danielskii

dzar a to nie jest tak ze jak otworze drzwi to wiecej zombiakow bedzie?

Macie jakies porady co do tybu zombi. Zostalo mi tylko juz to do zrobienia i pozniej bede mogl sie skupic na multi, ale maks fala do ktorej dochodze to 7... W WAW nie gralem w ten tryb kompletnie wiec nie odnajduje sie w nim kompletnie.

Wiesz Masorz gdyby mi ktos wczesniej zapodal jak bardzo roznia sie te gry na obu konsolach to wzialbym wersje na "zdechla konsole" po to jest forum zeby sie wymienic opinia chociaz niektorzy tez przesadzaja. Wracajac do tematu dwie ostatnie misje (a przynajmniej koncowy "zwrot") zrobily na mnie niezle wrazenie.

Ja mysle ze skoncze w okolicach 10h na liczniku kampanie na Weteranie - dzis trzy ostatnie misje (w sumie 2.5;)) - mysle ze o kampaniimoge sie juz wypowiedziec. Jak dla mnie 8/10 ale jedno ale suma oskopiowanych motywow w innej oprawie pobila chyba wszystko co do tej pory widzialem. Nie narzekalem na MW2 bo z dziecinstwa pamietam film Red Dawn i caliem mi sie podobal wtedy. Multi mimo ze nie lubie tej rozgrywki (czyli totalny chaos bieganie na wesolo vide Nuketown;)) to daje mnostwo funu i jest syndrom no to jeszce jeden meczyk bo zostalo mi niewiele punktow do nastpenego lvlu. Natomiast strona techniczna to totalna paranoja - pomijajac wczoraj problemy z gra w multi - co chwla kick, problem z dolaczaniem do lobby (nawet na zaproszenie), spadki animacji to po ograniu wersji na klocka uwazam ze wersja na ps3 powinna byc tansza albo jak ktos ma mozlwiosc brac na klocka. Moja ocena po singlu 7/10 (wersja PS3) 8/10 (wersja X360) uwzgledniajac multi oczko wyzej do kazdej z ocen. PS. Zombiaki rzadza - ten tryb czuje przykuje mnie na jakis czas tak jak horda, teraz tylko trzeba zoorganizowac ekipe coby bylo wesolo

Sprite walac w glowe to chwila i ich nie ma:) Za to misja ala korytarzyki z COD4 (tam co bylo na czas) noz tutaj to sie naklalem. Swoja droga w przypadku COD BO slowo odgrzewany kotlet jest chyba tak naprawde pierwszy raz na miejscu..mimo to gra jest calkiem niezla

Veteran mnie rozpitala:) ide sie zrelaksowac bo utknalem. Jedno co mnie wkurza po swietnej muzyczce w Vietnamie nastepna misja i dostajemy jakies elektroniczne lupanie...COD4 pod wzgledem muzyki jest jak na razie nie do pokonania imo

Szczerze sam w to nie wierzylem i wczoraj odpalilem sobie wersje na klocka (ktorego powiem szczerze po ME2 odaplilem moze ze 2 razy) i wersja na x'a to niebo a ziemia - oczywiscie mialem te same ustawienia TV.. Wracajac do gry cieszy mnie poziom trudnosci jest duzo ciezej niz MW2, jestem dopiero w 3 misji ale powoli robi sie klimatycznie i mam nadzieje ze poziom utrzyma sie. Muza moze byc jak dla mnie idealem byl MW1 pod tym wzgledem. Multi odpalilem na troche i powiem ta ktos kto lubi COD'y szybko sie odnajdzie. Dla mnie to troche za szybko w porownaniu do BC2 w ktore gram namietnie;). Mam wrazenia ze multi strasznie laguje a nie powinno na moim laczu. Na razie single 8/10 multi 8/10 - bardzo dobrze ale przelomu nie ma.

To co robic sie powinno normalnie nie grac na jednym save. Ja mam zawsze zasade 6 zaspisow. Czyli robie 2 zapisy pozniej po 1h nastepne 2 i pozniej znowu 2. "I tak w kolko Macieja." Nigdy mi sie nie zdarzylo zeby padly wszystkie a jak padna nawet dwa to masz jeszcze 4 odstepie 1-2h:)

Odpalilem, wylaczylem bo praca czeka (dzis ostatni dzien przed ulopem) i co moge powiedziec na pewno w singlu nie ma tego pitolniecia jak w pierwszym MW. Pamietam jak dzis pierwsza misja (statek) zrobila na mnie takie wrazenie, pozniej ten przerwynik ze az chcialo sie grac. Tutaj odpalilem i mieszane uczucia - z jednej strony wszystko fajnie, ladniutkie skrypty etc. ale cos nie tak. Misja z ..czulem male dejavu. Graficznie tez nie wiem czym sie ludzie rozwadza ale jakos postepu nie widze ba nawet powiem wiecej tekstury broni sa fatalne porownujac do takiego BC2. Otoczenie tez nie robi wrazenia ale to dopiero poczatek. Jak przejde na pewno sie podziele wrazeniami ale juz teraz powiem tak ze gdyby nie promocja wymien MOH za BO (plus 13 euro doplaty z mojej strony) to raczej nie kupilbym tej gry na premiere. Podobno najwazniejsze jest pierwsze wrazenie a tu jak na razie jest dobrze ale nic wiecej..

