NemoKOF

Huawei to w ogóle jak chcesz grzebać jest masakra, NIC na to nie ma. Niestety. Same w sobie są spoko ale jak masz problem to pomaga... zmiana telefonu :-( Lipa niestety. Co zrobić. COKOLWIEK popularnego gdzie da się otworzyć bootloader i co wypuszcza kody źródłowe do kernela (czyli nie coś z MediaTekiem bo to olewają, niesamowite, że google pracuje z nimi przy Android One). Czyli jak chcesz grzebać to trzeba brać kombinację: otwieralny bootloader + qualcomm w środku + źródła do kernela. Co niestety sporo ogranicza wybór ale można coś trafić. Jeszcze do unikania na razie dodam Intela - też mało opcji na razie bardzo i jakoś mimo faktu posiadania dużych baterii to Zenfony raczej długo nie działają co chyba jest winą Intela na razie. Może za jakiś czas jak też jakaś scena Custom Romów się rozwinie. Bo scena dużo daje też producentom. Z OnePlusem okazało się, że sensowny (ale nie w pełni poprawiający) fix do ekranu pojawił się w źródełkach CM12.1 i nagle "magicznie" pojawił się w OTA do romu. Czyli pewnie jakby w CM fix się nie pojawił to byłaby lipa do końca życia tego fonu. Ja widzę po podpisach na XDA że w zasadzie wszyscy liczący się developerzy MIELI OnePlus One. Podkreślam - MIELI, nie MAJĄ. I to chyba wiele tłumaczy.

Dostałeś aktualizacje OTA czy pobrałeś z neta? Nie można mieć OTA do romu Google Play bo to inny telefon. Także trzeba sobie wgrać samemu, otworzyć bootloader i tyle. Działa super, żona BAAAAAAARDZO zadowolona, telefon działa bardzo sprawnie. Dobry Lolipop stockowy jest naprawdę niezły, nawet S3 Mini z CM 12.1 chodzi najlepiej w ciagu jego całego życia. Zdecydowanie polecam. Ja po zabawie z OnePlus One nie wezmę nic jak dobrze nie poczytam. Support to tragedia, jak masz problem każą ci 15 x flashować inne softy i tyle, i MOŻE naprawię a często i tak przychodził z problemami inny. No i w OnePlus One co zresztą sam wrzuciłem na YouTube był problem z dytykiem który nie został NIGDY w pełni naprawiony, więc stawiają ludzie że to hardware. Na 4 różne dotyki (4 modele) - 3 miały problemy z czego jeden miał ZAWSZE więc pitolę takie coś. Telefon z dotykowym ekranem w którym źle działa dotyk nie da się pisać szybko bo łapie co drugą literkę? Toż telefony za 500 zł działają ok a ten nie. Jak od siebie nie polecam. Pomimo całego "hype'u" słabo to jest zrobione. Poczytaj najpierw JAKIE są problemy. Jak chcesz się bawić z telefonem to czekaj na Nexusa. Jak lubisz flashować itp to na tych fonach NIGDY się nie zawiedziesz a na 90% w tym roku wyjdą 2 sztuki, jedna ok 5 cali i jedna duża, powyżej 5.5. I albo nówkę albo poluj na N6 - mam i polecam.

Jak ktoś tak może robić to tak pewnie najlepiej. U mnie się tablet średnio sprawdza a ostatnio padła teoria Jobsa, który twierdził że ludzi MUSZĄ mieć możliwość używania telefonu jedną ręką. Dla niektórych jest to ważne ale wielu ludzi nie przykłada jednak do tego wagi. A to był koronny argument przed zwiększaniem rozmiaru iPhone'a. I 5.5" iPhone się sprzedaje a korzystać z niego jedną ręką mogą głównie koszykarze. Ja jeżdżę autem, potem nagle muszę coś szybko napisać jak gdzieś stanę, w robocie i tak MUSZĘ mieć kompa, dlatego dla mnie tablet jest słabym pomysłem. Szczególnie że w domu nie ma mnie od 9 do 19-20 a potem to ja już nie chcę w ogóle elektroniki oglądać ;-) Ale zgadzam się, że warto mieć coś w każdym ekosystemie żeby SAMEMU się przekonać, chociaż na chwilę, co z czym się je. Inaczej jesteśmy niewolnikami czyiś opinii i marketingowych gierek. Zresztą z konsolami mam podobnie, w każdej generacji jak wychodziły fajne ekskluzywne tytuły to kupowałem konsole i MS i Sony. I czyjeś gadanie co jest lepsze mam gdzieś :-)

Żona ma G i jest ok. Aktualizacja do Google edition 5.1 i telefon nigdy nie był szybszy. Przy czym aktualizacja na czysto i przekroczenie kilku apek. Lolipop nie łączy się z sieciami z granicznych pasm wifi, czyli w sumie niezgodnych ze standardem. Kanały 13 i 1 nie są obsługiwane. Wcześniej działało ale to raczej dołączenie do standaryzacji przy czym wkurzające bo musiałem zmienic kanał w chacie. Co do sony to nie wiem, ale zrób kopie danumych i przywróć telefon najlepiej narzędziem sony do stanu fabrycznego. Najlepiej wgraj cały czysty, nowy soft. Na 99% będzie ok. Aktualizacje to niestety dramat czasem u producentów. Apple robi to lepiej.

