-
Postów
16 584 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
105
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez MaZZeo
-
Ja gram teraz w Saints Row 3 i chciałbym żeby R* zachęcił w GTA V do bliższego związania się z jakimś autkiem. W GTA III i VC trzymałem ulubione bryki w garażu, w SR3 mogę robić to samo, mało tego, mogę je sobię tuningować, malować etc a jak jestem gdzieś daleko od domu to mogę jesobie załatwić - dzwonię do kolegi z gangu i on mi podjeżdża wybraną furką (co prawda nie wiem czy akurat to w GTA V będzie pasowało do historii). W GTA IV owszem były te żółte miejsca parkingowe, ale tylko jedno auto się mieściło, co w konsekwencji prowadziło do tego, przynajmniej u mnie, że w ogóle nie miałem "swojej bryki" tylko kradłem co popadnie. Jeszcze inna sprawa dotycząca tego gunplayu. Również w SR3 został on zrobiony bardzo dobrze, można powiedzieć że bardzo przypomina to co zobaczymy w MP3 - bieganie do tyłu/przodu lub na boki jednocześnie strzelając, robienie uników w bok etc przez co strzelaniny są bardzo dynamiczne. To co było w GTA IV było trochę stare. Wpierw trzeba było wyjąć broń, potem przybliżyć LT żeby dało się strzelać. Nie dało się na przykład biegać i jednocześnie strzelać albo np uciekać i strzelać do tyłu (bolączka chociażby tej misji z napadem na bank). Chcesz pocisnąć z gnata? Musisz stanąć. Co prawda SR3 nie ma za to cover system ale jestem pewien że wynika to z decyzji twórców, którym to nie pasowało do desingu (tutaj chodzi o jak największą rozróbę, wielki fun, a nie o realne strzelaniny). Dlatego ciekaw jestem czy GTA V pójdzie tą samą drogą co GTA IV czy jednak zapożyczy cały gunplay z maksia. W pierwszym przypadku będę zawiedziony :confused:
-
Skoro było dodatek fabularny wokół RAAM'a to mogliby upichcić dodatek ze Skorgem. Będzie pretekst do wrzucenia go jako skin do multi, trochę mi go brakuje po tych dziesiątkach meczy guardiana w GoW2 Aczkolwiek wątpię w drugi dodatek SP, tym bardziej w powrót Skorge'a.
-
Cena jak za taki komplet zacna. Escalation (mapa z jedynki) Anvil (miejscówka z misji z lambent berserkerem) Depth Slab (więzienie z Gears of War 1) Academy (coś jak Azura) Clayton Locust Marauder
-
Po świętach Tylko żebym nie zapomniał paragonu zachować.
-
O co chodzi z tym "Rachunek zostanie wysłany do ciebie w najbliższym czasie." Po zrobieniu zakupów? Pytam bo pierwszy raz coś kupuję na nowym steamie. Ostatni raz to robiłem bagatela... w 2006 roku (Day of Defeat Source)
-
Do kiedy te promocje?
-
Niech ktoś mi powie czy warto brać Renegade Ops, o co w nim chodzi (da się porównać do jakiejś gry?) i na ile h starcza.
-
O przerobionych konsolach też tak się mówiło, aż tu przyszła premiera modern warfare 2 i wielki banhammer. Sony też olewało składki i zaprzestało tego procederu. MS też może, a on lubuje się w banach
-
Szczerze to nawet nie będę próbował ale komuś może się przyda.
-
Mnie jutro po 20tej już nie będzie za bardzo. Swoją drogą dziś nabiłem 6 egzekucji Kima i mam już 8/10. Miałbym więcej, ale perfidnie jak znalazłem mecz gdzie był taki Kim na mapie to mnie respawnowało jako Drone'a :| Ten błąd jest od premiery. Ktoś wie z czego on wynika?
-
Ja bym mógł jutro o 18-20 robić. Pasuje? Może ktoś jeszcze by chciał? Ins,easye?
-
Problem tego till the dawn jest taki, że brakuje tutaj kooperacji. Tryby hordopodobne z 1 osobą nie mają sensu.
-
ja się pisze. Ktoś jeszcze?
-
A z tym wywalaniem z serverów to się zaczęło od B2k niestety.