W sumie z kompanami jest jedna lipa mimo ze mam ustawione passive czasami zdarza im sie zatakowac NPC - sprawdzilem i wikia to potwierdza. Fakt tez jest taki ze Boone jest troszke przegiety - ze zwyklym hunting rifle i ED w mojej druzynie przejscie na Hard przez miejsce z Deathclaws wcale nie jest takie hard. Wystarczy tylko pojedynczo ich sciagac.

bylem nie bylo:) dlatego musialem wczytac save:)

Wlasnie szukalem na Wikia - pytanie pojawilo sie po sytuacji kiedy kazalem Boone i ED odlaczyc sie. Boona znalazlem w Novac ale ED przeszukalem cale Primm i nic - wczytalem save przed odlaczeniem i na razie gram z nimi chociaz nie bede ukrywal ze duzo bardziej lubie samotnie sie przedzierac przez pustkowia:)

a zrobiles questa dla Boona po zdobyciu jego zaufania - bedzie wszystko wyjasnione EDYTA: Jesli poprosze kompana zeby odszedl to wraca on do lokacji w ktorej go spotkalismy?

mi to bardziej na takie DI wyglada niz na AC...przynajmniej jak byly te momenty gp

ale ten perk z wymagania -2 to chyba dopiero od 16lvl takze wspolczuje ci grac na VH+HC:)

Dalbym wiecej do Endurance (6) bo ta cecha wplywa miedzy innymi na liczbe implantow mozliwych do zainstalowania. Sila nie jest potrzebna az tak bardzo bo mamy perk ktory obniza wymagania sily potrzebnej do danej broni o chyba 2. Luck zrobilbym na 5 i dal wlasnie implant do 6. Percepcja moim zdaniem na 8 to podstawa dla snajpera. Po punkcie z Luck i Charyzmy dalbym do Endurance wlasnie.

Forumowa braci mam okazje za grosze wyrwac Samsunga le46c530f1wxx - moje pytanie poniewaz chce go tylko i wylacznie podlaczyc do konsoli czy spelni on swoje wymagania czy odpuscic. Nie biore nic innego chwilowo pod uwage wiec nie bede nic dokladac i wybierac cos lepszego, poprostu jest okazja bo tv za 450euro a ten sam model u mnie to 650e

Odkopuje bo nigdzie nie moge znalesc info na temat tej gry a po filmikach napalilem sie jak szczerbaty na suchary:) Wiki mowi ze gra ma wyjsc w 2010 wiadmo jednak co wiecej?

I w tym byl caly urok VATS:) Gooral i cale szczescie ze Blizz nie idzie z czasem zobacz na SC2 - poprostu mooc! gameplay nie przebajerowany, fantastyczne filmiki jak to Blizz ma w zwyczaju, dobra fabula, wyrazisci bohaterowie. Dobra koniec offtopu spadam z roboty do domu i dzis odpalam FNV!

bez urazy JIN ale pitolisz;) F1 i F2 mial genialny system walki, kazdy twoj punkt w dana ceche mial przelozenie co ciezko mi bylo odczuc w F3 nie wiem jak w FNV bo gram za krotko. Co mi kiedys przyszlo do glowy i chyba o tym pisalem to plusem tamtych starych gier bylo to ze grafika nie mogla przekazac nam zbyt wiele w zwiazku z tym byly ciekawe dialogi, opisy, zabawa paleta barw i porywajaca muzyka - to wszystko mialo zastapic braki w grafice. Dzis niestety dzieki postepowi role sie troszke odwrocily.

Nie mowie na razie o dialogach postaciach czy fabule bo tak naprawde co moge powiedziec nic ale ma to cos co wciagnelo mnie w przeciwienstwie do F3 i PS. Ogolnie jakos bardziej mi podchodzi mimo ze widze nalecialosci po F3 - to co wkurza to juz bylo mowione kilkanascie razy czyli sztywne zasady dla lockpick/science, magiczne ciuchy. Nie poznalem na tyle mechaniki/swiata zeby mowic ze jest to gra tak piekna jak poprzedniczki, ale tym razem dalem szanse grze i sie ciesze. Mysle Gooral ze prawda jest to co napisales RPG poszly w troszke innym kierunku i albo sie z tym pogodzimy albo pozostanie nam smecic jak kiedys bylo pieknie i zamkniecie sie w staroszkolnych RPGach (swoja droga czytalem gdzies ze tworcy F1 i F2 maja ciagle prawa do Westlands i cos tam mieli dlubac). Wracajac do FNV na plus zalicze to trudnosc (poza HC ktory szczerze mowiac wcale nie jest jakis HC zjedz troche zarcia, troche wody przespij sie i wszystko wraca do normy). Mam wrazenie ze jest duzo ciezej niz w F3 - tam pamietam doszlismy do radia (co w sumie bylo momentem) i mielismy juz porzadna bron energetyczna. Tutaj robie jednak nowy build bo ciezko mi sie gra samym energetycznym pistolecikiem. PS.2. znalazlem lopate zobaczymy czy jak rozkopie grob to czy bedzie perk jak w F2 za to;) Podsumowujac nie jest zle na razie, na bugi przymykam oko i ostateczna opinie "szrajbne ci na PW"

