Treść opublikowana przez winner
-
Jaką grę wybrać?
Edytuj posty. Nie jesteś od wczoraj na forum... Nie bierz wszystkiego na raz. Najlepiej kupić 1-2 gry i je sobie przechodzić, bo jak zaczniesz wszystko po trochę to stwierdzisz później, że nie masz w co grać (przykład z życia).
-
Który lepszy?
Gdyby do wyboru był R32 to bym się nawet nie zawahał, ale w takim wypadku preferowałbym Suprę.
-
Przyziemne marzenia, cele
Tak jak było mówione, at nie tykać. Szkoda się w to babrać, bo nie dość, że te mechanizmy są bardzo awaryjne (co również zależy od niepewnej przeszłości eksploatowania i serwisowania), to radość z jazdy jest minimalna mimo V6 pod maską. Auto wręcz stworzone dla nudnych i leniwych amerykańców. Jak już szukasz tego modelu to radziłbym 2.0, ewentualnie Type-R nad którym sam się zastanawiałem, ale ciężko jest znaleźć to auto w dobrym stosunku cena/stan. np ten: http://otomoto.pl/honda-accord-2-2b-type-r-C22220741.html Przebolałbym nawet to wielkie skrzydło i zapewne nieseryjny wydech. Szczerze mówiąc gdyby był gdzieś bliżej (tak do 100km) to bym się wybrał obczaić ten samochód. Obstawiam, że ma bardzo niepewną historię i trzeba by było zrobić wycieczkę do fachowców, ale przy zakupie takiej gabloty nie warto oszczędzać na przeglądach.
-
Jaką grę wybrać?
RDR na pewno. Oprócz tego zależy od własnych upodobań, bo wszystkie gry są bardzo dobre. Pasowałoby oczywiście zagrać jeszcze w FF XIII i Castlevanię jeśli podobał Ci się GoW. Jeśli masz sporo wolnego czasu to możesz pakować się w ME2 i DS. Jeśli chodzi o mnie to na początek brałbym RDR i Castlevanię.
-
Przyziemne marzenia, cele
PRAWIE! Mi się wydaje, że oni właśnie chcieli zrobić takiego NSX'a dla ubogich i dlatego taki design. Bez lotki ten tył jest dla mnie nie do przyjęcia niestety.
-
Przyziemne marzenia, cele
IMHO bryłka jak najbardziej ok, ale tył... to samo w wersji wcześniejszej. Nie podoba mi się wygląd z tyłu, taki zbyt zhamburgeryzowany jest.
-
Jaką grę wybrać?
Blur... Jeśli już chcesz Motorstorma, ja brałbym Apokalipsę. IMO najlepszy jest pierwszy Motorstorm, ale czasami ciężko znaleźć kogoś do zabawy na multi, a w Apokalipsę gra sporo ludzi i można grać online na 2 pady.
-
Need for Speed: The Run
Nie grałeś to się nie wypowiadaj. Całe te kolczatki wyrzucane z tyłu samochodu ((pipi)y James Bond) i impulsy magnetyczne to był jeden wielki bullshit. Same wyścigi były znośne ale z NFS nie miały za wiele wspólnego. Model jazdy bardziej przypominał ten z Burnouta niż te z poprzednich części. W tym cały problem. Nie grałem? Gram w Blur'a od premiery, a HP posiadam od prawie roku kolego, więc ty mi tu nie gadaj głupot, bo po prostu chyba sam nie wiesz jak różne to są gry. Może najpierw zagraj porządnie w chociaż jedną z nich, a później staraj się "zabłysnąć"... Co do The Run - gra jest do bólu płytka, krótka i zrobiona chyba tylko po to, żeby wyciągnąć kasę z ludzi. Można zagrać, ale jakoś tak na dłużej kompletnie nie przyciąga. PS: Tiduch nie szalej... blur miał premierę w maju 2010
-
Need for Speed: The Run
Powiem tylko, że trzeba być chyba niedorozwiniętym, żeby porównywać Hot Pursuit do Blur'a....
-
Kierownice
360zł... sporo za ten badziew
- Blur
-
Kierownice
Ten MadCatz to jakiś niesmaczny żart chyba. 1000zł za jakąś podrzędną kierownicę bez shiftera nawet.
-
Zawód roku 2011, czyli WGOTY
Bezapelacyjnie, miażdżącą przewagą głosów wygrał BATTLEFIELD 3. Potencjalny hit - w rzeczywistości komercyjny kit. Na drugim miejscu znalazł się Dragon Age 2. Ta gra to zwykły skok na kasę i żerowanie EA na sukcesie części pierwszej. Podium niechlubnego głosowania wypełnia L.A. Noire. Ludzie nakręcili się, znaczek R* na pudełku sprzedał grę, ale gdy wszyscy przetarli oczy okazało się, że dostaliśmy co najwyżej dobry tytuł z do bólu schematyczną rozgrywką, bez urozmaiceń za to z przeogromną ilością błędów i głupich niedoróbek. Rockstar czuwał, ale nie wszystkiego dopilnował.
