Fight zapowiada się iście epicko, takiego starcia nie było od czasu pojedynku z Grimmjowem. Zwróćcie uwagę na oprawę wizualną - bardziej dopieszczony wygląd postaci i efektów, dokładniejsza animacja, ostre jak brzytwa kolory - ślinka mi cieknie na myśl o kolejnych odcinkach.
W ogóle ciekawie się ostatnio złożyło, że we wszystkich popularnych shounenach mamy same najlepsze akcje. W Naruto bombardacja Peina, w One Piece wielka ucieczka z Impel Down, w FMA walki z Homunculusami, w Fairy Tail najazd na gildię, a w Bleachu pojedynki z najsilniejszymi Espadami. Aż nie wiem czym się bardziej jarać.