Na razie zrobilem przerwe i jednak rozpoczne gre nowym bohaterem. Pamietam to samo mialem w F2 gdzie w momencie jak doszedlem do Vault City zaczalem od nowa bo wiedzialem ze zle rozlokowalem skille. Szczerze mowiac na razie nie widze pozytku z energy weapons takze mysle ze ladowanie w to na poczatku bylo tylko strata punktow. Nowy bohater bedzie sie opieral przedewszystkim na guns/speech/lockpick w nastepnej kolejnosci bede sukcesywnie podnosil sneak/science/en.weap. Co do statow zawsze ladowalem w agility/perception/endurance sila na poziomie 5 max zreszta pokombinuje dzis troche...i niechce mi sie wierzyc co mowie ale kurde podoba mi sie ten FNV:) tylko kwas mialem jak wszedlem do wiochy (pierwsze spotkanie z Legionem) wita mnie znajoma muzyczka (z wejscia do Navarro) i zlapalem zwieche..wrrrr

3.5 godziny; 4 mapy ...wtf! po demku dziwilem sie czemu nie ma takiego filmiku reklamujacego pelna wersje jak w jedynce.. ehhh coraz krotsze te gry robia ale to dobrze tytul wypadl mi z listy wiec zawsze pare drobnych w kieszeni na cos ciekawszego

Jestem juz po paru godzinach wiec napisze pare punktow. Na razie fabularnie jest okay (troche bardziej podobaly mi sie poczatki F1 i F2 - czyli wyjscie w poszukiwaniu czipa i GECKa ale lepsze to niz poszukiwanie tatusia;) - pierwsza miescina swietna troche to, fajne wraznieie robia te neony na salonie:D - poczatkowo stworzylem sobie postac Energy, Science, Speech - chociaz mysle ze zamiast Science trzeba dac bylo medic lub sneak. Dialogi jak na razie okay, dotarlem do Primm i powital mnie kochany motyw muzyczny z starych falloutowm, straznik z NCR wspomnial ze jest z HUB (fajnie fajnie ale mam nadzieje na troche glebsze nawiazania do F1 i F2 tak jak np Harold opwiada nam w Gecko jak to spotkal vd.). Gram na very hard + hc i powiem szczerze ze nie jest latwo, chociaz mysle ze gdybym dal w guns zamiast energy weap. to bylo by latwiej a tak wedruje z plasma gun/laser gun i jest dosc ciezko. Troszke nie podoba mi sie wyglad humanoidalnych przeciwnikow (czuje te Oblivionwe skupienie sie na tym jakie maja fatalaszki nakrcia glowy etc. tu drugi problem czyli stroj dajacy +2do guns, science etc. bez sensu) ale juz skorpiony czy mrowy daja rade! Co mnie wkurza to nieraz podchodze do przeciwnika a on stoi w msc bez ruchu - nie raz juz udalo mi sie tak na koncowce zycia zabic kilku gangerow, druga irytujaca sprawa to bledy w animacji - idzie taki wbija sie w dom/samochod/skale etc. i dalej probuje isc - wyglada to debilnie. Co do zwiech na jakies 6-8godzin mialem na razie jedna ale na w razie czego robie save co 30 minut - swoja droga wylaczylem wszelkie autosave. Na razie gram za krotko zeby miec opinie o FNV - kilkanascie jak nie kilkadziesiat razy przeszedlem 1 i 2jke, o 3ce wiecie jaka mialem i mam opinie - przez moment chcialem wyrzucic FNV z czytnika bo mialem podobne wrazenia co w 3jce ale dalem szanse i jest dobrze. Orzech grales juz troche powiedz mi gdzie moge znalesc jakis laser/plasma rifle bo ciezko mi lazic z pisolecikiem na razie a niechce marnowac punktow na guns. Pozatym ciekawi mnie czy jest gdzies pancerz (to byl combat armor - ten zielony z falloutow -chcialbym zobaczyc jak on wyglada w FNV) - acha uprzedzam jestem w robocie wiec nie moge wchodzic na linki w styli wikia bo mamy poblokowane:)