-
Postów
5 469 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez NemoKOF
-
Większy ekran korci i jednak ta mityczna "jedna ręka" przestała być wyznacznikiem. Więcej czasu człowiek czyta na tych telefonach. Ja na moim 6" jak muszę to i serwerami pod RDP i SSH się łączę. Na IP4 czy nawet IP5 nie wyobrażam sobie tego - oczy by mi wypłynęły chyba :-) Z testów na jakie trafiłem to jedyne dobre baterie są w Plusach - tam telefon działa zdecydowanie dłużej. Na Androidach warto inwestować w coś co ma Marshmallow (Andek 6). Funkcja Doze robi to, co od dawna było w IP czyli jak telefon leży to prawie nic nie zużywa. Android ma inną filozofię i tam procesy mogą chodzić pomimo zmniejszenia programu. Na iOS jest to mocno ograniczone. Doze usypia takie procesy jak wykrywa że telefon leży. W zwykłym użytkowaniu nic się nie zmienia ale jak telefon zostanie nienaładowany na noc, to mi zjada do 5-7% a potrafił wcześniej 20%. Jak macie możliwość to wgrywajcie 6kę.
-
Gdyby nie fakt, że przy G2 dalej LG trzyma się przyciski ekranowe Menu i że zaśmieca swoją skórkę 2 przesuwakami, oraz to że jest opcja na MAX 32gb to jest to w takich kwotach super telefon. Dla mnie soft jest do zaorania na start ale bateria, ekran i wydajność naprawdę są wystarczające w zupełności. Jeśli ktoś z was ma nieco więcej siana albo ma firmę i może sobie VAT odliczyć to polecam Moto X Play - za przyjemną kwotę jest NOWY telefon, z gwarancją, niezłą baterią, najnowszym andkiem, ekranem 5.5 i miejsce na SD. Do tego LTE. Minus to brak żyroskopy (dziwna sprawa, ale nie ma. Obrót ekranu łapie inny czujnik i działa niezawodnie ale nie można grać w gry które go wymagają) i nieco trzeszczące przyciski. A tak do aparat dobry, za chyba 1400 brutto ciężko o coś fajniejszego i nowego.
-
Czujemy tylko jest jednak jeden problem - sterowanie. Ambitne gry się przestają dobrze sprzedawać na urządzeniach mobilnych, starsi gracze na nich w takie gry nie grają a młodsi są chyba coraz głupsi i grają w pierdzące tęczą jednorożce - skupiają się na tym max 35 sekund. Nie bardzo widzę zastosowanie CHYBA że na pseudo konsolkach pod TV - tam tak. Jedynie brakuje jakiejś uniwersalizacji. Google musiałoby zrobić coś w stylu Apple TV 4 z padem itp. Na razie te przystawki do TV to straszne crapy. Jak się uda to zunifikować to może coś z tego wyjść. P.S. Może weźmie się za to Valve czy coś takiego? Amazon próbował ale chyba średnio wyszło. Żeby to miało ręce i nogi chyba musi to zrobić Google.
-
Jak podłączasz na Marshmallow do kompa to powinno wyskoczyć ci okienko z wyborem typu połączenia USB. Pewnie masz wybrane coś, co powoduje że widzisz tylko kartę a da się to przełączyć. Dużo z USB się zmieniło w Marshmallow. Na urządzeniu JAK JEST PODŁĄCZONE zobacz, nie jak jest odłączone. Format nic nie da. EDIT: Trochę jednak kłamię. Jeśli sformatowałeś swoją kartę na nowo w Marshmallow i wybrałeś opcję, żeby system traktował ją jako pamięć WEWNĘTRZNĄ (Internal) - tracisz dostęp do prawdziwej pamięci (WOW, jaka bezdura :-) ) - nie wiem niestety jak to działa w praktyce bo mam Nexusa - czyli nie mam SD w ogóle. To jest opis (dość łopatologiczny) ale po angielsku (po polsku nie czytam, to i tak zawsze są przepisywane rzeczy więc po co?) https://www.reddit.com/r/Android/comments/3oz7eu/guidelines_for_marshmallow_users_formatting/
-
To jest g2 f320 - wersja Azjatycka która ma problemy z polskimi sieciami. Nie bierz tego pod uwagę. Może znajdziesz g2 polskiego w podobnej cenie? Wtedy warto wziąć. Trochę soft słaby ale można się pokusić o jakiegoś cm czy coś.
