Nikt tu się nie wymądrza (przynajmniej nie miałem takiego celu), tylko stwierdzam fakty, a że część osób jak napisałeś "aż tak się nie interesuje", to już nie moja wina. Dodam, tylko tyle, że gdybym ja miał komentować coś, o czym w 100% nie jestem przekonany z pewnością bym się zastanowił dwa razy, a przynajmniej zasięgnąłbym informacji z kilku źródeł. Jesteś z Białegostoku tyle, co wiem o tym mieście, to żadna informacja, a o Waszym klubie równie mało. Jednak idąc tokiem myślenia poprzedników mogę się wypowiadać na tematy sportowe Jagiellonii Białystok, bo coś wyczytałem w gazecie/ internecie/ forum. Pozdrawiam i życzę trochę więcej pokory. Już w ogóle nie rozumiem, w jakim celu się tak napinacie? Był Peszko, nie ma Peszki, świat idzie do przodu. Jak już Stona napisał, w całej tej komedii chodzi tylko o to, że Sławomir P. nie potrafił godnie się zachować, w stosunku do swojego byłego pracodawcy. Poza tym sezon ogórkowy i o czymś TRZEBA rozmawiać, a jak widać próba podsunięcia tematu "zastępczego" spełniła swoją rolę, ponieważ dyskutujemy o tej błahej sprawie.
A' propos jeśli jesteście tak zainteresowani losami zespołu KKS Lech Poznań, proponuję wbić na forum WL.
Wiedzieć WSZYSTKO a wiedzieć O CZYMŚ, to jednak mała różnica. Można wiedzieć o jednej sprawie, ale nie orientować się w innej. To tak samo jak w życiu wszystkiego nie da się wiedzieć, bo to wykracza poza możliwości poznawcze człowieka. No, chyba, że ktoś kreuje się na byt ostateczny, który dysponuje wiedzą końcową.