu w 4 osoby? Podali może już taką informację?
-
Jak masz dużo do ogrania to polecam 3DS i WiiU (najlepiej oba). Kupa frajdy, od groma gier. Szczególnie jak masz zaległości to pograsz też w starocie. Na Switch na początku nie będzie starszych tytułów, więc jeśli chcesz skubnąć więcej to bierz coś z tego zestawu. Na 3DS jest tyle gier, że ci życia nie starczy ;-)
-
Wiesz... ludzie zbierają nieistniejące "trofea" w grach. Dla mnie już to jest abstrakcją. A plastikowy mieczyk za +200 zł, chińczycy zrobili go za 5 euro... No cóż, złoty biznes.
-
-
Przykład wypalenia o jakim piszę:
-
urwa, faktycznie :[ na czarnym pasku z przyciskami funkcjonalnymi mam jakieś granatowe poświaty, mrugające w dodatku. Nosz (pipi)aa To jest wada OLEDów, wypalają się. Tam gdzie najczęściej pojawia się coś na stałe, ikona, przyciski ekranowe tam z czasem mogą się pojawić takie rzeczy. Mój Nexus też już to ma, miał to S4. Każdy telefon z OLEDami jest na to narażony. Najgorzej, jak telefon był włączony w jakimś sklepie - wtedy potrafi się wypalić cały ekran z jakimś widokiem. Polecam popatrzeć na jakiegoś Note'a w Euro czy Media Markt. Piękne są :-) Aczkolwiek jak tak masz od początku to może możesz to reklamować? Nie wiem jakie są warunki gwarancji.