piszesz tak, jakby w jakimkolwiek CoD liczył się skill przede wszystkim... może trochę w CoD1 + UO, ale potem to była prosta strzelanka na rozluźnienie.
Ja tam sobie radze w multi, co prawda dopiero od roku na konsolach, ale wcześniej to chyba z 6-7 lat cs'ów, battlefieldów i codów. Nie każdy ma czas na masterowanie, ci co grają rzadko też chcą pofragować, a nie dostawać bęcki od tych, którzy młucą od paru miesięcy.
Generalnie to nie przesadzajcie, zawsze liczą się umiejętności, jak ktoś nie ogarnia broni i celownika to nawet jak cie pierwszy zobaczy to nic nie zrobi. Tak zawsze było i na tym multi polega.