dokladnie jak prawi miki, troszke za duzo bajerzenia z strzelaniem chociaz o dobra gre z bioware to raczej sie nie boje:)w me2 licze na wieksze znaczenie wyborow moralnych, bardziej wyraziste postacie z naszej druzyny (cos a'la nasi towarzysze w kotorach, baldurach)
co do planet to mam nadzieje ze troszke je urozmaica bo jak gramy za ktoryms razem i widzimy ze kazda planeta to prawie identyczny uklad budynkow (a juz w srodku to poprostu copy-paste) to lapie lekkie znuzenie.