-
Jak znasz historię co oczywiście wiesz co kupujesz i to jest oczywiste. Chodzi mi o "okazje" na aledrogo i takie tam "oferty".
-
Apple ma taką politykę - wymieniamy ale ten telefon jest odsyłany "gdzieśtam" gdzie pewnie producent czy zaufane, kontrolowane serwisy odzyskują części czy płyty główne itd. Chodzi tutaj o pełną kontrolę nad cały procesem - części Apple po prostu nie sprzedaje w ogóle. A i wymiana za 649 w Polsce to tak naprawdę nowość chyba od poprzedniego roku. Wcześniej było z tym gorzej z tego co pamiętam - znajomy który stłukł zapłacił ponad 1300 zł w iSpot jakieś 2 lata temu za IP5s. No cóż - ja osobiście jakbym miał brać to od razu Apple Care Plan albo ubezpieczenie jakieś dodatkowe i jak się kończy to na allegro i nowy. Bo potem to kaplica jak coś padnie. Jak człowiek jest sam i dba to ok, ale jak ma dzieci to różne dziwne rzeczy potrafią się dziać z telefonami. Ja nie mam dzieci jeszcze ale moja była szefowa naprawiała nagminnie IP wszelakie bo: napluł, upuścił, rzucił, wrzucił do soku, zalał zupką... po prostu pełna gama zniszczeń ;-)
-
Ja po rozmowach z serwisami dowiedziałem się jednego - nie ma czegoś takiego jak oficjalne, oryginalne części do sprzętów Apple. Po prostu Apple tego nie sprzedaje a że mocno kontrolują swoją produkcję, to próbują jak najwięcej utrudnić życie tym, którzy takie części chcą zrobić. I niby dostajesz ekran ale potem np mruga, tasiemka się łamie, nie ma dzwięku w słuchawkach itp, itp. Po prostu mają inną politykę niż Samsung, LG, Motorola itp. I naprawianie, mimo tego że niby możliwe - staje się coraz trudniejsze ale kwiatka z aktualizacją jeszcze nie widziałem. Po prostu - wziąć jakieś raty 0% ale wziąć sprzęt od oficjalnego dystrybutora. Może ślicznie wyglądać ale potem się okazuje, że 50% rzeczy w środku wymieniona była, bo był zalany np. i ma nową obudową. Szkoda zdrowa - potem i tak ludzi jeśli im zależy kupują w normalnym sklepie tak naprawdę tracąc kasę bo kupili najpierw bubla.
-
Brać oficjalne nówki, naprawdę szkoda kasy POTEM na naprawy czy jakieś walenie się ze sprzedawcami.
-
No cena w sklepie to też podatki. Cena używek to inny przypadek chociaż i tak iPhone trzyma się nieźle.
-
Chodzą plotki że 7 ma mieć 3 rozmiary. Ile w tym prawdy nie wiem, ale widać że Cook nie jest takim ortodoksem jak Jobbs więc coś takiego ma szansę zaistnieć.
-
Hmm, ja bardzo podobne mam zdanie. Mały był, wcale nie taki szybki, ramu mało. Kupiłem po 4ce SGS3 i byłem zadowolony. Aczkolwiek dopiero S4 to był dobry telefon, S3 zamulał dla mnie za bardzo. Mam naprawdę podobne zdanie dot. 5ki - jest wydłużony nienaturalnie, słabo się na tym strony przegląda, po prostu duży jest wygodniejszy i nikt mnie nie przekona do innego zdania ;-)
-
Różnie jest Samsungami, naprawdę różnie. Na pewno nie jest to usystematyzowane ale S2 dostał update do 4 dużych wersji Andka. Jasne, u Apple każda jest duża itp ;-) ale poważnie - nie ma co generalizować. Tam prędkość zmieniła się na korzyść pomiędzy pierwszą wersja a ostatnią a nie na odwrót ale nie mam zamiaru bronić jednej firmy czy drugiej - nie jest to w przypadku Andka i producentów OEM takie proste - i to jest minus - nie jest to proste i przewidywalne. Motorola też obiecywała cuda na kiju jak ich kupił Google a jak ich sprzedał Lenovo został kij, cudów brak. Tak zupełnie w temacie to widzę ludzi z 5s i nikt specjalnie nie narzeka. Więc chyba nie ma się czego bać. P.S. Ostatni wrzut - w przypadku Apple jest trochę inaczej jeszcze, czasem jak masz stary telefon to zostajesz z innym minusem jakim jest brak aplikacji - tzn nie można ich aktualizować bo wymagają nowej wersji a tej nie ma już na jakieś stare urządzenie. Przy czym po prostu czasem wypada je zmienić na nowsze. W przypadku Andka prze fragmentację - takie rzeczy zdarzają się rzadziej - przyjamniej z moich obserwacji. Miałem iPhone'a, iPada, różne Andki i nie ma co się boczyć na żaden system - oba mają swoje plusy i minusy i tyle :-)
-
Zawsze tak będzie. Nowy soft zawsze ma większe wymagania u nich i tego nie przeskoczysz a 5s jest 2 generację wstecz licząc że obecna to generacja 0. Ale chyba mimo wszystko daje radę - nie słyszałem żeby już ktoś narzekał. Pewnie się zacznie za rok czy dwa.