Ale tu nie chodzi o system POD nakładką LG. Jakby to był czysty andek to ok, ale uwierz mi, że jest jeszcze kwestia tego, że to naprawdę NIE JEST WINDOWS i jeśli wychodzi andek to nie musi być super. LG raczej znane jest ze slabego softu. Połóż obok siebie Nexusa i LG G2 i poklikaj chwilę. No różnicę widać gołym okiem. Dla mnie w zasadzie tylko Sony jest porównywalne mimo, że go nie lubię. Dlatego o tym piszę. Ale ok, cieszę się, że soft wychodzi. Mnie np drażniło, że cały czas do Kitkata miał przycisk MENU na ekranie zamiast przycisku zmiany aplikacji czego Google nie zaleca. Dopiero G3 to zmieniło.

G2 jest fajny ale z kolei słabo z aktualizacjami, chyba że siedzisz na Cyanogenmodzie. Wtedy to naprawdę extra tel. Nexus 5 to miał być tani telefon i 4 rzeczy są w nim słabe, aparat, zasięg (słabe anteny), głośniki i bateria. G2 poprawia 4 z nich ale kosztem jednej - słabego softu od producenta. Ale za te pieniądze wersja G2 z 32gb to chyba najlepszy deal na rynku. S4 też bateria taka sobie (tzn sama pojemność ok, ale Snapdragon 600 i stary ekran żrą aż miło, miałem 2 lata). S4 ja lubiłem ale po zmianie softu na google play edition. Nokia to nie wiem, ale i LG i Samsung są słabe jeśli o soft chodzi i słabe z aktualizacjami.

Kupiłem do firmy kilka Lumii 540 Dual Sim - nie było LTE (o ile jest) a dual nie będzie wykorzystywany. Także net po 3G. Pierwsze testy bardzo pozytywne, system zupełnie inny niz Andek i iOS ale czysty, SZYBKI a telefon kosztował... 500 zł. Zdam relację jak już trochę ludzie pokorzystają.

CM ze Snap Camera źle działa? Używam snapa na każdym urządzeniu i robie i nie miałem jeszcze problemów chociaż nie jest super szybki. P.S. Kupiłem sobie chromecasta, ale fajne ;-) Tylko chyba sens to ma na lilipopie bo wcześniej nie działa cast ekranu. A tak dowolną rzecz się wysyła przy czym ma opóźnienie lekkie. Ale tragedii nie ma, do pokazywania zdjęć np - super sprawa! P.S. 2 Można też ekran z Windowsa przesyłać z poziomu chroma! Tnie ale np. w firmie, do prezentacji, BEZ kabelków... fajna sprawa! W końcu jakaś alternatywa dla Remote Play od Apple. Działa jeszcze wolno ale kurczę, działa!

Miałem to zaproponować ale nie znam żadnego narzędzia bo nie używam. Dodatkowo, bez roota ciężko coś złośliwego sobie wrzucić. Jak korzystacie z innych niż AOSP czy firmowe (stockowe, np. Sony) aplikacji do SMS/MMS to warto zobaczyć, czy nie uaktualnienia. Hangouts, Messenger (Google) czy Textra wypuściły aktualizacje blokujące Stagefright. W spoilerku demonstracja jak działa atak (dotyczy tylko 95% urządzeń...)

No to coś ci tam siedzi pewnie. Ale co to nie wiem. Nawet nie znam narzędzi żeby to sprawdzić, raczej instaluje aplikacje z pewnych źródeł i nie wchodzą syfy (Google Play, Amazon, F-Droid).

U mnie ok, 5.1.1, Nexus 6. Zobacz czemu przyznałeś roota jeśli masz i zobacz na innej przeglądarce.

Nie chcę zabrzmieć niemiło, ale "często" zmieniasz telefony i miałeś S3 (3 generacje w tył) a masz IP4 (4 generacje w tył)... to chyba jednak często nie zmieniasz. Często to ja zmieniam w porównaniu z tobą (IP4, S3, S4, OnePlus One, Nexus 6).

No ja piszę, nie dzieje się nic. Nawet Apple próbowało trochę tego IP6Plus wyróżnić - możliwość korzystania z widoku tabletowego, wyższa rozdziałka, dłuższy czas działania, lepszy aparat itd. Nie kumam Samsunga ale oni nie mają spójnej wizji dla całej marki.

Samsung się zapętlił zupełnie. Zobaczymy jak będzie ze sprzedażą. Do tej pory było raczej coraz słabiej i chyba s6 czy inne wynalazki nie poprawiły wiele w tej kwestii.

Samsung poniżej 5 nie zejdzie. To nisza. Masz s6 z "małych".

Pewnie boją się Apple. Zaraz będzie że kółko wynaleźli.

