Bilans przed meczem
Ajax 8pkt, bramki 6:3
Lyon 5pkt, bramki 2:6
mecze między nimi oba po 0:0 więc to nie ma znaczenia.
Nagle, zupełnie przypadkiem sędzia nie uznaje dwóch prawidłowych bramek Ajaxu do przerwy.
Jest przerwa, piłkarze schodza do szatni ajax w(pipi)a 0:2, a lyon wynik 1:0. Okazuje się że Lyonowi brakuje do awansu 6 bramek.
Co się dzieje w drugiej połowie? ZUPEŁNIE NAGLE, strzelają 6 bramek (z czego 4 w ciągu 15 min), jakoś nie za bardzo się tym ekscytując (oglądałem skróty), a w 76 minucie, kiedy wynik jest "odpowiedni" nagle im się odechciało strzelać. PRZYPADEK? NIE SĄDZE.