winner

Jeśli nie grałeś w WaW czy CoD Classic pewnie też, skoro nie lubisz takich klimatów to jako człowiek, który wszystkie CoDy od początku zna na wylot i wbił wszystkie calaki/platyny w tych grach, hierarchia trudności wygląda mniej więcej tak: 1. CoD Classic ... 2. WaW ... 3. CoD4 4. CoD2 5. CoD3 6. BO 7. MW2 ... 8. MW3 Jeśli chodzi o MW3 to najbardziej czasochłonne są te operacje i wbicie najwyższego poziomu więc napisałem, że dla PRZECIĘTNEGO gracza wyjdzie do 50h na tę platynę.

Mylisz się, bo mam to "zielone pojęcie" w tym segmencie. Jeden z kumpli posiada GoClever 10" i tutaj po prostu brak mi słów. Tablet jest kosmicznie wolny, co chwile jeździ na gwarancję no, a wykonanie to jakaś żenada - tablet za 500zł. Inny znajomy ze studiów posiada jakiegoś Laarka czy coś w tym stylu, ale 7 cali. Dał za niego podobnie koło 500zł i jedyna zaleta tego tabletu to to, że jest wytrzymały, bo nie obchodzi się z nim delikatnie, a o dziwo nadal wszystko działa i jest w nawet dobrym stanie wizualnym. Jeśli chodzi o działanie to tutaj jest podobnie, tablet ma wgrane wszystkie aktualizacje itp. a jest wolny jak cholera. Nie wiem, może to ja jestem mocno wybredny również przez użytkowanie iP 3GS, ale wymagam od tabletu przynajmniej takiej szybkości i jakości jak w moim telefonie. Już nawet nie jest dla mnie ważny wygląd, gabaryty itp. Najważniejsze to sprawne działanie i wykonanie, muszę czuć i być pewien, że trzymam dobrze wyposażony i solidny tablet, w którym wszystko śmiga bardzo płynnie i nic się nie ugina czy nie trzeszczy pod większym naciskiem. Jak już chcę dać ten 1000zł czy więcej na sprzęt to jednak wymagam jakości. No i zapomnieliście o jeszcze jednej istotnej rzeczy - wbudowany modem 3G. Bez tego nie ma o czym mówić, bo tego wymagam, a chinole oferowane są tylko z zewnętrznymi urządzeniami, co dla mnie odpada. Musi być wbudowane 3G.

MW2, BO, MW3... wszystkie te platyny od czasów WaW są teraz na kilka wieczorów, a jedyna "trudność" w MW3 to właśnie potrzebny czas czyli jakieś 40-50h dla przeciętnego gracza.

Coś jeszcze? Jestem prze-mega-zadowolony, bo od dawna chciałem kupić tę grę.

Mi nie chodzi o to co można na danym sprzęcie zrobić tylko w jakich warunkach. Jeśli mam co chwilę się wkur.wiać na wolno działającego androida na jakimś sprzęcie, ciągłe zwiechy, toporny ekran i kiepawe wykonanie urządzenia to podziękuję. W tej kwestii jestem wybredny i liczy się dla mnie najwyższa jakoś wykonania i instant działanie.

Ja opierałem się tym materiałem i polecam. http://www.ps3trophies.org/forum/la-noire/108551-la-noire-vehicle-locations-guide-help-thread-w-pictures.html

Stwierdziłem, że faktycznie lepiej będzie kupić jednak 10". Nie interesują mnie te chińskie zabawki typu GoClever itp. Szukam czegoś "markowego" czyli z gromady Samsung, Apple, Asus itp. bo wiem, że na tych markach można polegać. Jak jak już coś zamierzam kupić to nie bawię się w półśrodki tylko od razu pełen konkret, bo inaczej nie ma to dla mnie sensu. Wolę kupić nawet używany i w idealnym stanie, ale porządny sprzęt, a nie będę się bawił w coś, co swoją szybkością działania i jakością wykonania będzie doprowadzać mnie do białej gorączki.

Kurde sam nie wiem. Ogólnie byłem przeciw tabletom, ale ostatnio znowu "złapałem" dryg na taką zabawkę i serio poważnie się zastanawiam czy nie zainwestować w jakiś fajny tablecik. Z racji ogromnego zadowolenia 3GS'em, kusi mnie iPad 3, ale za niedługo premierę ma Galaxy Note 10.1 z potężnymi bebechami, aczkolwiek będzie trochę drogi. Kurde, ja to tak mam, że raz na jakiś czas muszę sobie sprawić taki sprzęcik, żeby na jakieś pół roku mieć spokój, po prostu czuję głód nowego urządzenia, a Vita u mnie się już znormalizowała i nie traktuję jej jako nowego sprzętu, a raczej przedmiot użytkowy.

