Hm, do mnie? Tylko powiedz, o ktore zdjecie/zdjecia chodzi.
Notabene naprawde warto bylo wpasc, choc moja rola ograniczyla sie tym razem w zasadzie glownie do chloniecia atmosfery, obserwacji i robienia zdjec. Zupelnie inne doswiadczenie w porownaniu do poprzednich EP, szczegolnie tych plenerowych. Tylko na znajomych cos nie moglem trafic...
Swoja droga focenie w takim klubie to nie lada wyzwanie. Zdjecia z lampa (nawet z ruchoma glowica i blenda) moga miec wartosc co najwyzej dokumentalna, bo rozswietlone straca klimat, kompakt w tym swietle sobie nie poradzi (ISO!), choc jego niewatpliwym atutem bedzie duza GO... ratunkiem okazalo sie lustro i jasna stalka 50mm/f1.4, a i tak musialem zmagac sie z focusem (matowka z klinem i mikrorastrem okazala sie zbawieniem, choc przy tak slabym swietle i malym wizjerze trafienie z ostroscia i tak bylo w zasadzie loteria) i mala glebia ostrosci, wysokim ISO (szumy, lezacy zakres tonalny) oraz czasami w zasadzie gwarantujacymi poruszenie (a takze odblaskami i paroma innymi problemami;P). Aaale niewazne, to chyba temat na inne forum.