-
W co teraz grasz?
Kumpel ostatnio zaciekawił mnie Ultimate Team w Fifie 12 i jakoś mnie wciągnął ten tryb, więc coraz bardziej zaczynam się wczuwać Oprócz tego niezmiennie GT5. Ta gra to "nieskończoność".
-
Pytania różne, różniste
Nie masz kogoś zaufanego kogo podpiąłbyś jako współwłaściciela i z niego ciągnął zniżki, a po kilku latach jak Ci urosną zniżki za bezwypadkową jazdę przerejestrować na samego siebie? Innej możliwości nie widzę.
-
Jaką grę wybrać?
Opłaca się, nie sugeruj się tym, że nie grałeś w poprzednie części.
-
Gran Turismo 5
Sam w wieku 8 lat grałem już w GT, ale że zawsze fascynowała mnie motoryzacja, to powolutku, skutecznie "ogarniałem" wszystko sam i nikt mnie w sumie nie uczył (zawsze to ja mówiłem innym jak mają grać, bo się ludzie tym nie interesowali zwykle). Jeśli chłopak ma smykałkę to bez problemu poradzi sobie z GT.
-
Pytania różne, różniste
Ja jestem do 2 aut dopisany jako współwłaściciel więc ciągnę główne zniżki z ojca. Sam za ubezpieczenie Passata płaciłbym jakieś 1500zł, a tak to wychodzi 640zł. Nie mam AC.
-
Gran Turismo 5
Taki dzieciak wolałby raczej pograć w coś typu NFS. Trofea w tej grze to gratka dla weteranów gatunku, a nie pierwszego lepszego trophy whore'a.
-
PS Store FAQ
Wie ktoś może gdzie wcięło tanie zdrapki z doładowaniami do PSS na alledrogo i innych stronach?
- Blur
-
Gran Turismo kontra Forza Motorsport
GT2 + ClubSporty. Wolę połączenie GT5 z G27.
-
Gran Turismo kontra Forza Motorsport
Jesteś zabawny i udajesz, że wiesz wszystko. Nie potrafisz skonstruować konsekwentnych argumentów tylko wjeżdżasz na mnie. To pokazuje jak zaślepiony jesteś. Próbujesz wytknąć mi coś, a samemu pewnie nawet nie widziałeś GT5 na oczy. Ja miałem na tyle duży kontakt z obiema seriami, a szczególnie z ostatnimi częściami, że mogę konstruktywnie wypowiedzieć się na ich temat i ktoś może to olać, ale dla innego będzie to pomocne. Z mojej strony wszystko już zostało powiedziane i nie zamierzam dawać się wciągać w te marne prowokacje, bo słabo ci one wychodzą. Z mojej strony eot i krótkie podsumowanie: Krótkie sesje, gra na padzie i przystępność - FM4 Długie posiedzenia, gra na kierownicy - GT5
-
Jaką grę wybrać?
Jeśli jesteś fanem motoryzacji i szukasz większej ilości zabawy eventów itd. to ograsz obie. Jeśli nie masz czasu, aby zaliczyć wszystko to weź tylko Shift'a 2, bo w nim jest wszystko z 1 + wiele nowości i udoskonaleń.
-
Gran Turismo kontra Forza Motorsport
Nie chce mi się już odpowiadać na te wypociny Don więc pozwól, że zignoruję to suche gadanie. Niektórzy chyba są tak przehype'owani, że nie potrafią zrozumieć pewnych rzeczy. Nie ukrywam, że dla mnie jedyny słuszny symulator to GT i moje opinie mogą być momentami subiektywne o czym świadczy m.in. moja sygnatura, ale uważam serię Forza za solidny kawał softu i jako wieloletni fan motoryzacji uważam, że każdy szanujący się pasjonat powinien w tą grę chociaż raz zagrać. Niektórzy po prostu nie umieją zrozumieć, że komuś może bardziej podobać się coś innego i pisze nie po ich myśli na jakiś temat, ale kiedyś dorośniecie do takich opinii jakie prezentuje chociażby Michał102, od którego nie bije na kilometr fanbojska gorycz. Tak czy siak seb.maz ma już chyba wystarczającą ilość informacji nt. obu gier i musi sam zdecydować. Ja już powiedziałem - na jego miejscu brałbym FM4. Wracam do grania, bo już drugi tydzień męczę się z porządnym ustawieniem BMW 2002 pod drifty Co za piekielny pojazd. @2xdown: A skąd możesz wiedziećco ja grałem, a co nie... śmieszny jesteś (grałem jakieś 60+h, bo chciałem wszystko ogarnąć w czasie, miałem sprzęt tylko na 10 dni z czego przegrałem 7, bo w weekend byłem na studiach). Grę ograłem na tyle, aby stwierdzić, że zrobiłem wszystko co się da i nie chciało mi się już przy niej siedzieć, bo nie miałem co do roboty. Odpuść sobie, bo twoje fanbojstwo i zaślepienie powodują, że się błaźnisz na każdym kroku...