-
Wgraj pełny rom jakimś softem LG, nie rób aktualizacji. Tak jest zawsze najpewniej szczególnie jak nie masz na nim jeszcze danych.
-
To też jest dobra opcja. Przez przeglądarkę masz większą kontrolę a prawie nic nie tracisz. Można nawet powiadomienia mieć.
-
Wiesz co - G3 miał dość energożerny ten ekran ale to idzie do przodu. Ja myślałem tak jak ty ale po S4 przerobionym na GPe i po OnePlus One chciałem Nexusa - 5 był za mały jednak to wziąłem 6 i jest do dziś bardzo zadowolony. Dużo na nim czytam, przeglądam neta, maile i czasem coś robię na biegu w shellu po ssh i się bardzo sprawdza. Co do QHD to nie jest on potrzebny, ok - nie widać pixeli na FHD, z tym się zgodzę absolutnie ALE... ma to taki sam plus jak przy PC z ekranem 15" i rozdziałką 1600x900 a 1920x1080 - przy tym samym albo podobnym rozmiarze ekranu masz większą przestrzeń roboczą, na niektórych stronach widzisz więcej szczegółów bez zooma itd. Nie jest to konieczne ale jest fajen na dużym ekranie typu 5.5 i 6. Oczywiście ważne żeby ekran nie żarł od groma i żeby też układ GFX sobie z tym radził bez zadyszki - jak ma ciąć to nie ma sensu. W N6 jest ok dla mnie, nawet bardzo. POLED to chyba AMOLED - jeśli o takim piszesz do dla mnie też AMOLED > reszta. Minus to że się wypala nieco. Szczególnie jak długo jest na nim coś w stałym kolorze (android i jego belki i paski). Miałem wypalony S4 i mam N6 - dobrze się trzeba przyjrzeć ale tak jest. Porównywałem ekran do OnePlusa który w ogóle ma słaby i do Motoroli X Play żony i AMOLED rządzi dla mnie bezapelacyjnie. Jest - efekt skalowania można chyba osiągnąć przez zmianę gęstości w andku z rootem ale u mnie zawsze psuje to jakieś aplikacje i nie działa mi wtedy dobrze Swiftkey a bez niego już nie umiem pisać ;-) Ogólnie G2 (piszę do REZOKA) to dobry telefon, ja bym Cyanogenmoda wrzucił bo dla mnie soft od LG to koszmar i bym używał dalej.
