Logika takiego posunięcia przypomina działania polskiego MS z lat około 2010. Nie inwestują kasy w spolszczenie bo czują że potencjalna sprzedaż będzie niska, potem sprzedaż będzie niska bo ludzie chcą grać po polsku i koło się zamyka. Może wśród hardkorowych graczy przejdzie to bez echa, ale przecież jest duża grupa niedzielniaków która nawet nie spojrzy w stronę gry jak nie zobaczy znaczka PL na okładce.
Mnie wali czy ta polonizacja będzie czy nie, ale jeśli informacje się potwierdzą to będzie to niesamowita wtopa ze strony polskiego MS, polonizacja przynajmniej kinowa wydawała się do tej pory standardem, a tu się okazuje że wracamy do czasów kiedy Xbox Live nie było w Polsce.
Już nawet nie mówiąc że spolszczenie napisów to niskokosztowa sprawa, szczególnie że QB to mało obszerna gra.