-
Heh, ja jakoś problemu z zabijaniem ludzi z czołgu jednym strzałem nie mam (kartacz ftw), tak samo ze strzelaniem z biodra (trudno nie ogarnąć gdzie jest środek ekranu). Aha no i już wiem czemu wam swego czasu tak przeszkadzał splash damage w rakietach, podejrzewam że są jeszcze bardziej nadużywane na HC. Ehh dla mnie skill to umiejętność dobrego opanowania broni, świetnego aima i wpakowania wystarczającej ilości ołowiu, a nie farciarskie puszczenie 3 pestek od gościa który sobie usiądzie w kącie. W multi owszem chodzi o to kto pierwszy zobaczy, ale ten ktoś nie zawsze wygrywa bo jeszcze trzeba przycelować i wpakować odpowiednią ilość pestek. W HC ten drugi aspekt został zmarginalizowany. Nie no ale może tak pjerdole bo zbyt wiele lat grałem w CS, gdzie aim to wszystko a dochodził do tego jeszcze ogromny odrzut, strejfing i brak iron sightów. OK EOT dziefczyny
-
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,10839299,Microsoft_banuje_konsole_za_kupowane_konta.html?bo=1#opinions Także uważałbym. Tak samo z kombinowaniem na składki.
-
No ale wlaśnie HC to kĄsolowy wymysł przecież :> wprowadzony po to by średnio ogarniety gracz mógł kogoś ubić 2-3 pestkami po nogach, bo dlużej celownika na nim utrzymać nie może A ten wallhack o którym mówicie to była podstawa gry w BF2. No ale dobra już koniec tematu
-
Ja wiem, późna pora więc trzeba spać Nikt nigdy mnie nie przekona, że multiplayer w którym wystarcza 3 pestki wciśnięte w korpus jest skillowy, biorąc pod uwagę że każdy ma setki naboi, karabin z bardzo małym odrzutem i wielkim zoomem. Grałem w HC w Call of Duty i właśnie na tym on polegał, kto pierwszy kogo zobaczy ten wygrywa, full auto i jest frag. Hardcore w BC2 to dokładnie to samo, nawet jest jeszcze bardziej debilny bo odjęli mapę i spotowanie. BF bez radaru - beka rolls. Hardcore'a w BF3 nawet nie ruszałem. Ogólnie ten tryb jest dla sierot które nie potrafią utrzymać celownika na przeciwniku dłużej niż ułamek sekundy, rzekłem! edit; wiecie co tak przegladam czasem randomowo jakieś profile ludzi na battlelogu i naprawdę sporo osobników gra metro only o_O paranoja...
-
Heh Obaj jesteście miłośnikami koncepcji pt Bad Company, ja jestem miłośnikiem BF'a. Tak, ja nadal rozdzielam te dwie serie, a może inaczej - BC to bardziej spin-off, a nie prawdziwy BF. Bo trudno go nazwać prawdziwym BFem, skoro przecież BC1 to był tytuł konsolowy, kompletnie przemodelowany względem BF2/2142, z jedynym trybem rush i wieloma innymi pomysłami które potem przeszły również do BC2. Może dlatego wy non stop narzekacie, a ja nie. Wy gracie HC i nic innego, dla mnie ten tryb powinien się nazywać "call of duty" bo działa na takiej samej zasadzie - 0 skilla tylko spray'n pray kto pierwszy kogo zobaczy. Wy lubicie SQDM i TDM, dla mnie to profanacja i kolejny wymysł z coda. Wam balans i klasy w BC2 były jak najbardziej ok, dla mnie bynajmniej. Wam conqest z 3 ułożonymi liniowo flagami jest ok, dla mnie to kpina z tego trybu. Dla was głupoty typu MAV to większy problem niż syfiaste hitboksy i znikające pociski. itd itd Nikt nikogo nie przekona Nie chce nic mówić, ale mi się BC2 przejadł dość szybko i przestałem grać. Może po prostu też trzeba odpuścić i nie grać na siłę? Nie wiem ile macie h nabitych, ale na tym bf.ea.uk jest sporo osób, które mają 200-300h przegranych a jedyna ich działalność na forum to DICE hejting.
