Tym razem bez żadnych ankiet - piszmy co nas zawiodło w roku, który miał niby być ostatnim a jednak nie jest. U mnie to:
Alan Wake American Nightmare, który oczywiście zły nie jest, ale spodziewałem czegoś fajniejszego niż zapętlonej trzykrotnie strzelanki
Halo 4, a raczej nie sama gra tylko support multiplayera ze strony 343i. Sporo błędów i niedoróbek w multi, niezbalansowane rzeczy, parę idiotycznych i nieprzemyślanych decyzji, brak map z forge'a w matchmakingu, wreszcie mnóstwo zlagowanych meczy, szczególnie na początku życia gry. Na dodatek strona halowaypoint jest sporo gorsza od bungie.net. A twórcy zamiast regularnie dopieszczać, wypuszczać patche i odpowiadać na odzew rozczarowanych fanów to poszli na urlop. 343 Industries musi się jeszcze od Bungie wiele nauczyć. Wszystko to jest konsekwencją braku bety. A o tym jak beta potrafi być pomocna można było się przekonać przy okazji Gears of War 3, którą ogólnie uważam za lepszą grę multiplayer. W tym wypadku beta nawet spowodowała przerobienie niektórych map.
Podejrzewam że najwięcej hejtu spadnie na AC3 i Mass Effect 3.