Pytanko, czy ktoś ma albo miał do czynienia z plug-inem?
Ostatnio dwóch znajomych kupiło takie auta i są zadowoleni bardzo. Jeden kupił nową Hondę C-RV, drugi Lexusa NX. Ta koncepcja jazdy 80-100km na prądzie do mnie przemawia. Zastanawiam się tylko ile realnie z takim wspomaganiem elektrycznym wyjdzie spalanie, zakładając że go regularnie ładujemy. W te 1l/100km oczywiście nie wierzę i ogólnie raczej sądziłem że pług-in to bujda na resorach zrobiona po to by normy emisji spalin omijać, ale te najnowsze hybrydy ponoć naprawdę mogą jeździć na prądzie dzień w dzień po mieście w trakcie dojazdu do pracy i załatwiania spraw. Pytanie czy dodatkowa waga i różnica w cenie jest tego warta