-
greah @ Rozumiem, że wookie kampiący w lasach Valparaiso którzy zlewali się z otoczeniem byli ok? Nie zauważyłem mnogości snajperów na tej mapie. F2000 został już znerfiony, FAMAS wcale nie jest uber, tak samo SCAR z 20 nabojowym magazynkiem. USAS dla mnie nie jest OP, jest on rzadko spotykany. Teraz porównaj do tego co było w BC2 z takim M60 - medyk używał w ogóle czegoś innego? Bo IMO 90% ludzi z nim biegało. No proszę cię. Wejdź sobie na youtube i porównaj ile filmików dotyczących spjerdolonych hitboksów jest z takiego BC2, a ile jest z BF3. Bo ja porównałem - z BC2 jest tego na pęczki, z BF3 chyba prawie wszystkie pochodzą z bety jeszcze. Dla mnie to nie jest sensowna kontra, tak samo jak śmieszny dart. Bo trzeba było liczyć na "skill" (imo to bardziej na fart ale cóż) i na mało ogarniętego typa za sterami heli) To prawda, ale jest to IMO lepsze rozwiązanie niż "panic button" prosto z CoD'a. lol, ile razy cię rozjechali? Bo mnie ani razu. Z resztą co to za argument, zarówno UAV jak i MAV z BF3 to nie jest ŻADEN problem i trzeba wyjątkowo nie ogarniać sytuacji by być przez coś takiego zabity. Może trzeba przestać grać w tym dupnym trybie zwanym hardcore rodem z COD to takie rzeczy nie będą przeszkadzać. Bo mnie to nie przeszkadza, jest mocne ale nie jest kozackie (sam już próbowałem i jakoś niezbyt mi to podpasowało), za to koncepcja perka który się dostaje za którymś tam level i który daje sporo mocniejsze pociski to dopiero porażka. Z resztą frag rounds zostało znerfione, czyż nie? ako @ Właśnie o to chodzi że nie był. Pełny ograniczeń, durnych pomysłów, z maksymalnie 32 graczami. Jako FPS był dobry, jako Battlefield zły. Są subtelne, ale tak samo subtelne jak w BC2. Tam taki AUG, XM8 czy M416 praktycznie się nie różniły, może drobnie pod względem recoila ale tak samo jest w BF3. Był jeszcze An-94 i M16 strzelające burstowo, ale w BF3 za to wszystkie bronie mają przełącznik trybu ognia (CHWAŁA ZA TO) Interfejs z BF3 rzeczywiście zbyt dobry nie jest. Ale w BC2 też nie był. IRNV rzeczywiście było zbyt kozackie ale ja osobiście nie rozumiałem tego fenomenu. A dokładniej to termowizja nie jest warta dodawania sobie ujemnego handicapu w postaci ograniczonego pola widzenia. A do czego innego jest leżenie? CHyba raczej do statycznej pozycji? Oraz również do czołgania się pod ogniem zaporowym (mega klimatyczne swoją drogą). Dla ciebie to nie jest głupota w designie gry? Nawet w tym głupim CoD jest opcja leżenia. W każdym BF było leżenie tylko w Bad Company nie było. Ja pamiętam jak ludzie pukali się w głowę, to niby miało zapobiec kamperce a wcale tak nie było. W BF3 nie widzę zbyt często snajperów, z resztą recon to najmniej użytkowana klasa, nawet na trollerskim battlefield.ea.uk było sporo wątków na ten temat, a sam zhint0 bodajże mówił na twitterze że community narzekało na brak "agresywnego recona". Snajper w BF3 ma tak dużo przeszkadzajek że dobra jego ogarnięcia wymaga sporo skilla, co jest dobre. No, na Port Valdez wystarczyło 3-4 takich typków by w parę chwil powalić oba mcomy na pierwszym etapie. Stacjonarny moździerz z BF3 który bez spotowania ludzi jest bezużyteczny jest sporo lepszy. A od czego są pojazdy? One mają być mocne, inaczej nie mają sensu bo stają się łatwym łupem dla inżynierów. Pojazdy w BF3 to powrót do koncepcji z dawnych BFów, a nie papierowe pudełka śmierci. SQDM to w ogóle durny tryb więc go ignoruje. CQ w Bad Company 2 miał ten sam problem co Damavand Peak albo Metro w BF3 - liniowa rozgrywka, w sumie mało różniąca się do trybu rush. Nie wiem które mapy z BF3 określasz, ale akurat Firestorm czy Kharg Island to są najlepsze z podstawki. I nie ma tam jakiś szczególnych punktów w których mało się dzieje. A jakie są niby jedyne słuszne zestawy? Ja mam 6.5k killi a wg statystyk najwięcej zabić mam z m98b, bagatela tylko 300... W BC2 były za to