Panowie wybaczcie za brak mojej obecności w ostatnim czasie, ale jestem teraz w Holandii i nie zawsze mam czas i możliwość zjawić się wieczorem w grze, tak więc tłumaczę moją absencję. Proponuję zawiesić nasze wieczorne spotkania na jakiś miesiąc z z początkiem września (wracam do kraju 9 września) tak jak to było dotychczas - nadal spotykać się wieczorami na wspólnej grze. Nadal mam ochotę na wspólne granie, a na pewno jeszcze ktoś się znajdzie.

Ponoć można odpalać wszystko na PS3 po jb... Co za hołota bez czci i wiary, niechże Sony da nam, normalnym i prawym użytkownikom Vity skorzystać w pełni z opcji Remote Play.

No tak, ale na Kindle np. nie poczytam notatek ze studiów, niczego sobie nie pozaznaczam czy nie wytnę. Dla mnie zakup Kindle mija się z celem, bo muszę mieć wszechstronne urządzenie.

Zaktualizujcie pierwszy post, bo aż boli.

Potrzebny mi jest jakiś 7-calowy tablet z mocnymi bebechami (najlepiej jakiś markowy) oraz 3G. Mam mocny laptop więc nie potrzebny mi jeszcze netbook tylko tablet, żeby go wrzuć w pokrowcu do plecaka jak jadę na studia i poczytać coś, poprzeglądać internet itp na szybko w czasie zajęć na wykładach na przykład.

Ta gra ma mnóstwo różnorakich błędów co moim zdaniem jest jej największym problemem. Zazwyczaj są to śmieszne i absurdalne sytuacje, ale czasami uciążliwe dziury w kodzie np. w którejś tam misji po wykonaniu telefonu nie mogłem się ruszyć bo blokował mnie mój partner i musiałem zrestartować misję.

PS3Trophies ma ogólnie najlepsze moim zdaniem karty. Najbardziej mi się podobają.

Ja tam się cieszę. Jak wrócę do Polski to na pewno wezmę się za robienie platyny Uwielbiam tę grę.

Jest gdzieś w tv transmisja meczu Bułgaria - Argentyna? Ciekawi mnie i bym obejrzał.

Wiem, ale chcę przetestować ten samochód i pokazałem ten, którym mam zamiar się przejechać w przyszłym tygodniu, bo jest niedaleko mnie. Za dobry egzemplarz musiałbym wyłożyć pewnie 20-21tys. i jestem tego świadomy.

Najmocniejsze auto jakim jeździłem osobiście (tak na lajcie, żeby w pełni przetestować) to chyba M3 E46 343KM, które ma osiągi podobne właśnie do Passata i przyznam, że pomimo ogromnej różnicy w konstrukcji i ogólnie typu tych pojazdów, czułem się podobnie kierując te pojazdy. Przyznam, że właśnie w coś takiego o mocy zbliżonej do tego M3 celowałem, bo pamiętam moje przeżycia przy pierwszym zetknięciu się z tym autem. Coś wspaniałego, co teraz mogę mieć dodatkowo nie rezygnując z luksusów i praktyczności. Najszybszym zaś samochodem jaki prowadziłem dość dawno temu (miałem 18 lat) była 260-konna ITR z profesjonalnie doładowanym B18C. Auto miało jakieś 4s do 100 i było tak niewiarygodnie lekkie, zwinne i sterowne, że zakochałem się w tym modelu. To właśnie w tym aucie czułem się najlepiej, ale dzisiaj wiem, że potrzebuję czegoś co Integra mi nie zagwarantuje - wszechstronności i jako-takich luksusów, bo to surowy samochód sportowy do pokonywania wszystkich (no może 99,9%) na światłach.

Nie wiem... tak czy siak muszę na pewno ugadać się z gościem, żeby przetestować samochód, bo zanim nie sprawdzę wszystkich interesujących mnie alternatyw to nic nie kupię.

Nie wiem czemu, ale trochę boję się takich dużych pojemności. Nie chodzi to o toczy wykorzystamy czy nie, ale po prostu, nie jestem przyzwyczajony do silników 3x większych od mojego. Najlepiej jakby Passat miał jakość i wykonanie Merca, a dla mnie byłby to samochód idealny.

No tak, ale 5.2 V10 to już ogromny silnik. Sam nie wiem...