To mementum w Fifie to niezły babol. Ile to razy (grając w UT) zdarzyło mi się, że wygrywam 5:1 i przegrywam czy chociażby remisuję to już nie zliczę. No, albo statystyki. Wiadomo, statami się nie wygrywa, ale ludzie... koleś na 3 strzały ma 3 bramki, a ja na 15 celnych strzałów 2 gole i przegrywam z takim "agentem". Czasami nie mogę sobie poradzić z kolesiami, którzy mają zespół z chemią 30 i grają jakby pierwszy raz widzieli Fifę na oczy, a sam mam ponad 400 rozegranych meczy w FUT i skład z full zgraniem, no ale co z tego skoro i jego drużyna gra praktycznie sama, a je otrzymuję 4 kontuzje na mecz mimo, że wszyscy mieli pełną kondycję przed spotkaniem. Oczywiście działa to w 2 strony i czasami wysoko wygrywam ze składami, które są kilkadziesiąt razy droższe od mojego. Tak czy siak skopali ten system i chętnie wróciłbym do tego co widzieliśmy w Fifie 09.