jedyne słuszne zestawy: m4/m16 dla asfalta, m60 dla medyka, ump dla inżyniera i m95 dla recona. patrz odp dla greaha Darty to śmiech, nie dość że nic takiego w rzeczywistości nie istnieje (tak samo jak moździerz lornetka) to jeszcze ciężko było z tego trafić. Wydaje mi się że bronie medyka jak m60 właśnie również zadawały dmg ale już nie pamiętam. Co do magnuma to już odpowiedziałem. To jest właśnie jedna z durnot, bo zarówno w BC2 jak i BF3 takich rzeczy nie powinno być. Shotgun to shotgun, a nie railgun. A ja pamiętam jeden filmik którego teraz raczej nie znajde, który testowal bronie assaulta, m.in. F2000. 30 pestek w magazynku, gości strzelał poziomo po ścianie. Cała seria zostawiła dokładnie 15 dziur... połowa kul wyparowała. Początkowo w to nie wierzyłem ale sam grając w BC2 zdałem sobie sprawy że rzeczywiście coś takiego jest, i tu jest właśnie cała tajemnica "trzeba bylo sporo ołowiu w BC2 by kogoś położyć, w BF3 już tak nie ma". Oczywiście że nie ma, bo ludzie właśnie nie zdawali sobie sprawy że bronie nie zadają małego dmg, tylko połowa kul po prostu po wyjściu z lufy dematerializuje się. W BF2 support miał paczkę z ammo, potem scalono w BF2142 rolę medyka i assaulta co było całkiem dobre. Support z apteczką, nie bez powodu mówiło się że to terminatory,dlatego jest to, jak to mówisz, game-braking design flaw, tak samo jak assault z nieskończoną amunicją do granatnika, który w BC2 był bardzo mocny w porównaniu do BF3. Jak zauważyłeś powrócono do koncepcji z BF2/2142, czyli jednak nie był to dobry pomysł. Czyż nie? Oczywiście w BF3 też jest jedna głupota, bo gościu z ammo nie powinien mieć C4 (aczkolwiek nie przeszkadza to tak jak nieskończony granatnik o którym już powiedziałem). Dlatego osobiście uważam, że support z reconem powinien się wymienić C4 na Soflam i byłoby git. ----- OMG co za post wyszedł. Wychodzi niby wielki hejt na BC2, to nei była zła gra ale miała naprawdę, naprawdę sporo durnot względem poprzednich odsłon.
-
Granie Kimem paradoksalnie jest całkiem dobre. RAAMy rzucają się z piłami albo lecą z bagnetem by ci go wsadzić w anala, a tacy goście są najczęściej bardoz łatwym fragiem. Szkoda że inni tak nie myślą... co skutkuje tym, że z czwórki nowych bohaterów Kim jest spotykany najrzadziej. Mam narazie 2 egzekucje :F
-
Widzę że nie jesteś fanem Battlefielda tylko Bad Company. Ot taka różnica. Jakby tego "wciśniętego na siłę" trybu 64 nie było to bym w ogóle nie grał, bronie nie mają tego samego feelingu, interface konsolowy jakoś ci nie przeszkadzał pewnie w BC2, to samo z systemem składów, mortar i latarnia to dla mnie nie problem, z którego powodu będę hejtował codziennie gre, pisząc w sumie to samo tylko używając innych słów. - brak leżenia - wookie - natężenie snajperów - mobilny moździerz - zmniejszona rola pojazdów u których nie było w ogóle czuć mocy - wszystkie, bez wyjątku, mapy zrobione pod Rush - syfny balans broni (M60 i Gustav ftw) - skandaliczne hitboksy - brak jakiejś sensownej kontry przeciwko heli, co skutkowało gwałceniem piechoty - z drugiej strony można było strzelać do niego ze zwykłego karabinu, najlepsza taktyka szczególnie w Vietnamie, debilizm - nóż który nie działał zawsze poprawnie - motywy na rozwalanie mcomów typu zawalanie domku albo UAV + C4 - magnum ammo - snajperki shotguny (w BF3 teoretycznie też są ale jeszcze nie widziałem bo ktoś z tego korzystał) - i najgorsze - połowa pocisków w magaznku to były ślepaki - no i jeszcze zapomniałem - support z apteczką...
-
Ja też nie rozumiem tego wiecznego flame'a. Dla mnie się liczy to, że gra się przyjemniej jak w BF2 i sporo lepiej jak w BC2. Może mi parę rzeczy się nie podoba, ale nie będę z paru niuansów czy drobnostek robił wielkiego problemu całej gry. Powiem więcej, jestem w stanie teraz wymienić więcej głupot które były w BF2 albo w BC2, niż w BF3.
-
Niech ktoś streści.