Może inaczej - nie używać to znaczy nie mieć ekranu włączonego albo nie mieć odpalonych cieżkich rzeczy. Telefon ładuje się szybko jak jest włączony natomiast nie jak z niego mocno korzystasz, pewnie by się ugotował (nagrzewa się bardziej na ładowaniu przez QC2 niż standardowo). Dodatkowo normalna ładowarka działa, po prostu wolniej go ładuje przy czym wolniej znaczy tak, jak pewnie Twój obecny telefon więc nie ma tragedii.

Ładowanie indukcyjne jest dużo wolniejsze niż przez ladowarkę. Nie wiem w jakiej technologii jest Quick charge w s6 ale Nexus 6 ma quick charge 2 qualcomma i każdy ładowarka z certyfikatem obsługująca qc2 działa. Wszystkie inne ładują telefon wolniej, ale ładują w ogóle co jest plusem. Telefon ładuje się szybko również jak jest włączony.

Są licencjonowane z iSpota które powinny chodzić ale u mnie wyglądało to tak, jakby się wyrobiło gniazdo. Ale po podłączeniu oryginału - zaczął się ładować. Cholera wie o co chodzi. Drogie to strasznie - kupiłem oryginał po prostu, co poradzę, musi się ładować.

No to jest twoja opinia. Tak samo się zastanawiałem dlaczego ludzie wolą cieńsze telefony zamiast grubszych z lepszą baterią? Co dziwniejsze - większe telefony im już nie przeszkadzają. Jak widać jakoś sobie ludzie radzą ale pisałem - to chyba też kwestia braku dostępności odpowiednich produktów. Tylko Sony idzie trochę pod prąd i robią dodatkowo wersje Compact które nie są upośledzone jak wersje Mini wielu producentów. A tak to w zasadzie nic innego na rynku nie ma. Moto G 1st gen ma 4.5 ale już każdy następny ma 5". Ten większy rozmiar daje też większe możliwości umieszczenia/rozmieszczenia podzespołów w środku - to też może być czynnik który ma znaczenie.

Hehe, ja zaliczałem ewolucję mniej-więcej taką: dumbphone, iPhone 4 (3.5"), SGS3 (4.7"), SGS4 (5"), OnePlus One (5.5"), Nexus 6 (6") - i w sumie do mniejszych nie chcę wracać. U mnie też przy telefonie 5" i zakupie tabletu 8" stwierdziłem, że tablet nie sprawdza się zupełnie w moim przypadku i że wolę większy telefon i to się u mnie sprawdza. Mam nawet iPad Air 2 i go niemal nie używam. Ale oczywiście ok 5" w zależności od wielkości rąk to racjonalna granica pełnej kontroli telefonu jedną ręką. Natomiast Jobs się pomylił (i niektórzy inni również) twierdząc, że ludzie MUSZĄ mieć możliwość obsługi telefonu jedną ręką - jak widać nie muszą i przestało to być kryterium doboru dla wielu ludzi, zaczęło się chyba od Azji gdzie telefony powyżej 5" rok czy dwa lata temu to było ok 30% sprzedaży a u nas poniżej 10%. Teraz trend doszedł do nas ale napędzają go też producenci bo po prostu nic małego i sensownego nie produkują. Nie będę ukrywał, że nie sięgam jedną ręką w każdy zakątek mojego telefonu i... co z tego? Jak muszę to biorę go w 2 ręce a jak czytam to nie potrzebuję klikać w każdy róg. Przeszkadza mi to CZASEM, dosłownie CZASEM. Za to więcej miejsca na ekranie jest po prostu warte tego poświęcenia (dla mnie przynajmniej). Jeśli szukasz czegoś <5" to chyba IP6 czy może zaraz 6S bo wygląda na to, że będzie miał taki sam rozmiar.

No tak to w tej chwili wygląda. Sony z jakością po opiniach z serwisu raczej słabo, kolejna opinia jaką złapałem to opinia sprzedawcy który twierdzi, że jak odsyła sony to prawie zawsze najpierw jest odmowa naprawy i próba zrzucenia winy na klienta. Dopiero po jakichś mailach się udaje. Minus jaki ja widziałem to np upadek, brak widocznych śladów na telefonie a niedziała dotyk. Dziwna sprawa. No ale po prostu, nie upuszczać :-P oczywiście piszę o odmowach na gwarancji.

To jest wielkie ale sam mam 6" i po chwili już mi pasuje. Poważnie. Wolę to niż mały telefon i tablet którego i tak nigdy nie noszę bo gdzie mam go schować? 6" trochę dziurawi kieszenie ale ja go uwielbiam. Najlepszy fon jakiego miałem na razie :-) P.S. Jak szukasz tabletu to są jakieś szajsungi 7" z których można dzwonić. Zawsze też można zapodać słuchawkę BT jakąś.

Ale mobile nie wyszedł chyba od razu z desktopem. Wyjdzie chyba jesienią.

Hmm, Sony ma fajny projekt z czystym Androidem, można pobrać obrazy, protestować. Może przez to, dzięki zapaleńcom mają darmowe beta testy.