-
Marshmallow jest spoko. Jest rozwinięciem Lolipopa w dobrym kierunku. Sam Lolipop to jedna z największych aktualizacji jakie się pojawiły między wersjami. Zmieniono maszynę wirtualną Javy na ART z Dalvika który był w Andku prawie od początku. Przyniosło to za sobą sporą poprawę szybkości ale wielu producentów nie dało rady z przygotowaniem dobrych wersji i bardzo dużo miało duuuże problemy z napisaniem aktualizacji OTA. Najlepiej przy zmianie z KK na L wrzucić soft od początku totalnie - wtedy nie będzie problemów. Sam 6 to w sumie Andek 5.2 Największe zmiany są małe - inne wklejanie i kopiowanie tekstu po zaznaczeniu, inne nieco dzielenie (troszkę na modłe iOS to wygląda, ale dalej można dzielić w stary sposób dane, to dobrze), dodano nowy system kontroli (aktywny) udzielanych zezwoleń dla aplikacji (permissions) no i dodano Doze czyli optymalizację działania baterii jak telefon NIE JEST używany (to ważne żeby to wiedzieć). Jak telefon leży to nie zużywa tyle zasobów bo telefon usypia aplikacje i nie pozwala im działać z dużą intensywnością (odbija się to na powiadomieniach nieco, mogą dochodzić z opóźnieniem) przy czym można to wyłączyć per aplikacja. Ja dla Gmaila i Aquamaila wyłączyłem. Można chyba czymś zewnętrznym ustawić harmonogram. Ogólnie na plus ale nie jest rewolucja. A propos Facebooka to sprawdź czy nie masz włączonej lokalizacji, wtedy ssie energii strasznie. Jak nie chcesz żeby w tle działało to nie znam lepszego sposobu jak Greenify który hibernuje aplikacje kiedy chcesz. Nie wiem czy to działa bez roota w trybie auto czy trzeba ręcznie - ale działa bo korzystałem przy czym od jakiegoś czasu przynajmniej u mnie FB zaczął mniej zużywać a na 6 w nocy jak go nie podłączę to nie odczuwam więc nie używam akurat w tej chwili. Ale korzystałem wcześniej przy czym w związku z tym że nie działa w tle i nie cache'uje sobie nic to jak go odpalasz to zamuli lekko na początku bo ściągnie ci dane z tablicy itp, itd.
-
Niby nie można, ok. Pewnie my nie możemy ALE skoro może coś zrobić Apple czego ty nie możesz tzn że w samym sofcie zaszyty jest backdoor do tego po prostu. Polecam Citizenfour o Snowdenie obejrzeć ale też poczytać - 99%, które chciały dać soft lub usługę która pozwala kodować informację End-To-End i chciały działać w stanach albo się zamknęły albo przeniosły. Nikt tego OFICJALNIE nie powiedział bo nie może ale wiele właścicieli dało sygnał między wierszami, że w USA przychodzą służby i wymagają żeby była możliwość przechwycenia, zdekodowania informacji po drodze. Wszystko oczywiście w imię walki z terrorem i takie tam. A potem się okazuje, że ludzie którzy się wysadzają korzystają z Playstation do komunikacji albo jak w przypadku WTC - po prostu wszyscy logowali się na jedno konto mailowe i zapisywali wszystko w roboczych nic nie wysyłając. Sorry za offtop. Co do seriali itp to firmy starają się żeby nie było takiej możliwości bez zmiany chipów bo nie mogliby identyfikować urządzeń. Zresztą teraz Korea Południowa i chyba zaraz EU każe implementować tzw. killswitch czyli możliwość zdalnego uszkadzania/wymazywania telefonów i innych urządzeń. Permanentna inwigilacja ;-) P.S. Sorry, zapędziłem się. Co daje im taka zmiana numeru? Nie wyskakuje jako kradziony czy tam nie poznajesz prawdziwego statusu gwarancji? Jaki jest cel?
-
U mnie (Andek 6.0, rom AOSP) mam to w USTAWIENIA -> ZABEZPIECZENIA - BLOKADA EKRANU. Jak jest BRAK to nie ma, jak jest PRZESUŃ PALCEM to jest podstawowa, masz też kody, piny hasła itd.
-
O kutwa, nie widziałem tego. Ciekawe jak je podmieniają? Chodzi pewnie o kwestie aktywacji - jak się da podmienić to da się odblokować kradzione. Niezły shit - nie wiedziałem że to możliwe.
-
Ale jak usatwisz blokowanie i przesunięcie palcem to się nie pojawia?
-
Dokłądnie - kilka zdjęć, nawigacja i się przytyka. Trzeba pamiętać że przy ściaganiu wiekszych apek musisz mieć więcej niż 2x tyle miejsca gdyż w szczycie masz ściągnięty plik i tyle samo albo więcej instalowanego właśnie programu. Czyli jakiś TomTom 2gb i musisz mieć ponad 4gb wolnego. Nie polecam 16 za nic, tak jak Bizon pisze.